Samsung Galaxy Tab 8.9 to właściwie model 10.1, który trochę za długo przeleżał w suszarce. ;-) Oba urządzenia są bliźniaczo podobne pod każdym względem, a jedynymi istotnymi różnicami są wymiary zewnętrzne i pojemność baterii.
Jeśli chodzi o sam akumulatorek, to 8.9 nie ma się czego wstydzić - wytrzymuje ponad 3 dni typowego użytkowania lub 8 godzin nieprzerwanego oglądania filmów. Ogniwo jest na tyle wytrzymałe, że nawet najbardziej wymagający użytkownicy powinni być w stanie pracować na tablecie cały dzień, odbierając e-maile, przeglądając internet, słuchając muzyki, czatując i oglądając filmy na YouTube.
Wszystkie cechy, którymi wyróżniał się jego większy brat, odnoszą się w 99% również do tego modelu, zarówno jeśli chodzi o atuty, jak i mankamenty. Do minusów zaliczamy z pewnością jakość plastików z tyłu obudowy – białe, błyszczące delikatne powierzchnie w użytkowym tablecie raczej nie sprawdzą się na co dzień, chyba że obkleimy go folią zabezpieczającą (np. InvisibleShield Full Body).
W kwestii wydajności, niemal 9-calowy Samsung absolutnie nie zawiódł oczekiwań. Wręcz odwrotnie - okazał się najwydajniejszym tabletem z Androidem na pokładzie, jaki kiedykolwiek trafił do redakcji. Wyposażono go w dobrze znaną, popularną i lubianą Tegrę 2, czyli dwurdzeniowy procesor mobilny połączony z wydajnym GeForcem ULP, który zapewnia świetne osiągi w grach 3D. Potwierdziliśmy to grając w kilka wymagających tytułów.
Tabletem zarządza Android 3.1 Honeycomb, ale bardzo ważną informacją jest to, że najprawdopodobniej Galaxy Tab 8.9 doczeka się aktualizacji do najnowszej wersji 4.0 Ice Cream Sandwich, która niedawno miała premierę i dopiero zacznie się pojawiać na pokładzie tabletów i smartfonów (system został zaprojektowany dla obu typów urządzeń jednocześnie).
Na koniec pozostawiamy rozterki dotyczące ceny opisywanego urządzenia. Kosztuje średnio około 100 zł mniej niż model Galaxy Tab 10.1. Trzeba przyznać, że cena nie została wybitnie obniżona, a przecież mamy tutaj do czynienia z mniejszym ekranem i nieco gorszą baterią. Z drugiej jednak strony, dla niektórych osób 9-calowy ekran będzie lepszym rozwiązaniem. Taki tablet jest przecież zauważalnie lżejszy i nieco bardziej poręczny, a przekątna mniejsza o 1,2-cala jest prawie równie wygodna w użytkowaniu. Kupując Taba 8.9 z pewnością nie będziemy rozczarowani - ten mały komputerek jest godny polecenia.
Podsumowanie | ||
plusy: | ||
minusy: | ||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 2000 zł (16 GB) | ||
Przeczytaj także: | ||||||||
Samsung Galaxy Tab 10.1 - test, cena i opinie | Sony Tablet S - test, cena i opinie | Asus Eee Pad Transformer TF101 - test, recenzja tabletu |
Więcej o tabletach:
- Sony Tablet S - test, cena i opinie
- Tablet Asus Eee Pad Slider SL101 - testy, cena i opinie
- Asus Eee Pad Transformer TF101 - test, recenzja tabletu
- Samsung Galaxy Tab P1000
- Jabłko czy gruszka? Test iPada z iOS 4.2
- HP pokaże tablety z systemem WebOS
- Samsung Galaxy Tab - jak jest i jak będzie
- Motorola Xoom oficjalnie zapowiedziany
- wszystkie newsy na temat tabletów