Podsumowanie
Nikkor AF-S 300 mm f/4E PF ED VR to przykład jak technologia idzie do przodu. Dzięki zastosowaniu soczewki Fresnela w niewielkiej obudowie zmieścił się bardzo przyzwoity i niesamowicie lekki teleobiektyw. Idealny dla miłośnika natury, który nie chce obciążać pleców czy ramion potężnymi, ciężkimi szkłami do fotografii przyrodniczej. Przyjazny osobom, które chcą uprawiać mobilną (w sensie przemieszczania się) fotografię wysokiej jakości, a które przeraża duża masa teleobiektywów.
Z tym obiektywem można spokojnie pokusić się o długie wałęsanie po leśnych ostępach czy w miejskiej dżungli. Dobrze sprawdzi się podczas fotografowania wydarzeń ulicznych czy sportowych (tryb stabilizatora SPORT pomaga w śledzeniu). Z uwagi na nieduży rozmiar, obiektyw ten nie przyciąga za bardzo uwagi i nie przeszkadza innym fotografującym czy widzom. Trzeba jednak pamiętać, że jako stałoogniskowy obiektyw wprowadza pewne ograniczenia - niektóre motywy mogą nie zmieścić się w kadrze, a cofnąć się będzie nam trudno.
Nie wszystkich zadowoli też jasność f/4.0, warto jednak wziąć pod uwagę fakt, że za światło f/2.8 w takim teleobiektywie zapłacimy dużo więcej (np. Nikkor AF-S 300 mm f/2.8G ED VR II kosztuje ok. 20 tys. złotych). Ponadto bardzo jasne szkła są dużo cięższe. Jeśli chcemy mieć znacznie większą ogniskową, możemy zastosować telekonwerter, trzeba jednak pamiętać, że wówczas do dyspozycji będziemy mieli kłopotliwe, bo słabe światło f/8.0 - przy takiej przysłonie boczne punkty AF są często nieużywalne. Dobrym pomysłem dla zapalonego przyrodnika jest wykorzystanie obiektywu z lustrzanką DX - wówczas do dyspozycji będzie ogniskowa 450mm.
Werdykt
Nikkor AF-S 300 mm f/4E PF ED VR to wspaniały obiektyw i mogę go polecić, ale… dla wielu osób może być zbyt mało praktyczny. Z telekonwerterem zbyt ciemny, jako 300mm zbyt „krótki” dla pewnych zastosowań, a w mieście tak długa stałka może stanowić pewien problem.
Choć zakochałam się w tym szkle, na miejscu wielu osób zastanowiłabym się, czy nie lepiej wydać tę kwotę (czyli ok. 9500 zł) na doskonały obiektyw AF-S NIKKOR 70-200 mm f/2,8G ED VR II z telekonwerterem 2x - w takim uniwersalnym zestawie do dyspozycji mamy szkło o maksymalnej ogniskowej 400mm ze światłem f/5.6, które można wykorzystać do wielu różnych, także zawodowych celów. Oczywiście pod warunkiem, że nie straszna nam duża masa (1540g obiektyw, 330 g telekonwerter) i spory rozmiar obiektywu. Nikkor 70-200mm jest o ponad 5 cm dłuższy od nowej 300-tki, a z telekonwerterem o prawie 10 cm.
Warto jednak wiedzieć, że Nikkor AF-S 300 mm f/4E PF ED VR ma wydajniejszą i skuteczniejszą (4,5 EV vs 3,5 EV) stabilizację.
Ocena końcowa:
- ostre zdjęcia (szczególnie w centrum kadru), dobra rozdzielczość także przy maksymalnej jasności
- przyjemny bokeh
- dobrze koryguje wszelkie aberracje
- niewielkie zniekształcenia na zdjęciach
- dość szybko, cicho i celnie ostrzy
- bardzo wydajna stabilizacja obrazu
- tryb stabilizacji SPORT
- mały rozmiar (na długość) tubusu
- bardzo mała masa obiektywu (755g), dwa razy mniejsza niż u poprzednika
- estetyczny wygląd, dobre wykonanie
- powłoki nanokrystaliczne i fluorowe
- spadek kontrastu przy fotografowaniu pod mocne światło (słońce) i jasnych kontrastowych obiektów
- winietowanie z osłoną przeciwsłoneczną mogłoby być mniejsze
- wysoka cena
Komentarze
10