Czy projektor może być telewizorem? Hisense Laser TV 100L9H udowadnia, że tak
Telewizor raczej jednoznacznie kojarzy nam się ze świecącym ekranem – nawet jeżeli ostatecznie nie oglądamy na nim telewizji. Hisense stara się ten stereotyp zwalczać i promuje np. 100-calowy Laser TV 4K 100L9H jako telewizor właśnie. Ale czy słusznie? Przeanalizujmy ten temat.
Płatna współpraca z marką Hisense.
Dopiero co wróciłem z testów najnowszego Hisense Laser TV 4K 120L9H i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem tego, jaki postęp dokonał się w ramach tylko jednej generacji tych urządzeń. Osobiście dosyć sceptycznie podchodziłem do nazywania projektora krótkoogniskowego (krótkiego rzutu) mianem telewizora, ale to, co tym razem ujrzałem, sprawiło, że faktycznie zmieniłem zdanie. To już są pełnoprawne telewizory, czy tego chcemy, czy nie. Tylko że większe i to znacznie - nawet jeżeli wybierzemy najmniejszy rozmiar, czyli 100-calowy Hisense Laser TV 4K 100L9H.
Nowoczesny design w połączeniu z faktycznie płaskim ekranem na ścianie nadaje futurystycznego wyglądu całemu pomieszczeniu.
Co charakteryzuje telewizor i czy Hisense Laser TV to oferuje
Zastanówmy się szybko, czym tak naprawdę jest telewizor. Cytując nieomylną Wikipedię - jest to „wyświetlacz pozwalający na odbiór sygnału nadawanego przez telewizję, ewentualnie generowanego przez komputer, konsolę do gier, czy czytnik płyt kompaktowych”. Tutaj kluczowym hasłem jest „wyświetlacz” i jeżeli sprawdzimy, co to słowo oznacza, to dowiemy się również, że spośród kilku typów wyświetlaczy wyróżnia się również DLP (Digital Light Processing), a stąd już prosta droga do nowych Laser TV Hisense, jako że one właśnie z takiej technologii DLP korzystają.
Wyświetlacz nie zawsze musi być w formie przeszklonego panelu – metody projekcji obrazu są bardzo różne i jedną z nich jest DLP, stosowane m.in. w Hisense Laser TV 4K
A co z odbiorem sygnału nadawanego przez telewizję? Tutaj Hisense Laser TV 100L9H w swojej specyfikacji określa pełną kompatybilność ze wszystkimi obecnie stosowanymi typami sygnałów. Mamy wbudowany tuner cyfrowej telewizji naziemnej (DVB-T/T2), zgodny również z najnowszym formatem HEVC. Obecny jest także tuner telewizji kablowej (DVB-C), zatem tutaj też obejdzie się bez dodatkowych dekoderów. Ostatecznie nie zapomniano również o ostatnio mniej popularnych, ale nadal spotykanych dostawcach sygnału satelitarnego (DVB-S/S2). Innymi słowy Hisense Laser TV 100L9H może odbierać dowolny sygnał telewizji.
Pod względem złączy model 100L9H niczym nie różni się od 120L9H.
Oczywiście współczesne telewizory nie tylko pozwalają odbierać telewizję przez antenę, ale również przez Internet – mowa o telewizji hybrydowej (HbbTV), która powoli staje się dominującym standardem. Hisense Laser TV 4K naturalnie również jest z nią kompatybilny (wersja 2.0.2), a do tego jeszcze uraczy nas klasyczną telegazetą (serio, to nadal żyje!) i pozwoli nagrać dowolny kanał na podpięty nośnik danych (PVR). Jest nawet funkcja TimeShift, czyli możliwość „spauzowania” telewizji, aby udać się na ustęp :)
Smart TV to dziś podstawa i Hisense to rozumie
Osobiście jednak nie korzystam w ogóle z „klasycznej” telewizji, zatem akurat ten punkt specyfikacji zawsze najmniej mnie interesuje. Dla mnie współczesny telewizor to maksymalnie rozbudowany i płynnie działający Smart TV, tak aby nie trzeba było ratować się różnego typu dokładkami albo podpinaniem telefonu/laptopa w celu obejrzenia ulubionego serialu lub nowego filmu. Hisense na tym polu również dotrzymuje kroku najlepszym „klasycznym” telewizorom i jego system VIDAA obecnie już oferuje niemal wszystko, czego bym potrzebował do szczęścia. Zabrakło tylko HBO Max, ale możliwe, że i to niedługo się pojawi (Hisense obiecuje dodać tę aplikację już od połowy 2022 roku).
Hisense VIDAA U6 nie tylko działa bardzo szybko, ale również wspiera większość znaczących aplikacji VoD.
Smart TV to również obsługa zasobów sieci lokalnej (DLNA) oraz nośników USB. W obu przypadkach Hisense Laser TV wypada lepiej od sporej części konkurencji, ustępując realnie tylko modelom z Androidem – tutaj mała ciekawostka, Hisense Laser TV na rynek amerykański jest sprzedawany właśnie z Google TV. Możemy bez problemu połączyć się z domowym serwerem multimediów albo odczytać większość popularnych formatów audio i wideo prosto z podpiętego pendrive’a. Jest też aplikacja Plex dla bardziej nowoczesnych użytkowników.
Projektory często mają namiastkę Smart TV – w tej kwestii Hisense Laser TV mocno się wyróżnia, oferując pełnoprawny system VIDAA U6
Smart TV to również możliwość obsługi telewizora przez aplikację mobilną lub z pomocą asystenta głosowego. Tego też w Laser TV od Hisense nie zabrakło. Naturalnie klasyczny pilot do telewizora też jest obecny – i to naprawdę jest klasyczny pilot! W czasach, gdy część producentów odchodzi od pilotów z przyciskami telewizyjnymi, Hisense w serii Laser TV o nich nie zapomina i możemy szybciutko przełączać się pomiędzy ulubionymi stacjami. Ponownie – mało to w moim guście, ale w kontekście pytania, czy Laser TV to telewizor, stanowczo pilot potwierdza tę tezę.
Duży i wygodny pilot z funkcją sterowania głosem - lepiej niż w sporej części współczesnych telewizorów!
Telewizor musi działać w każdych warunkach i mieć dobre nagłośnienie
To, co najbardziej zawsze przeszkadzało projektorom w podboju rynku telewizorów, to ich skuteczność działania za dnia. O tym, że w odpowiednich warunkach oświetleniowych projektor pokazuje prawdziwy pazur, nie trzeba nikogo przekonywać, ale za dnia klasyczne projektory zwykle sobie nie szczególnie radzą. Tutaj właśnie do gry wchodzi technologia laserowa, dzięki której Hisense Laser TV 4K uzyskują dziś blisko 3000 ANSI Lumen! Pozwala to realnie oglądać telewizję również w dzień.
Projektor posiada wbudowany czujnik światła, a do tego sam ekran wykonano w technologii, która mocno redukuje odbicia światła zewnętrznego.
Owszem – projektor na jasnym ekranie projekcyjnym nie wygeneruje czarnego koloru, gdy dookoła jest jasno, zatem w dzień kontrast nie powala z nóg. Gdy jednak dłużej nad tym pomyślałem, to w sumie, ile razy zdarzyło mi się usiąść w dzień i odpalić jakiś film lub serial? Dosłownie nigdy. Jakoś tak się utarło, że oglądanie czegokolwiek to zajęcie wieczorne i za dnia telewizor zwykle wyświetla u mnie jakieś animacje na Disney+ (oczywiście dostępny na Hisense Laser TV 100L9H). Czasem odpalę Spotify (też dostępne u Hisense) i to w sumie na tyle. Starsze pokolenie zapytane o swoje zwyczaje dorzuciło do tego jeszcze jakieś seriale typu Ojciec Mateusz, Klan czy kanały informacyjno-propagandowe.
To wszystko treści, które nie wymagają do konsumpcji idealnych kolorów i kontrastu, które Hisense Laser TV osiąga tylko w dobrze wyciemnionym pomieszczeniu. A jednocześnie sam Hisense 100L9H pozwoli zupełnie czytelnie te treści wyświetlać nawet w bardzo jasny dzień. Mamy zatem odhaczony kolejny punkt z listy. A co z komfortem użytkowania? Projektory często są głośne, długo się rozgrzewają i jeszcze dłużej studzą po wyłączeniu. Otóż to wszystko zupełnie nie dotyczy Hisense Laser TV 4K :)
Projektor pracuje bardzo cicho, a jako że jest daleko od nas, to w zasadzie w ogóle go nie słyszymy.
Laserowe źródło światła ma to do siebie, że nie tylko jest ekstremalnie jasne, a w przypadku zastosowania trzech osobnych laserów RGB, jak w przypadku Hisense 100L9H, także bardzo precyzyjne w kwestii barw. Telewizory laserowe Hisense są zatem ciche podczas pracy (nawet podczas nocnych seansów bardziej będzie nam przeszkadzać lodówka w pomieszczeniu obok niż delikatny szum projektora), a ich umiejscowienie przed samym ekranem (a nie nad naszą głową) dodatkowo utrudnia ich usłyszenie. Zużywają również znacznie mniej prądu niż ich odpowiedniki z technologią lampową. Ba! Zużywają dużo mniej tej energii niż telewizory o tej samej przekątnej i zbliżonych parametrach obrazu.
Ostatecznie projektory zwykło kojarzyć się z brakiem nagłośnienia lub z marnej jakości głośnikiem mono (typowo pod prezentacje). Tutaj Hisense Laser TV 100L9H również pokazuje, że jest pełnokrwistym telewizorem, oferując mocne (2x20 W) nagłośnienie stereo. Oczywiście kupując kinowych rozmiarów ekran na potrzeby nocnych seansów wypada się doposażyć w stosowny zestaw kina domowego (w znaczeniu systemu audio), ale do tego „codziennego użytku” w rozumieniu kreskówek, wiadomości czy ogólnie telewizji, nagłośnienie obecne w Hisense L9H jest więcej niż wystarczające. Sam telewizor oczywiście obsługuje najnowsze formaty kodowania dźwięku, takie jak Dolby Atmos.
Dolby Atmos idealnie uzupełnia też obecny w Hisense 100L9H standard Dolby Vision.
Dlaczego lepiej wybrać Laser TV zamiast zwykłego LCD/OLED?
Kluczowym pytanie pozostaje zatem to zadane powyżej. Skoro Hisense Laser TV 100L9H to faktycznie telewizor, to czy warto na niego wydać nieco ponad 20 tysięcy złotych? Zgadza się – tyle kosztuje mniejszy model z opisywanej powyżej serii Hisense L9H. Różni się od modelu 120L9H tylko przekątną ekranu, który dostajemy w zestawie. Reszta parametrów jest taka sama (co oznacza, że 100L9H będzie nawet nieco jaśniejszy).
Projektora nie trzeba odsuwać bardzo daleko od ściany, ale też standardowe szafki pod telewizor się tutaj nie sprawdzą.
W tej cenie możemy dostać telewizor podobnej do Laser TV Hisense’a klasy premium o przekątnej 75-85” (w tym OLED). Teoretycznie tylko 15-25” mniej, ale w praktyce oznacza to, że zamiast 2,8 m2 ekranu (przekątna 100”) dostaniemy równo 2 m2 (85”) lub 1,5 m2 (75”). Innymi słowy, wybierając Laser TV w tej samej cenie, dostajemy prawie 2x większy ekran niż ten oferowany przez telewizory 75”! A wiecie, co jest w tym najlepsze? To, że te 100” (albo i 120” w modelu 120L9H) bez problemu wniesiemy do mieszkania na 4 piętrze bloku bez windy i tak samo bez problemu zamontujemy na ścianie (sprawdzone nawet w niewielkich mieszkaniach).
Przekątna 100" brzmi masywnie i tak jest w rzeczywistości - z tą różnicą, że Laser TV w tym rozmiarze bez problemu wniesiemy nawet w trudno dostępne części domu/mieszkania.
Jeżeli zatem nie boicie się oglądać filmów w ciemności, a za dnia telewizor robi tylko za tło i odtwarza treści, od których nie wymagamy najwyższej jakości (bo i one same nie są najwyższych lotów), a jednocześnie chcecie się poczuć faktycznie jak w kinie, to Hisense Laser TV 4K 100L9H brzmi wyjątkowo atrakcyjnie (zwłaszcza jak spojrzymy na ceny nowych telewizorów 98”, które potrafią być nawet 2x droższe!). Jak to mawiają – w nocy rozmiar ma znaczenie!
Płatna współpraca z marką Hisense.
Komentarze
4P.S. Retrospekcja "ile razy zdarzyło mi się.... aaaa.. w sumie nigdy" raczej żałosnie wyglądająca pod kątem materiału sponsorowanego. Jak też próba konkludowania, że obraz musi być doskonały tylko podczas filmu lub serialu wieczorem/w nocy, bo przy wyświetlaniu "programów informacyjno-propagandowych", czy ojca Mateusza za dnia to już mogą być jasne plamy. Lol.