Do naszej redakcji trafił niewielki laptop Asus BR1100F z ekranem o przekątnej 11,6 cala. Producent pozycjonuje go jako urządzenie do nauki dla uczniów szkół podstawowych i liceów. Sprawdziliśmy jak ten komputer radzi sobie z zadaniami, do których został stworzony.
Czasy, w których komputer nie był niezbędny do nauki już dawno odeszły w niepamięć. Osoby, które się przed tym broniły musiały skapitulować na początku 2020 roku, kiedy to wybuchła pandemia koronawirusa.
Przejście na naukę zdalną wymusiło konieczność korzystania z komputera, pakietu biurowego i aplikacji do wideokonferencji. Obecnie już chyba nikt nie wyobraża sobie nauki bez komputera stacjonarnego czy laptopa, przy czym zdecydowanie lepiej sprawdza się ten drugi, ponieważ można pracować na nim w domu oraz zabrać go ze sobą do szkoły czy na uczelnię. Laptop ma także wbudowaną kamerę, więc można na nim bez problemu prowadzić wideokonferencje, a chyba większość z nas pamięta, gdy krótko po wybuchu pandemii na półkach sklepowych brakowało takich właśnie kamer zewnętrznych.
Testowany przez nas Asus BR1100F wydaje się idealnym laptopem do nauki, ponieważ świetnie wpasowuje się w opisany wyżej „scenariusz”, ale czy tak jest naprawdę?
Specyfikacja produktu Asus Notebook BR1100FKA
Asus BR1100F – konstrukcja, która ma być niezniszczalna
Wygląd tego laptopa nie powala. Ciemnoszara obudowa ze żłobieniami otoczona jest jasnoszarą gumową ramką, co zdecydowanie nie przypomina produktu dla młodzieży. Ma to jednak swój cel. Żłobienia zapewniają pewny chwyt i minimalizują możliwość wyślizgnięcia się komputera z ręki podczas przenoszenia, a gumowy ochraniacz ma zapobiegać uszkodzeniom mechanicznym podczas upadku.
Producent chwali się, że konstrukcja spełnia militarne standardy wytrzymałości MIL-STD-810H, dzięki czemu komputer powinien wytrzymać upadek z wysokości do 120 centymetrów. Podczas testów odważyłem się kilka razy upuścić zamkniętego laptopa z wysokości około 60 centymetrów i, tak jak obiecuje producent, nic się nie stało.
Warto dodać, że laptop jest gruby, a wymiary obudowy są duże jeśli wziąć pod uwagę, że przekątna jego ekranu to 11,6 cala. Szerokość i głębokość wynoszą odpowiednio 29,5 oraz 20,5 cm, a wysokość to 2 cm. Trzeba być świadomym, że współczesne laptopy charakteryzują się podobnymi rozmiarami, ale mają większe ekrany, na przykład 13,3 cala. Stosunkowo duże rozmiary Asusa wynikają zapewne z faktu, że jego obudowa ma wiele wytrzymać i myślę, że jest to dobre rozwiązanie biorąc pod uwagę, że ten komputer może być poniewierany po szkolnych korytarzach. Nie jest tajemnicą, że niektóre dzieci nie dbają o rzeczy, które dostają, więc mogo wiele rozsądniejsze wydaje się kupienie im nieco większego, ale wytrzymałego laptopa zamiast cienkiego i delikatnego ultrabooka, który w ferworze szkolnej walki mógłby nie przetrwać nawet jednego dnia. Co więcej, uszkodzenie może powstać także przez nieuwagę albo nie z winy właściciela. Warto w takim przypadku postawić na solidność.
Pisząc o obudowie warto wspomnieć o zawiasach. Według producenta są „ultrawytrzymałe”, ale trudno to stwierdzić w ciągu kilku dni testów. Wydaje się jednak, że takie są, ponieważ wykonane zostały z metalu, a nie z plastiku. Podczas otwierania i zamykania laptopa nic nie skrzypi, a ekran utrzymuje się w każdej pozycji i nie zmienia jej pod wpływem własnego ciężaru. Minusem jest to, że pokrywy nie można otworzyć jedną ręką. Otwierając ją trzeba przytrzymać dolną część komputera.
Warto też wspomnieć kilka słów o klawiaturze i touchpadzie. W Asusie wykorzystano klawiaturę wyspową, która nie jest podświetlana. Skok klawisza to 1,35 mm, co pozwala na szybkie pisanie. Mechanizm jest sztywny, ale mi osobiście to odpowiada, a przyciski reagują niezależnie od tego, w którym miejscu się je naciśnie. Co więcej, klawiatura jest odporna na zachlapania.
Touchpad nie zachwyca. Jego wymiary to 10 x 6 cm, ale górna część, około 1 cm od krawędzi, jest wyłączona z użytku. Ja jestem przyzwyczajony do tego, że touchpad działa na całej swojej powierzchni. Gładzik sprawnie obsługuje gesty, więc myślę, że mimo wspomnianej wyżej wady można się do niego przyzwyczaić i nie nosić ze sobą myszki.
Porty
Jest niezbędne minimum. Po lewej stronie zlokalizowano:
- gniazdo bezpieczeństwa Kensignton Lock,
- gniazdo zasilania,
- 1 x USB-C z obsługą dostarczania zasilania,
- 1 x USB 3.2 Gen 2,
- 1 x HDMI 1.4.
Warto dodać, że tuż przed gniazdem HDMI jest schowek na rysik do obsługi ekranu dotykowego, ale o tym za chwilę.
Po prawej znajdują się:
- 1 x gniazdo Ethernet RJ45 klasy gigabitowej,
- 1 x USB-A 2.0,
- czytnik kard SD oraz slot na kartę SIM,
- 1 x gniazdo audio mini-jack 3,5 mm typu combo.
Przy okazji warto wspomnieć, że laptop posiada modularną konstrukcję, dzięki której możliwa jest szybka wymiana najważniejszych podzespołów, takich jak klawiatura, bateria czy moduł chłodzenia. Co więcej, nie potrzeba do tego żadnych specjalistycznych narzędzi. Ma to ułatwić serwisowanie oraz skrócić czas naprawy po to, by dziecko mogło jak najdłużej cieszyć się swoim komputerem.
Ciekawym rozwiązaniem jest umieszczona na pokrywie laptopa kontrolka LED, której zadaniem jest sygnalizowanie statusu laptopa. Jeśli wszystko działa prawidłowo to jest ona włączona, a jakiekolwiek problemy sygnalizowane są jej miganiem. Niska częstotliwość oznacza poziom naładowania baterii poniżej 20%, a wysoka problemy z połączeniem internetowym. Ma to usprawnić pracę na lekcjach, ponieważ dzięki tej kontrolce nauczyciele mogą dostrzec problem i odpowiednio szybko na niego zareagować.
Dosłownie kilka słów o zasilaczu. Jest niewielki, więc z pewnością nie będzie problemu z zapakowaniem go do plecaka razem z komputerem.
Obracany ekran i rysik
Konstrukcja Asusa BR1100F pozwala obracać ekran o 360 stopni, dzięki czemu można używać go w trybie tabletu. To wygodne rozwiązanie, ponieważ forma klasycznego laptopa nie zawsze sprawdza się podczas nauki. Jak wspomniałem, z lewej strony ukryty został rysik, który dość znacznie ułatwia obsługę urządzenia z ekranem dotykowym i systemem Windows. Rysik nie reaguje na siłę nacisku i pochylenie, ale jest na tyle precyzyjny by mógł służyć jako narzędzie do robienia notatek. Ładuje się, gdy jest umieszczony w swoim schowku, co jest wygodnym rozwiązaniem.
Kamera, a w zasadzie kamery
Asusa BR1100F wyposażony jest w dwie kamery. Jedna umieszczona została na środku przy górnej krawędzi pokrywy, a druga tuż nad klawiaturą. Pierwsza ma rozdzielczość HD i służy przede wszystkim do prowadzenia wideorozmów. Pozwala na wykonywanie zdjęć o maksymalnej rozdzielczości 1280 na 720 pikseli i nagrywanie filmów 720p przy 30 fps. Warto też dodać, że ma ona zamknięcie do ochrony prywatności. Wystarczy zatem przesunąć zapadkę aby mieć pewność, że nikt nas nie podgląda.
Rozdzielczość drugiej to aż 13 megapikseli. Można nią robić zdjęcia do 4096 na 3072 pikseli oraz nagrywać filmy 1080p przy 30 fps. Przeznaczona jest ona do robienia zdjęć i nagrywania filmów w trybie tabletu w orientacji pionowej.
W obu kamerach aktywować można tryb HDR Pro, a w tej drugiej jest także HDR. Tak wyglądają zdjęcia z przedniej i tylnej kamery z HDR Pro w trudnych warunkach oświetleniowych. Jakość pozostawia wiele do życzenia. Zdjęcia zostały skompresowane, ale przy tak słabej jakości obrazu to i tak nie ma większego znaczenia.
Zdjęcie z kamery przedniej (HD) w trybie HDR Pro
Zdjęcie z kamery tylnej (13 MP) w trybie HDR Pro
W normalnych warunkach oświetleniowych jakość jest dobra. Niemal tak samo jak zdjęcia wygląda wideo podczas rozmów online. Jeśli na siłę nie będziemy szukać trudnych warunków, to powinniśmy być z tego aspektu zadowoleni.
Zdjęcie z kamery przedniej (HD)
Zdjęcie z kamery tylnej (13 MP)
Głośniki
Głośniki są przeciętne. Dźwięk jest szczegółowy, co może przydać się podczas wideorozmów, ale do słuchania muzyki przez audiofilów raczej się nie nadają. Nie są też zbyt głośne. Przetestowałem je na kilku piosenkach dostępnych na YouTube (tak z pewnością zrobiłaby większość uczniów) i głośność wynosi 72-73 do 75 dB, gdy laptop leży na kolanach. Głośnikom w Asusie brakuje basu, a scena nie jest szeroka. Z pewnością sprawdzą się podczas oglądania filmów oraz słuchania muzyki ze wspomnianego YouTube'a.
Ekran
Asus został wyposażony w dotykowy ekran z podświetleniem LED, którego przekątna ma długość 11,6 cali, a rozdzielczość wynosi 1366 x 768 pikseli, co nie powala. Matryca jest błyszcząca, a jej maksymalna jasność to 250 nitów. Nauka na świeżym powietrzu, podczas gdy świeci słońce nie będzie łatwa, ponieważ od matrycy odbija się bardzo dużo światła, co widać na poniższym zdjęciu. Warto jednak dodać, że komputer dedykowany jest uczniom do pracy na lekcjach, a matryce we wszystkich laptopach z ekranem dotykowym są błyszczące.
Co ważne, ekran posiada wbudowany filtr światła niebieskiego, który chroni wzrok dzieci, korzystających z tego komputera.
WiFi 6 i LTE 4G
Asus BR1100F posiada wbudowany modem sieci bezprzewodowej ze wsparciem dla technologii WiFi 6, która zapewnia dużą prędkość oraz stabilność połączenia, ale to stało się już standardem.
Ciekawostką jest jednak to, że testowany Asus obsługuje łączność 4G LTE. Oznacza to, że do wspomnianego wcześniej slotu można włożyć kartę nano-SIM aby cieszyć się dostępem do Internetu wszędzie tam, gdzie zasięg ma sieć komórkowa.
Bateria
Producent deklaruje, że bateria wystarcza nawet na 10 godzin pracy. Oto jakie wyniki osiągnął nasz komputer w testach PC Mark 10, które przeznaczone są właśnie do testowania czasu pracy na baterii.
Jak widać, wykorzystanie 94% energii w teście Modern Office, symulującym pracę biurową, zajęło 7 godzin i 23 minuty (tryb: lepsza bateria, aktywne Wi-Fi, jasność 100%). To bardzo dobry wynik.
Wydajność
Na koniec trochę o wydajności. Producent zastosował dwurdzeniowy i dwuwątkowy procesor Intel Celeron N4500 o bazowym taktowaniu 1,1 GHz, który z założenia nie jest demonem prędkości.
Maksymalnie obsłużyć może on 16 GB pamięci RAM i w taką ilość wyposażony jest testowany egzemplarz. Komputer posiada także zintegrowaną kartę graficzną Intel UHD Graphics o bazowym taktowaniu 350 MHz, więc nie ma co liczyć na to, że pozwoli ona pograć w nieco bardziej zaawansowane gry.
Nadaje się ona co najwyżej do oglądania filmów w rozdzielczości 4K, ale żeby to zrobić to trzeba podłączyć ten komputer do zewnętrznego monitora.
Testowany przez nas komputer posiada dwa dyski – pierwszy to eMMC o pojemności 128 GB, a drugi to SSD o pojemności 1 TB. Poniżej przedstawiamy ich wyniki wydajności osiągnięte w testach CrystalDiscMark 8.
O ile dysk SSD radzi sobie dobrze, to prędkość odczytu i zapisu danych na dysku eMMC pozostawia wiele do życzenia.
Na dysku eMMC jest system operacyjny Windows 10, ale dobrym rozwiązaniem byłoby zainstalowanie go na dysku SSD. eMMC mógłby służyć jako miejsce przechowywania danych albo zostać po prostu wyjęty z obudowy.
Ogólną wydajność komputera zmierzyliśmy na podstawie testów benchmarkowych PC Mark 10 (Benchmark for the modern office). Warto już na początku dodać, że najlepsze laptopy osiągają wynik bliski 8000 punktów.
Rezultat, który osiągnął Asus to 2485 punktów co oznacza, że wydajność nie jest jego najmocniejszą stroną. Podkreślmy jednak, że z testów wynika, iż ten komputer nieźle radzi sobie uruchamianiem aplikacji, wideokonferencjami i surfowaniem po Internecie. Nieco gorzej, ale nieźle wypada praca biurowa. Najgorszy wynik osiągnięty został w kategorii tworzenie treści cyfrowych (edycja zdjęć i wideo), ale wiadomo, że ten komputer nie jest do tego przeznaczony.
Czy warto kupić laptopa Asus BR1100F?
Asus BR1100F to komputer, który dobrze sprawdzi się w zastosowaniach, do których został stworzony. Dzięki zwiększonej wytrzymałości nie powinien uszkodzić się podczas transportu. Na uwagę zasługuje także odporna na zachlapania klawiatura. Co więcej, laptop posiada obracany ekran, dzięki czemu można „zamienić” go w tablet. Dużą zaletą jest także możliwość obsługi łączności LTE, przez co nie trzeba martwić się o zasięg sieci Wi-Fi.
Główną wadą testowanego Asusa jest niewielka wydajność. Dwurdzeniowy Celeron N4500 nie wykrzesze z siebie zbyt wiele, ale w zupełności wystarczy do tego by zrealizować wszystkie zadania w ramach szkolnej nauki. Bez problemu poradzi sobie z pakietem biurowym oraz wideokonferencjami.
Podsumowując, kosztujący niewiele ponad 2000 złotych Asus BR1100F to dobry komputer do nauki dla mało wymagających użytkowników. Niezbyt wysoką wydajność kompensują inne funkcje, które z pewnością docenią uczniowie i ich rodzice.
Opinia o Asus Notebook BR1100FKA
- zwiększona wytrzymałość obudowy,
- odporna na zachlapania klawiatura,
- niewielki zasilacz,
- obracany ekran,
- rysik w komplecie,
- dwie kamery,
- obsługa łączności LTE i Wi-Fi 6,
- długi czas pracy na baterii,
- dwa dyski twarde,
- niska emisja światła niebieskiego,
- konstrukcja modularna – łatwa wymiana podzespołów
- duże rozmiary obudowy w porównaniu do wielkości ekranu,
- brak podświetlenia klawiatury,
- touchpad nie działa na całej swojej powierzchni,
- jakość zdjęć i filmów mogłaby być lepsza,
- niska rozdzielczość ekranu,
- błyszcząca matryca,
- przeciętna wydajność
Komentarze
9W sumie to jeszcze ta błyszcząca matryca to srogi przypał w tym przypadku i nie rozumiem skąd pomysł aby coś takiego ładować do taniego laptopa z 250 nit jasności podświetlenia... Ale cała reszta na plus, biorąc pod uwagę cenę urządzenia - zwłaszcza obecność modemu LTE i fabrycznie dołączony rysik z miejscem na jego przechowywanie.
https://niemencrystal.com/kategoria-produktu/misy-i-wazony/
Obrót oczywiście jest ale stawiam na 340-350 stopni...:)