Recenzja MSI Crosshair 15 R6 Extraction Edition – laptopa wyjątkowego, a przy tym rozsądnie wycenionego!
MSI Crosshair 15 mogliśmy już poznać w zeszłym roku, jednak najnowsza odsłona oferuje wyższą wydajność w tym samym, kompaktowym rozmiarze. MSI oferuje ten model również w wersji limitowanej, nawiązującej do najnowszej odsłony Rainbow Six Extraction. Dziś jej się przyjrzymy.
Dzisiejsze laptopy dla graczy potrafią być wyjątkowo dyskretne, jednak czasami chcemy faktycznie się wyróżniać i z daleka dawać znać, że nasz laptop to prawdziwa gamingowa bestia. Jeżeli do takiego grona odbiorców się zaliczacie, a dodatkowo przypadła Wam do gustu seria gier Rainbow Six, to dziś testowany model MSI Crosshair 15 R6E zdecydowanie powinien Was zainteresować (również w wersji nielimitowanej, która w sumie aż tak wyglądem się nie różni). W przeciwnym razie i tak warto zapoznać się z jego opisem, gdyż bardzo podobnie wypadnie znacznie mniej ostentacyjny MSI Pulse.
O czym przeczytamy w recenzji MSI Crosshair 15 Rainbow Six Extraction Edition?
- Konstrukcja laptopa
- Matryca 15,6" QHD
- Dostępne złącza
- Klawiatura, touchpad i inne peryferia
- Testy baterii i zasilania
- Wydajność chłodzenia i kultura pracy
- Testy wydajności 3D, również w grach (z nagraniem)
- Testy w zastosowaniach ogólnych i profesjonalnych
- Nasza finalna opinia o nowym MSI Crosshair 15 Rainbow Six Extraction Edition
To jedna ze zmian w wersji limitowanej – logo MSI zastąpiono takim oto emblematem.
Kolorowo, ale solidnie – czyli o jakości wykonania MSI Crosshair 15 R6E
Laptopa zapakowano w dosyć typowe dla MSI opakowanie, choć oczywiście sam karton ozdobiono w sposób nawiązujący do najnowszej gry Rainbow Six. To, co wyróżnia ten model od standardowej edycji, to obecność w opakowaniu równie limitowanej myszki i podkładki. Nie są to może topowe produkty z oferty MSI, ale nie można też mówić tu o bylejakości. Gryzoń to limitowana wersja myszki MSI M99, podczas gdy podkładka to (równie limitowany) MSI Dragon Pad. Ten zestaw uzupełnia oczywiście kod na samą grę Tom Clancy's Rainbow Six Extraction Deluxe Edition (na wypadek gdyby wierny fan tego tytułu jeszcze swojej kopii nie posiadał).
Zestaw dodatków wart jest blisko 200 zł, a dodatkowo świetnie współgra kolorystycznie z laptopem - to zdecydowanie miły gest.
Bardziej standardowo natomiast prezentuje się 240-watowy zasilacz o masie 590 g. Biorąc pod uwagę, że laptop waży 2,35 kg, to cały zestaw (bez myszki i podkładki) nie przekracza 3 kg, co w przypadku laptopa gamingowego o tak mocnej konfiguracji (o tym za chwilę) jest świetnym wynikiem. Crosshair 15 jest również całkiem szczupły – po zamknięciu pokrywy jego wysokość to jedynie 2,7 cm.
Nawet zamknięty laptop od razu rzuca się w oczy swoimi żółtymi zdobieniami.
Zawiasy matrycy (pozwalające odchylić pokrywę do pełnych 180°) to sprawdzona już we wcześniejszych modelach tego producenta konstrukcja, co wróży ich długie życie, nawet pomimo tego, że mocowane są do plastikowej obudowy samego laptopa. Aluminiowa jest tu natomiast pokrywa z całkiem subtelnym, ale zarazem pasującym do reszty zdobień, wzorem.
Logo, ani żaden inny element pokrywy nie jest podświetlany. Widać też, że z tyłu nie wyprowadzono żadnych portów.
Plastikowa pokrywa od spodu posiada liczną perforację, która to zapewnić ma dodatkową wentylację dla układu chłodzenia. Niestety, zdaje się, że MSI postawiło tu bardziej na wygląd niż wydajność układu chłodzenia – wyraźnie widać, że wentylator po lewej stronie w większej części został zakryty przez nieperforowaną część pokrywy. Ten po prawej jest w tylko nieco lepszej sytuacji, co oznacza, że będą pracować głośniej i mniej wydajnie, niż gdyby MSI w całości odsłoniło im dopływ powietrza.
MSI zadbało o odpowiednią stabilizację laptopa – 4 gumowe nóżki również dystansują go od podłoża, zapewniając dopływ świeżego powietrza.
Matryca to zdecydowanie mocna strona MSI Crosshair 15 R6E
Limitowana edycja laptopa Crosshair występuje tylko z jedną wersją panelu – ten posiada przekątną 15,6” o standardowych proporcjach 16:9, ale z już wyższą niż zwykle laptopy mają do zaoferowania rozdzielczością 2560x1440 px. Co więcej, mimo tak wysokiej rozdzielczości MSI zadbało również o wysoką wartość odświeżania i to wynosi w omawianym laptopie aż 165 Hz!
MSI Crosshair 15 zaskakuje obecnością matrycy z wyższego segmentu - to docenią nie tylko gracze
Panel mógłby być nieco szybszy – nasze testy wykazały czas reakcji pikseli (średni GTG) na poziomie 7,8 ms (co odpowiada marketingowym oznaczeniom „4 ms”), zatem spora część transformacji nie mieści się w oknie czasu, jakie daje wspomniana częstotliwość odświeżania. Należy tu jednak zaznaczyć, iż obraz jest przy tym wolny od powidoków (ghostingu). Podsumowując – to całkiem dobra matryca dla graczy, i sprawdzi się również w tak wymagających tytułach jak Rainbow Six właśnie.
Poza brakiem ghostingu widać również nieco wolniejszą reakcję pikseli niż w topowych monitorach dla graczy.
Żeby jednak było ciekawej, to MSI taką szybkość uzyskało bez uciekania się do kompromisów po stronie jakości. Panel pokrywa nie tylko 100% palety sRGB, ale również niemalże 100% filmowego gamutu DCI-P3. To zdecydowanie ponadprzeciętne wyniki, które nawet w droższych modelach nie zawsze udaje się osiągnąć.
Kolorów powinno wystarczyć nawet do pracy z pakietem Adobe!
Od lewej wizualizacje pokrycia gamutów: sRGB, DCI-P3 oraz Adobe RGB.
Dobrze wypada również fabryczna kalibracja (deltaE poniżej 2.0 dla obu gamutów oraz niemal idealna biel na poziomie 6800 K), ale pełen potencjał matrycy ukazuje się po wykonaniu dodatkowego profilowania – w takim przypadku możemy mówić o idealnym odwzorowaniu nawet tego szerszego gamutu DCI-P3.
Po lewej raport z weryfikacji odwzorwania DCI-P3 przy fabrycznej kalibracji, a po prawej po dodatkowym profilowaniu kolorymetrem.
Panel może pochwalić się typowym dla IPS kontrastem 1000:1 i wyjątkowo dobrą równomiernością podświetlenia, choć to, z jasnością na poziomie 330 nit, nie należy do najmocniejszych (szczęśliwie panel jest wysoce antyrefleksyjny). Matryca nie potrafi interpretować sygnału HDR, co nieco uwłacza tak dobrym wynikom odwzorowania barw i nieco rozczarowuje na tle (mimo wszystko droższej) konkurencji.
Raport z weryfikacji delta E równomierności podświetlenia matrycy.
MSI Crosshair 15 R6E nie rozpieszcza nas ilością dostępnych złączy
Wszystkie porty wyprowadzono po bokach obudowy. Ich dostępny asortyment można określić jako standardowy dla tego segmentu, choć standardy tych złączy mogłyby być wyższe. Łącznie do dyspozycji otrzymujemy:
- 2x USB 3.2 gen. 1;
- 1x USB-C 3.2 gen. 1;
- 1x USB 2.0;
- 1x HDMI 2.0 (4K @ 60 Hz);
- 1x RJ 45 (1 GbE);
- 1x miniJack 3,5 mm (combo).
Zgadza się, nie ma ani jednego złącza USB o przepustowości 10 Gbps, a złącze USB-C nie oferuje możliwości podłączenia monitora przez adapter do DisplyPort. To ostatnie jest szczególnie dotkliwe, biorąc pod uwagę, że HDMI również nie wspiera nowego standardu 2.1, zatem można zapomnieć o graniu na najlepszych monitorach (MSI Crosshair obsłuży maksymalnie 240 Hz dla FHD lub 144 Hz dla QHD).
Wentylator po prawej stronie posiada tylko jeden radiator do schłodzenia, co może wyjaśniać jego mniejsze zapotrzebowania na świeże powietrze.
Skoro już przy łączności jesteśmy, to również gigabitowy układ sieci przewodowej jest poniżej tego, co obecnie uznajemy za standard, ale w przypadku gier nie powinno mieć to znaczenia. Obecny za to jest nadal świeży (choć już nie najnowszy) moduł Wi-Fi 6, zdolny do pracy z przepustowością 2400 Mbps. Nie zabrakło także Bluetooth 5.2 do podpięcia dodatkowych akcesoriów.
MSI Crosshair stawia na wygodną klawiaturę dla graczy
Z jednej strony liczyliśmy w tak bardzo gamingowym modelu na przełączniki optyczno-mechaniczne, ale z drugiej strony nie spodziewaliśmy się, że można klasyczną klawiaturę w laptopie wykonać w tak przyjazny dla gracza sposób. I nie mówimy tu o wyróżnieniu klawiszy WSAD (a przy okazji zabezpieczeniu ich przed nadmiernym zużyciem), ale responsywności klawiszy. Skok 1,7 mm to aż nadto, aby zapewnić pełną kontrolę nad wciskanymi klawiszami, a do tego zadbano o N-Key Rollover (co oznacza, że klawisze nie będą się w żadnej konfiguracji wciśnięć wzajemnie blokować).
Klawisze są podświetlane w pełni konfigurowalnym RGB, ale sam WSAD jest faktycznie barwiony na żółto.
Układ klawiszy jest dosyć karkołomny i w naszym odczuciu niewygodny do pisania. Zwłaszcza cofnięcie klawisza spacji aż do granicy przycisku „M” nad nim sprawia, że zwykle zamiast spacji naciskamy „Alt” (choć to oczywiście kwestia przyzwyczajenia). Miło za to widzieć, że MSI zdołało zmieścić blok numeryczny, nawet jeżeli nie jest pełnowymiarowy. Doceniamy również normalnych rozmiarów przyciski strzałek, na których dodatkowo ulokowano kilka przydatnych skrótów klawiszowych, jak np. „Crosshair”, czyli aktywację sprzętowego celownika na środku ekranu, co przydaje się w grach, które normalnie go nie mają.
Żółte (przechodzące w zieleń) zdobienie jest wspólne dla wszystkich modeli Crosshair, natomiast limitowana edycja posiada dodatkowo żółtą wstawkę po prawej stronie pod klawiaturą.
Znacznie gorzej wypada kwestia touchpada. Ten nie tylko jest dosyć mały, ale również działa wyjątkowo opornie w kwestii klikania. Jako awaryjne narzędzie do obsługi systemu sprawdza się dobrze, ale do codziennej pracy zupełnie się nie nadaje. Trudno się jednak do tego mocno przyczepić w laptopie dla graczy, w których większość użytkowników i tak touchpady wyłącza. Tym bardziej, że MSI dołącza przecież całkiem dobrego gryzonia w zestawie.
Touchpad najlepiej sprawdza się w tym przypadku w roli dekoracyjnej.
Podobnie w kategorii „są, bo są” umieścilibyśmy zastosowane w tym modelu przez MSI głośniki oraz kamerę. Dwa przetworniki, o mocy 2 W każdy, grają wyjątkowo cicho (choć przynajmniej bez zniekształceń) i w typowy dla tej klasy sprzętu sposób obcinają pasmo do bardzo wąskiego, płytkiego zakresu. Kamera z rozdzielczością 0,9 MPx to również typowy przedstawiciel średniego segmentu i nie należy od niej oczekiwać więcej niż prowadzenia rozmowy na Skype (choć nieco sytuację tu poprawimy korzystając z NVIDIA Broadcast). To wszystko jednak, podobnie jak kwestia touchpada, dla graczy nie ma znaczenia - gra się w słuchawkach, a do streamowania i tak wypada zakupić odpowiednią kamerę i zdecydowanie mikrofon (tak, ten wbudowany w laptopa zupełnie się nie nadaje do streamingu).
Specyfikacja testowanego modelu MSI Crosshair 15 Rainbow Six Extraction Edition
Procesor: | Intel Core i7-12700H; 6 P-core i 8 E-Core (20 wątków); 4.7 GHz P-Core w trybie Boost (3.5 GHz E-Core); 24 MB cache L3 |
Pamięć: | 32 GB DDR4 (2x16 GB 3200 MHz CL22) |
Karta graficzna: | Nvidia GeForce RTX 3070 - 8 GB GDDR6; 140 W TGP; zintegrowana Intel Iris Xe |
Dysk: | 1 TB SSD M.2 NVMe PCIe gen 4. x4; wolny jeden slot M.2 2280 |
System operacyjny: | Windows 11 Home |
Klawiatura: | wyspowa; podświetlenie strefowe RGB |
Touchpad: | matowy, gładki, obsługa gestów, wielodotykowy |
Ekran: | 15,6", IPS, 2560x1440 px, 350 nit, 165 Hz, antyrefleksyjny; maksymalny kąt odchylenia ekranu od pionu - 90° |
Napęd optyczny: | brak |
Bateria: | 4-komorowa, Li-Pol, 90 Wh |
Wymiary: | 358 (Sz) x 267 (G) x 23,4 (W) mm |
Waga: | 2,35 kg z baterią; 2,93 kg z zasilaczem |
Materiały obudowy: | aluminium (pokrywa); plastik (reszta) |
Komunikacja: | Wi-Fi 6 802.11 a/b/g/n/ac/ax (Intel AX201); Bluetooth 5.2; 1 GbE LAN |
Złącza: | 2x USB typu A 3.2 gen.1; 1x USB typu A 2.0; 1x USB typu C 3.2 gen. 1; 1x miniJack 3,5 mm (combo audio + mic); 1x HDMI 2.0; 1x RJ45 |
Dodatkowe funkcje i oprogramowanie: | kamerka internetowa 0,9 MPx; 2 głośniki 2 W; 2 mikrofony |
Cena w dniu testu: | 9190 zł |
Gwarancja: | 2 lata |
MSI Crosshair 15 może się pochwalić dużą baterią, ale to nadal laptop gamingowy
Zastosowana przez MSI bateria składa się z 4 ogniw o łącznej pojemności 90 Wh. To blisko limitu 99,9 Wh, jaki obowiązuje na lotniskach, a jednocześnie zaskakująco dużo jak na wspomnianą wcześniej masę laptopa. Niestety, zastosowane w tym modelu podzespoły bardzo szybko są w stanie taki zapas energii spożytkować, nawet nie robiąc nic wymagającego.
Pomiar czasu pracy na baterii - MSI Crosshair 15 R6E
PCMark 10 - Gaming maksymalna wydajność, aktywne Wi-Fi, jasność 100% | |
HP Spectre X360 14 (66 Wh) | 2:02 h |
Victus by HP 16 (70 Wh) | 1:32 h |
MSI Raider GE66-12UH (99,9 Wh) | 1:28 h |
MSI Crosshair 15 R6E (90 Wh) | 1:25 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 (99,9 Wh) | 1:24 h |
Lenovo Legion 7-16ACH (99 Wh) | 1:10 h |
Razer Blade 14 (61,6 Wh) | 1:06 h |
ASUS ROG Flow Z13 (56 Wh) | 1:03 h |
PCMark 10 - Modern Office tryb lepsza bateria, aktywne Wi-Fi, jasność 110-130 nit | |
HP Spectre X360 14 (66 Wh) | 15:06 h |
Razer Blade 14 (61,6 Wh) | 9:02 h |
ASUS ROG Flow Z13 (56 Wh) | 5:31 h |
MSI Raider GE66-12UH | 4:54 h |
Victus by HP 16 (70 Wh) | 3:51 h |
Gigabyte AORUS 17 XE4 (99,9 Wh) | 3:32 h |
MSI Crosshair 15 R6E (90 Wh) | 3:04 h |
Lenovo Legion 7-16ACH (99 Wh) | 2:38 h |
PCMark 10 - Video tryb lepsza bateria, offline, jasność ~200 nit, głośność 50% | |
HP Spectre X360 14 (66 Wh) | 14:02 h |
Razer Blade 14 (61,6 Wh) | 8:21 h |
MSI Raider GE66-12UH | 4:16 h |
Gigabyte AORUS 17 XE4 (99,9 Wh) | 3:56 h |
Victus by HP 16 (70 Wh) | 3:06 h |
MSI Crosshair 15 R6E (90 Wh) | 3:00 h |
ASUS ROG Flow Z13 (56 Wh) | 2:55 h |
Lenovo Legion 7-16ACH (99 Wh) | 2:52 h |
PCMark 10 - Idle tryb oszczędzania baterii, offline, jasność 0% | |
HP Spectre X360 14 (66 Wh) | 21:06 h |
Razer Blade 14 (61,6 Wh) | 11:07 h |
ASUS ROG Flow Z13 (56 Wh) | 8:43 h |
MSI Raider GE66-12UH (99,9 Wh) | 7:21 h |
Gigabyte AORUS 17 XE4 (99,9 Wh) | 5:05 h |
Victus by HP 16 (70 Wh) | 4:27 h |
Lenovo Legion 7-16ACH (99 Wh) | 3:42 h |
MSI Crosshair 15 R6E (90 Wh) | 3:20 h |
Ładowanie laptopa nie jest specjalnie szybkie – po 45 minutach ładowania (wyłączonego laptopa, po jego pełnym rozładowaniu) poziom baterii zwiększył się o 45%. Pełne naładowanie zajmuje ponad 2 godziny, zakładając, że laptopa w tym czasie nie używamy. Sam sprzęt nie jest również szczególnie oszczędny przy pracy na podpiętym zasilaniu.
Pomiary zużycia energii przez MSI Crosshair 15 R6E
Spoczynek | 62 W |
Obciążenie renderem CPU | 135 W (164 W peak) |
Obciążenie grą | 208 W (220 W peak) |
Testy wykonywaliśmy w trybie pracy hybrydowej, ale bez zmniejszania odświeżania matrycy do 60 Hz, zatem czas pracy bez zasilania można by jeszcze minimalnie wydłużyć.
Kultura pracy to nie jest mocna strona MSI Crosshair 15, ale źle też nie jest
Chłodzenie MSI Cooler Boost 5 zastosowane w Crosshair 15 opiera się, co prawda, o klasyczne ciepłowody, ale MSI zdecydowanie nie oszczędzało na ich ilości, zwłaszcza dla karty graficznej (dostała 3 własne rurki dla GPU, każdą prowadzącą do osobnego radiatora, w tym jednego na wyłączność oraz jeszcze osobny ciepłowód dla sekcji zasilania i pamięci).
Dokładnie tak wygląda chłodzenie w naszym modelu. Warto zaznaczyć, że jeden wentylator (ten od CPU…) jest wyraźnie mniejszy od drugiego.
Osobiście jednak jesteśmy zdania, że 12. generacja procesorów Intela lepiej dogaduje się z chłodzeniem korzystającym z komory parowej (a przy okazji ta zajmuje mniej miejsca i mniej waży), więc nieco tutaj nas MSI zawiodło, zwłaszcza że testy potwierdzają nasze przeczucie i procesor w MSI Crosshair stanowczo się przegrzewa.
Na wykresie pomiar rozpoczęto z aktywnym profilem najwyższej wydajności, po czym został on zmieniony na profil zbalansowany (połowa wykresu).
Przy pełnym obciążeniu procesora (np. poprzez render filmu) w trybie najwyższej wydajności laptop rozpędza wentylatory do pełnej prędkości, generując przy tym ponad 53 dB natężenia dźwięku chłodzenia (co jest już sporym hałasem, słyszalnym nawet w słuchawkach), jednak nawet pomimo tego nie jest w stanie utrzymać wysokiego zegara boost, oscylując finalnie w okolicy 2,8 GHz dla wszystkich rdzeni wydajnych i 2,3 GHz dla tych oszczędnych. Po aktywowaniu trybu zbalansowanego chłodzenie nieco się uspokaja (47 dB, zatem nadal nie jest ciche) i spada też target temperatury do 80°C. Tu jednak boost całkowicie przestaje działać i procesor pracuje z bazowym taktowaniem 2,3 GHz (P-Core0)/1,9 GHz (E-Core).
Analogicznie jak wcześniej, test rozpoczęto od profilu najwyższej wydajności i w okolicy pozycji "100" na osi X został on zmieniony na profil zbalansowany (zaczyna rosnąć temperatura GPU).
W grach sytuacja nie wygląda wcale dużo lepiej. W trybie maksymalnej wydajności CPU boostuje wyżej, co daje wyższy średni FPS, ale potrafi gwałtowniej zostać ograniczone przez temperatury, co w rezultacie obniża wartości minimalnego FPS (występują miejscami mikroprzycięcia). W trybie zbalansowanym przez kilka minut wydajność wypada podobnie, co w trybie wydajnym, aż do czasu, gdy chłodzenie przestanie sobie radzić (z obniżoną prędkością wentylatorów) i laptop zacznie obniżać taktowanie procesora nawet do bazowych 2,3 GHz. To bardzo kiepskie wyniki. Co ciekawe, karta graficzna raczej skutecznie opiera się obniżaniu wydajności, choć też potrafi zbliżyć się do 90°C po dłuższej chwili grania w trybie zbalansowanym.
Temperatury obudowy MSI Crosshair 15 R6E w spoczynku
Na niebiesko średnia temperatura danego obszaru.
Temperatury obudowy MSI Crosshair 15 R6E podczas renderowania na CPU
Na niebiesko średnia temperatura danego obszaru, a na pomarańczowo jego najwyższy odczyt.
Temperatury obudowy MSI Crosshair 15 R6E podczas grania
Na niebiesko średnia temperatura danego obszaru, a na pomarańczowo jego najwyższy odczyt.
Chłodzenie dobrze radzi sobie z odprowadzaniem ciepła z karty poza obudowę, czego nie można powiedzieć o procesorze. Obudowa w miejscach bliskich jego położenia nagrzewa się bardzo mocno, co wyklucza używanie laptopa na kolanie podczas grania. Zresztą nawet w spoczynku MSI Crosshair jest bardzo ciepłym laptopem – klawiatura nad procesorem bez problemu przekracza 40°C bez obciążenia! Podczas grania radzimy nie sięgać po klawisze w środkowej części laptopa… Analizując wyniki naszego Core i7-12700H zastanawiamy się jeszcze, jak radzi sobie w tym modelu procesor Intel Core i9-12900H (z wyższym boost).
Szkoda, że w grach takie taktowania realnie nie są osiągalne...
MSI Crosshair 15 mimo wszystko oferuje bardzo wysoką wydajność
Limitowana edycja laptopa MSI Crosshair 15 dostępna jest tylko z kartą GeForce RTX 3070, dla której MSI ustaliło limit zasilania 140 W, jednak z zastrzeżeniem, że sumarycznie z procesorem podzespoły nie przekroczą 165 W. W praktyce oznacza to, że karta w grach raczej nie przekracza limitu 115-120 W, co przekłada się na z jednej strony wysoką wydajność, ale z drugiej strony niższą od tego, czego byśmy od tej konfiguracji oczekiwali.
3D Mark - Time Spy
[punkty] wynik ogólny
Dream Machines RX3080-17PL38 Intel Core i9 11900K, GeForce RTX 3080 | 12689 |
MSI Raider GE66-12UH Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3080 TGP 150 W | 12628 |
Lenovo Legion 7 AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3080 TGP 165 W | 12262 |
ASUS Zephyrus Duo 15 GX551 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 | 11202 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 Ti TGP 130 W | 11187 |
ASUS Strix SCAR 17 G733 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 | 10986 |
Lenovo Legion 5 Pro AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 10701 |
MSI Crosshair 15 R6E Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 10208 |
Razer Blade 14 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 TGP 100 W | 9945 |
Acer Nitro 5 Intel Core i7-11800H, RTX 3070 TGP 100 W | 9685 |
ASUS ROG Zephyrus Duo 15 GX5550L Intel Core i9 10980HK, RTX 2080S Max-Q | 9121 |
Victus by HP 16 AMD Ryzen 7 5800H, RTX 3060 TGP 95 W | 7938 |
HP Omen X 2s Intel Core i7-9750H, RTX 2080 Max-Q | 7076 |
Asus ROG Strix Hero III G531GW-ES013 Intel Core i7-9750H, RTX 2070 | 6440 |
Hyperbook SL504 Intel Core i7-9750H, RTX 2060 | 6182 |
ASUS ROG Zephyrus G14 GA401IV AMD Ryzen 9 4900HS, RTX 2060 Max-Q | 6051 |
Asus FX505DU AMD Ryzen 7 3750H, GTX 1660 Ti | 5046 |
Dream Machines G1650-15PL61 Intel Core i5-10300H, GTX 1650 4GB | 3624 |
Acer Swift 5 Intel Core i7 1165G7, Intel Xe | 1514 |
3D Mark - Port Royal
[punkty] wynik ogólny
Lenovo Legion 7 AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3080 TGP 165 W | 7890 |
Dream Machines RX3080-17PL38 Intel Core i9 11900K, GeForce RTX 3080 | 7743 |
MSI Raider GE66-12UH Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3080 TGP 150 W | 7532 |
ASUS Strix SCAR 17 G733 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 | 6925 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 Ti TGP 130 W | 6812 |
Lenovo Legion 5 Pro AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 6584 |
Razer Blade 14 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 TGP 100 W | 6508 |
MSI Crosshair 15 R6E Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 6070 |
Gigabyte AERO 17 HDR YC Core i9-10980HK, RTX 3080 | 6060 |
Acer Nitro 5 Intel Core i7-11800H, RTX 3070 TGP 100 W | 5791 |
Hyperbook NH5 (2021) Core i7-10870H, RTX 3060 TGP 80 W | 4828 |
Victus by HP 16 AMD Ryzen 7 5800H, RTX 3060 TGP 95 W | 4512 |
3D Mark - Fire Strike oraz Night Ride
[punkty] wynik ogólny
MSI Raider GE66-12UH Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3080 TGP 150 W | 27 547 51 873 |
Lenovo Legion 7 AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3080 TGP 165 W | 26 012 52 109 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 Ti TGP 130 W | 25 317 51 074 |
ASUS Strix SCAR 17 G733 AMD Ryzen 9 5900HX, RTX 3080 | 25 030 |
Dream Machines RX3080-17PL38 Intel Core i9 11900K, GeForce RTX 3080 | 24 324 |
Lenovo Legion 5 Pro AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 24 019 50 199 |
MSI Crosshair 15 R6E Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 22 935 37 117 |
Acer Nitro 5 (2021) Core i7-11800H, RTX 3070 TGP 100 W | 21 895 48 365 |
Gigabyte AERO 17 HDR YC Core i9-10980HK, RTX 3080 TGP 90 W | 21 490 52 264 |
Razer Blade 14 (2021) AMD Ryzen 9 5900HX, RTX 3080 TGP 100W | 20 706 33 361 |
Victus by HP 16 AMD Ryzen 7 5800H, RTX 3060 TGP 95 W | 18 255 41 917 |
Hyperbook NH5 (2021) Core i7-10870H, RTX 3060 TGP 80 W | 15 338 49 464 |
Legenda: | 3DMark Fire Strike 3DMark Night Raid |
Około 5-10% straty do zeszłorocznych konstrukcji na teoretycznie wolniejszym CPU AMD Ryzen 5800H to nie jest wynik, na jaki tutaj liczyliśmy. Do innych przedstawicieli laptopów z nową generacją procesów Intela, w tym do wyśmienitego MSI Raider GE66, brakuje bardzo wiele. To znajduje swoje odzwierciedlenie również w grach - pamiętajmy jednak, że są to laptopy zwykle blisko 2x droższe!
Pomiar wydajności MSI Crosshair 15 R6E w grach [FPS]
2560x1440 px, tryb ekstremalnej wydajności, więcej = lepiej
CS:GO (Najniższe detale) (wykres w skali 1:5) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | 454 92 |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070 ) | 426 67 | |
Cyberpunk 2077 (Ultra, Ultra RT + DLSS Q) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | 44 33 |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070 ) | 37 30 | |
Dying Light 2 (Ultra, Wysoki RT + DLSS Q ) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | 67 47 |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070 ) | 48 37 | |
Far Cry 6 (Ultra, RT ON) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | 78 70 |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070 ) | 68 36 | |
Horizon: Zero Dawn (Ultra + TAA ) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | 93 67 |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070 ) | 87 60 | |
Rainbow Six: Extracition (Ultra + RT) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | N/A N/A |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070 ) | 100 54 | |
Shadow of the Tomb Raider (Ultra + RT + DLSS Q ) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | N/A N/A |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070 ) | 79 63 | |
Watch Dogs: Legion (Ultra, Ultra RT + DLSS Q) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | 50 35 |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070 ) | 43 34 | |
Legenda | / średni FPS / 1% Low FPS |
Dobra wiadomość jest taka, że nawet najnowsze gry działają dobrze w najwyższych ustawieniach z aktywnym śledzeniem promieni w natywnej rozdzielczości (podpierając się oczywiście DLSS tam, gdzie jest to możliwe). W szczególności Rainbow Six Extraction radzi sobie wyśmienicie, idealnie wykorzystując potencjał odświeżania 165 Hz.
MSI Crosshair 15 Rainbow Six Extraction Edition pozwala zagrać nawet w najnowsze gry w najwyższych ustawieniach, choć robi to kosztem kultury pracy, a przy tym nie oferuje wydajności, jaką sugerowałaby jego specyfikacja
W praktyce polecamy używanie trybu zasilania MSI AI, który dynamicznie dobiera limity i parametry pracy chłodzenia. Jest nieco głośniejszy od (i tak nieszczególnie cichego) trybu zbalansowanego, ale nie ogranicza aż tak wydajności procesora. Tryb wysokiej wydajności polecamy tylko posiadaczom dobrych słuchawek z ANC. Poniżej jeszcze znajdziecie film porównujący pracę tych dwóch bazowych trybów.
Nagranie z testów MSI Crosshair 15 R6E - porównanie pracy w trybie performance i zbalansowanym
MSI Crosshair 15 Rainbow Six Edition sprawdza się również w codziennych zastosowaniach
Oczywiście nawet jeżeli laptop ma służyć głównie do grania, to czasem coś innego na nim też się wykona. Nowe procesory Intela znane są już ze swojej wyjątkowo wysokiej wydajności również poza grami, choć tu ponownie powraca kwestia wydajności chłodzenia modelu Crosshair 15. Niemniej wyniki są całkiem wysokie.
PC Mark 10
[punkty] wynik ogólny
ASUS ROG Flow Z13 + ROG XG Mobil Intel Core i9-12900H, GeForce RTX 3080 16 GB TGP 150 W | 7919 |
Dream Machines RX3080-17PL38 Intel Core i9 11900K, GeForce RTX 3080 | 7872 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 Ti TGP 130 W | 7790 |
ASUS Zephyrus Duo 15 GX551 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 Max-Q | 7456 |
ASUS Strix SCAR 17 G733 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 | 7390 |
MSI Raider GE66 Intel Core i7-12700H + GeForce RTX 3080 8 GB TGP 150 W | 7344 |
ASUS ROG Flow Z13 Intel Core i9-12900H, GeForce RTX 3050 Ti 4 GB TGP 40 W | 7202 |
ASUS ROG Zephyrus Duo 15 GX5550L Intel Core i9 10980HK, RTX 2080S Max-Q | 7198 |
Lenovo Legion 7 AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3080 TGP 165 W | 7097 |
MSI Crosshair 15 R6E Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 7055 |
Lenovo Legion 5 Pro AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 7038 |
Razer Blade 14 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 TGP 100 W | 6814 |
Asus ROG Zephyrus S GX502GV Intel Core i7-9750H, RTX 2060 | 6376 |
Dream Machines G1660Ti-17PL26 Intel Core i7-9750H, GTX 1660 Ti | 6282 |
Asus FX505DU AMD Ryzen 7 3750H, GTX 1660 Ti | 5399 |
Acer Swift 5 Intel Core i7 1165G7, Intel Iris Xe | 4868 |
Acer Swift 3 AMD Ryzen 7 4700U, iGPU Radeon (Vega 7) | 4803 |
Lenovo Yoga C940 Intel Core i7-1065G7, Intel Iris Plus | 4665 |
Acer Aspire 5 Intel Core i5 1135G7, Intel Iris Xe | 4382 |
W tym teście wynik 1000 pkt oznacza sprzęt optymalnie działający w codziennych zastosowaniach.
Desktop PC Core i7-12700KF, RTX 3060 12GB, 64 GB RAM 5200 MHz, 1 TB SSD PCI-E 4.0 x4 | 2129 1927 / 2422 / 1949 |
Intel NUC Dragon Canyon 12th Core i9-12900, RTX 3060, 64 GB RAM 3200 MHz, 1 TB SSD PCI-E 3.0 x4 | 1982 1844 / 2208 / 1781 |
MSI Raider GE66 Core i7-12700H, RTX 3080 8 GB 32 GB DDR5 4800 MHz 1 TB SSD PCI 4.0x4 | 1938 1800 / 2125 / 1836 |
ASUS ROG Flow Z13 Core i9-12900H, RTX 3050 Ti 4 GB 16 GB DDR5 5200 MHz 1 TB SSD PCI 4.0x4 | 1928 1777 / 2196 / 1669 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Core i7-12700H, RTX 3070 Ti, 16 GB DDR4 3200 MHz, 1 TB SSD PCI 4.0 x4 | 1918 1854 / 1970 / 1960 |
MSI Crosshair 15 R6E Core i7-12700H, RTX 3070, 32 GB DDR4 3200 MHz, 1 TB SSD PCI 4.0 x4 | 1810 1766 / 1885 / 1725 |
MSI Creator P50 Intel Core i7-11700, RTX 3060 64 GB DDR4 3200 MHz 1 TB SSD PCI 3.0x4 | 1452 1486 / 1495 / 1238 |
Desktop PC Core i7-10700, RTX 3080, 32 GB RAM 3600 MHz 1 TB SSD PCI-E 3.0 x4 | 1389 1330 / 1541 / 1158 |
Huawei MateBook 14s Core i5-11300H, Intel Iris Xe80, 16 GB RAM | 1350 1379 / 1336 / 1308 |
Lenovo Legion 7 Ryzen 7 5800, RTX 3080, 16 GB RAM | 1310 1315 / 1397 / 1067 |
HP Spectre X360 14 Core i7-1165G7, Intel Iris Xe96 16 GB RAM | 1280 1261 / 1453 / 911 |
MSI PRO DP21-11M Core i5-11400, UHD730 8 GB RAM | 1207 1296 / 1201 / 991 |
ASUS Expert Book Core i3-10110U, Intel UHD 8 GB RAM | 691 791 / 588 / 744 |
Lenovo V14-ADA Ryzen 3 3250U, Vega 3 8 GB RAM | 631 725 / 549 / 630 |
HP G8 255 Athlon Gold, Radeon Graphics 8 GB | 600 690 / 522 / 599 |
ASUS Vivobook Go 15 Intel Celeron N4020 | 320 414 / 241 / 347 |
Do codziennego użytkowania wydajności na pewno nam nie zabraknie, a laptop działa bardzo responsywnie. Tu zasługa leży również po stronie 32 GB fabrycznie zamontowanej pamięci DDR4 3200 MHz CL22 (dwie kości SO-DIMM) oraz całkiem szybkiego dysku SSD Micron 2450 (PCI-E 4.0x4) – wydajność tego drugiego potwierdzają dodatkowe testy:
Dysk po zapełnieniu powyżej 85% zwalnia zapis o około 30%.
To przyzwoicie wysoki wynik, jak na dysk PCI-E 4.0 przystało.
MSI Crossahair 15 pozwala również dołożyć drugi dysk SSD M.2 w standardzie PCI-E 4.0, zatem mamy dostępny całkiem standardowy wachlarz opcji rozbudowy laptopa. Na koniec jeszcze szybkie sprawdzenie wydajności w zastosowaniach profesjonalnych.
Pomiar wydajności w różnych zastosowaniach
Laptop: | MSI Crosshair 15 R6E Core i7-12700H RTX 3070 8 GB (140 W) 9190 zł | MSI Raider GE66 Core i7-12700H RTX 3080 8 GB (150 W) 14 790 zł | Gigabyte AORUS 17 XE4 Core i7-12700H RTX 3070 (130 W) 10 349 zł | Lenovo Legion 7 Ryzen 7 5800H RTX 3080 (165 W) 10 290 zł |
Cinebench R20 Single Core: | 681 | 694 | 687 | 558 |
Cinebench R20 Multi Core: | 5156 | 6627 | 6367 | 5127 |
Cinebench R23 Single Core: | 1764 | 1804 | 1790 | 1433 |
Cinebench R23 Multi Core: | 13 811 | 16 610 | 16 496 | 13 209 |
Blender (CPU) BMW [minuty]: | 3:45.35 | 2:38.45 | 3:14.78 | 3:15.59 |
Blender (GPU Optix) Barcelona [minuty]: | 1:23.22 | 1:12.09 | 1:15.89 | 1:11.54 |
OctaneBench 2020: | 382.74 | 399.83 | 383.74 | 430.92 |
V-Ray 5 [vs] (CPU): | 8046 | 11 365 | 9481 | 9423 |
V-Ray 5 CUDA [vp] (GPU + CPU): | 1486 | 1666 | 1571 | 1205 |
V-Ray 5 RTX [vr] (GPU): | 1696 | 1819 | 1759 | 1879 |
7-Zip [MIPS] | 61 312 | 81 001 | 67 888 | 65 133 |
Wyniki testów z pakietu SPECviewperf 2020
Laptop: | MSI Crosshair 15 R6E Core i7-12700H RTX 3070 8 GB (140 W) 9190 zł | MSI Raider GE66 Core i7-12700H RTX 3080 8 GB (150 W) 14 790 zł | Gigabyte AORUS 17 XE4 Core i7-12700H RTX 3070 (130 W) 10 349 zł | Lenovo Legion 7 Ryzen 7 5800H RTX 3080 (165 W) 10 290 zł |
3DSMax 07 (FHD): | 102.28 | 108.22 | 108.15 | 129.42 |
Catia 06 (FHD): | 68.19 | 71.97 | 70.06 | 66.20 |
Creo 03 (FHD): | 97.49 | 98.81 | 104.61 | 74.96 |
Energy 03 (FHD): | 26.95 | 26.74 | 26.21 | 28.15 |
Maya 06 (FHD): | N/A | 337.62 | 409.84 | 344.60 |
Medical 03 (FHD): | 29.11 | 33.26 | 32.27 | 33.23 |
SNX 04 (FHD): | 22.13 | 22.53 | 22.81 | 19.78 |
Solidworks 05 (FHD): | 220.03 | 229.10 | 263.36 | 252.96 |
Wyniki testów z pakietu SPECWorkstation 3.1
Laptop: | MSI Crosshair 15 R6E Core i7-12700H RTX 3070 8 GB (140 W) 9190 zł | MSI Raider GE66 Core i7-12700H RTX 3080 8 GB (150 W) 14 790 zł | Lenovo Legion 7 Ryzen 7 5800H RTX 3080 (165 W) 10 290 zł |
Media and Entertainment | 2.53 | 3.43 | 3.08 |
Wynik CPU: | 2.56 | 2.84 | 2.43 |
Wynik grafiki: | 3.54 | 3.74 | 3.95 |
Wynik dysku: | 1.75 | 5.56 | 5.35 |
Product Development: | 2.04 | 2.97 | 2.23 |
Wynik CPU: | 2.3 | 3.00 | 1.83 |
Wynik grafiki: | 1.32 | 1.39 | 1.34 |
Wynik dysku: | 2.16 | 6.16 | 6.77 |
Life Sciences: | 2.59 | 3.2 | 2.27 |
Wynik CPU: | 2.66 | 3.17 | 2.10 |
Wynik grafiki: | 4.73 | 4.93 | 4.88 |
Wynik dysku: | 1.32 | 2.15 | 1.32 |
Energy: | 3.15 | 3.47 | 2.77 |
Wynik CPU: | 2.51 | 2.93 | 2.27 |
Wynik grafiki: | 5.52 | 5.46 | 5.73 |
Wynik dysku: | 5.62 | 5.15 | 3.64 |
General Operations: | 1.96 | 2.58 | 2.10 |
Wynik CPU: | 1.97 | 1.98 | 1.64 |
Wynik dysku: | 1.91 | 5.63 | 4.46 |
Financial Services: | 2.99 | 3.16 | 3.07 |
Czy warto kupić MSI Crosshair 15 Rainbow Six Extraction Edition?
MSI limitowaną wersję modelu Crosshair 15 R6E wyceniło na 9190 zł w testowanej przez nas konfiguracji z Intel Core i7-12700H, 32 GB RAM, RTX 3070 oraz 1 TB SSD (modele z 16 GB RAM i 512 SSD zaczynają się od 8300 zł). To rozsądna cena za taką konfigurację, a przynajmniej byłaby, gdyby za tymi parametrami nadążały osiągi. Tak jednak czasami się nie dzieje i w niektórych grach oraz zastosowaniach mocno obciążających procesor laptop oferuje wydajność niższą niż sugeruje specyfikacja.
MSI Crosshair 15 najlepiej radzi sobie właśnie z grami.
Na pewno laptopa można polecić osobom, którym mocno do gustu przypadła seria gier Rainbow Six i nie chcą się z tym faktem ukrywać. Laptop rzuca się w oczy, ale nie robi tego w sposób przesadnie odpustowy i nawet osoby, które w R6: Extraction nie grają, mogą uznać go za całkiem atrakcyjny wizualnie. Cieszą też dodatki w postaci myszki, podkładki i samej gry.
MSI Crosshair 15 to laptop ze średniej półki, którego trochę niepotrzebnie wyposażono w zbyt mocne dla niego podzespoły – to niestety cecha wspólna większości produktów z tego segmentu…
Podczas gdy bardzo duże pochwały dla MSI należą się za solidną matrycę (tak pod względem kolorów, jak i szybkości), to już słabiej wypada kwestia dostępnych złączy. Bardzo przyjemna klawiatura też kontrastuje z resztą peryferiów, jak głośniki, kamera czy touchpad. Cały laptop pełen jest takich kompromisów, które pozwoliły dostarczyć wysoką wydajność w nadal czterocyfrowej kwocie.
Plastikowa obudowa również zalicza się do grona kompromisów.
Ostatecznie sami musicie odpowiedzieć sobie na pytanie, czy taka kombinacja rozwiązań Wam odpowiada. Wymienione przez nas wady faktycznie nie muszą być istotne dla wielu graczy, podczas gdy kusić może nietuzinkowy wygląd i wysoka wydajność w tej względnie przystępnej cenie. Z pewnością laptop świetnie nadaje się do ogrywania gry, której emblematy go zdobią – zarówno pod względem wydajności podzespołów, jak i zastosowanej matrycy. Fani serii Rainbow Six spokojnie mogą finalną ocenę podnieść o pół oczka w górę. Zachowując jednak obiektywizm nie możemy przyznać odznaczenia dla tego modelu.
Przy okazji jeszcze chcemy zaznaczyć, że decydując się na zakup do 30 kwietnia, załapiecie się jeszcze na akcję promocyjną, w ramach której MSI dorzuca do laptopa bardzo funkcjonalny plecak (na tegoż laptopa oczywiście). Ponadto, jeżeli podzielicie się recenzją zakupionego sprzętu, to MSI wynagrodzi Was kodem doładowującym portfel Steam o wartości $50 - tutaj więcej informacji. Zachęcamy również do odwiedzenia kanału MSI na YouTube, na którym znajdziecie również film prezentujący powyższego laptopa.
Nasza ocena laptopa MSI Crosshair 15 Rainbow Six Extraction Edition w średnim segmencie laptopów dla graczy:
Opinia o MSI Crosshair 15 R6E B12UGZ
- bardzo dobra matryca dla graczy (IPS QHD 165 Hz),
- ciekawy design, nienachlanie nawiązujący do gry R6: Extraction,
- w zestawie gra oraz porządna gamingowa myszka i podkładka,
- wydajność pozwalająca cieszyć się najnowszymi grami w najwyższych ustawieniach,
- dobra klawiatura do grania,
- szybki SSD w standardzie,
- możliwość wymiany RAM i dołożenia SSD M.2,
- głośny system chłodzenia (trzeba grać w słuchawkach)
- znaczne obniżanie taktowania procesora w celu ochrony przed przegrzaniem,
- wydajność niższa, niż sugeruje specyfikacja,
- wyjście obrazu tylko w formie HDMI 2.0,
- brak USB 3.2 gen. 2,
- krótki czas pracy na baterii i długi czas jej ładowania,
- głośniki i kamera poniżej przeciętnej w tej cenie.
Laptopa do testów dostarczył producent - MSI
Komentarze
13O ile pierwsza kwestia to poważna wada to druga... ekhm... Czy w trzeciej dekadzie XXI w ktoś jeszcze klika na touchpadzie zamiast używać gestów? Jak dla mnie to mogła by być nieruchoma płytka, a nawet było by to o wiele lepsze rozwiązanie.