Funkcjonalnie i kolorowo, czyli test Genesis Holm 320, biurka stworzonego dla graczy
Biurko Genesis Holm 320 RGB ma uczynić granie jeszcze przyjemniejszym. Stąd półka na monitor, koszyczek na kable, dodatkowe uchwyty i stojak na kontrolery. Mamy tu nawet podświetlenie RGB z pilotem i ładowarkę indukcyjną w zasięgu ręki. Ciekawi, jak się na tym gra? Sprawdzamy.
Precyzja, funkcjonalność, wygoda – trzy atuty, na które zwraca uwagę każdy z nas, a już szczególnie ci, których pasją są gry. Możemy się zarzekać, że do tego wystarczą nam najtańsze akcesoria, kupione gdzieś z marketowego kosza, ale tak naprawdę każdy z nas stale szuka sposobów na to, by granie stało się przyjemniejsze i bardziej komfortowe. Wszak nawet jak na biurku mamy już całkiem niezły sprzęt do gier wciąż śledzimy rankingi myszek do gier, oglądamy nowe monitory dla graczy i przyglądamy się dedykowanym nam klawiaturom, słuchawkom i podkładkom.
Co ciekawe, w tych naszych poszukiwaniach zapominamy najczęściej o jednym ważnym elemencie – odpowiednim biurku. Czemu? Cóż, dla wielu dedykowane stanowisko do grania (bądź pracy) to wciąż ekstrawagancja. No bo po co inwestować w dodatkowy mebel, skoro w zupełności wystarczy tu zwykłe biurko albo stół? Odpowiedź jest krótka - to zupełnie inny poziom komfortu, czego najlepszym dowodem może być Genesis Holm 320 RGB, najnowsze biurko gamingowe w ofercie tej polskiej firmy.
Bądź jak Adam Słodowy - złóż to sam
Genesis Holm 320 RGB pojawiło się w naszej redakcji w dużym kartonowym pudle, w częściach do samodzielnego złożenia. Coś jak produkty pewnej znanej szwedzkiej firmy. Może to niektórych odstraszać – wiadomo, nie każdy ma smykałkę do skręcania mebli (pewnie pamiętacie niewidomą Al z Deadpoola, co?), ale sam montaż jest naprawdę szybki i w miarę nieskomplikowany. O ile tylko dysponujecie drugą parą rąk, bo do złożenia niektórych elementów pomoc jest tu niezbędna. Także do skonsultowania instrukcji, która mogłaby być nieco większa i bardziej czytelna.
Na szczęście wszystkie śruby, koszyczki, uchwyty czy klucze są tu wyraźnie opisane. Pozwala to też zdecydować, które z nich zamontujemy, bo będziemy z nich korzystać, a które sobie odpuścimy jako mniej nam przydatne. I choć dotyczy to jedynie owych metalowych elementów - na kable, kontrolery, słuchawki czy kubek/puszkę (z huba USB czy ładowarki indukcyjnej raczej nie zrezygnujemy, bo producent nie przewidział takiej możliwości i nie dołączył do zestawu odpowiednich zaślepek), to i tak mamy tu spory wachlarz opcji. Pozwala nam to bowiem stworzyć dokładnie taką przestrzeń roboczą jaka nam odpowiada.
Specyfikacja techniczna Genesis Holm 320 RGB:
Wymiary blatu: | 120 x 60 cm |
Wysokość blatu: | 75 cm |
Uzyte materiały: | płyta MDF (blat), metal (konstrukcja) |
Dodatkowe półki: | na monitor, na kable i listwę zasilającą |
Uchwyty: | na kubek, słuchawki oraz kontrolery do gier |
Dodatki: | wbudowana ładowarka indukcyjna o mocy 10 W, hub 3xUSB 3.0 (max transfer - 5 Gbps), system organizacji kabli |
Cena w momencie publikacji: | 899 zł |
Wszystkomające biurko do grania, ale nie tylko
Genesis Holm 320 RGB może się podobać. Solidny blat wykonany z płyty MDF wykończono tu białą, przypominającą karbon okleiną z charakterystycznym, metalicznym logo producenta. Z kolei zamontowany u spodu koszyczek pozwala łatwo zapanować nad niektórymi kablami, a wbudowane w tylną część ramy podświetlenie LED potrafi roztoczyć wokół naprawdę klimatyczną aurę. Szczególnie, że do zestawu dołączony jest tu poręczny pilot, dzięki któremu mamy sporą swobodę w wyborze zarówno koloru oświetlenia, jak i jego jasności czy szybkości przejść barwnych, o ile się na nie zdecydujemy.
Wyjątkowo praktycznym rozwiązaniem są wspominane już wyżej uchwyty na słuchawki i kubek (bądź puszkę), a także stojak na kontrolery. Dzięki nim wszystko tu ma swoje miejsce i nie zagraca nam przestrzeni roboczej. Ta zaś jest na tyle duża, że bez problemu pomieścimy na niej monitor, klawiaturę, myszkę z podkładką oraz kilka dodatkowych akcesoriów. Ba, na upartego da się tu nawet postawić notebooka, gdybyśmy na przykład potrzebowali dodatkowe źródło informacji podczas zabawy czy pracy.
A czemu „na upartego”? Bo w funkcjonalnym rozplanowaniu wszystkich rzeczy na biurku Genesis Holm 320 RGB może przeszkadzać nieco wbudowane w blat - po lewej stronie hub USB 3.0, a po prawej - ładowarka indukcyjna. Nie da się zaprzeczyć, że oba te gadżety są niezwykle przydatne, wszak nie trzeba nurkować pod biurko w poszukiwaniu wolnego gniazda USB, a telefon możemy ładować „przy sobie”, po prostu kładąc go na blacie. Szkoda tylko że nie umieszczono ich nieco wyżej. Byłaby choćby możliwość skorzystania z dużej podkładki, a tak…
Wspomniałem wyżej o miejscu na monitor, a przecież, jak widać na zdjęciach, Genesis Holm 320 RGB ma dedykowaną pod niego półeczkę. A i owszem, biurko to posiada taką opcję, ale trzeba zdawać sobie sprawę z pewnych ograniczeń tego rozwiązania. W naszym przypadku, 24-calowy LG mieścił się na owej półce bez problemu, ale jeśli ktoś ma monitor z dużo szerszą podstawą może być problem.
Nie wszystkim też przypasuje tak wysoko umieszczony ekran, nawet jeśli monitor posiada możliwość odpowiedniej regulacji. Dla wysokich osób bądź tych, które lubią wyżej ustawione siedzenie może to okazać się strzałem w dziesiątkę. Pozostali mogą jednak odczuwać pewien dyskomfort po przesiadce z monitora ustawionego bezpośrednio na blacie biurka. Dobrze więc, że owa półeczka jest w pełni opcjonalna.
Komfort w zasięgu ręki
No dobrze, ale budowa i zastosowane patenty to jedno, a ich użytkowanie drugie. Zapewne ciekawi jesteście jak Genesis Holm 320 RGB sprawdza się na co dzień, zarówno podczas grania jak i zwyczajnej pracy, prawda? Cóż, ja byłem mile zaskoczony. Na pierwszy rzut oka biurko to może wydawać się dość filigranowe, przynajmniej jak na produkt dla graczy. Wiadomo, nie jeden z nas potrafi huknąć porządnie pięścią w blat jak mu nie idzie, a niektórzy nawet w złości świgają padem po pokoju (czego niestety jestem najlepszym przykładem). Genesis Holm 320 RGB przetrzyma jednak i to, choć zapewne ustawiczne katowanie blatu będzie miało z czasem swoje konsekwencje. Powiedzmy zatem, że biurko to stworzone jest dla tych bardziej umiarkowanych graczy.
Na pochwałę zasługą za to wszelkie dodatkowe uchwyty. Mnie osobiście do gustu najbardziej przypadł stojak na gamepady i miejsce dedykowane słuchawkom. Jako że mój syn nie wyobraża sobie grania na pececie w Destiny 2 na myszce i klawiaturze (tak, zdarzają się i tacy) zawsze gdzieś na biurku walały mi się używane przez niego kontrolery. Za sprawą Genesis Holm 320 RGB wreszcie to się skończyło. No i pozbyłem się też zagracających biurko słuchawek, które w końcu znalazły jedno, konkretne i nie przeszkadzające mi podczas pracy miejsce.
Miejsce na kubek bądź puszkę to miły dodatek, choć używając go miałem delikatne obawy czy aby w ferworze walki nie strącę go na ziemię
Oczywiście mogą paść pytania od osób trzymających swoje komputery na biurku jak tym blacie pomieścić "desktopa", monitor, myszkę i klawiaturę. No cóż, niby się da, ale powiedzmy sobie szczerze – nie po to w blacie umieszczono tu huba USB i indukcyjną ładowarkę, by stawiać na nim komputer. Jeśli chcemy mieć schludne, praktyczne i wygodne stanowisko pracy pecet musi stać pod biurkiem. Po to też umieszczono u dołu koszyczek na kable bądź listę antyprzepięciową.
Genesis Holm 320 RGB – czy warto kupić?
By odpowiedzieć na tak postawione pytanie wpierw zadaj sobie inne - czego tak naprawdę potrzebujesz na swoim stanowisku do grania bądź pracy? Jeśli cenisz sobie porządek i funkcjonalność, a do tego przydałyby ci się dodatkowe porty USB, ładowarka indukcyjna do telefonu czy bezpieczne miejsce na kontrolery to Genesis Holm 320 RGB wart jest rozważenia. To wygodne i praktyczne rozwiązanie, bo wszystko masz tu pod ręką, bez potrzeby podłączania dodatkowych adapterów czy szukania wolnych gniazd w komputerze.
Jest to również świetna propozycja dla tej młodszej części miłośników wirtualnej zabawy, dla których liczy się nie tylko komfortowe miejsce do zabawy, ale też dodatkowe, klimatyczne podświetlenie. Za sprawą tego ostatniego można tutaj stworzyć naprawdę niezły, gamigowy nastrój i zyskać w oczach kumpli +10 do lansu.
Opinia o Genesis Holm 320 RGB
- stabilna konstrukcja i niezła jakość wykonania,
- w miarę prosty i szybki montaż,
- duża powierzchnia użytkowa – zmieści się tu nawet opcjonalny notebook,
- komfortowe wyprofilowanie blatu,
- zdejmowana półka na monitor,
- praktyczne dodatki pozwalające utrzymać porządek na i pod biurkiem - dodatkowe uchwyty, stojak na kontrolery, koszyczek na kable,
- wbudowane w blat hub USB 3.0 i ładowarka indukcyjna,
- podświetlenie LED tylnej krawędzi biurka z dedykowanym pilotem,
- brak możliwości regulacji wysokości blatu,
- dla niektórych monitorów dołączana półka może okazać się zbyt wąska ,
- umiejscowienie huba USB i ładowarki indukcyjnej może utrudniać nieco korzystanie z dużych podkładek,
- biały kolor nie każdemu może się podobać (choć skutecznie maskuje ewentualne drobiny kurzu),
- instrukcja montażu mogłaby być nieco bardziej przystępna
Komentarze
12