głośność w skali od 1 do 3
I = cichy, nie słyszalny w obudowie
II = względnie cichy, ale słyszalny
III = głośny, wyraźnie słyszalny
głośność | |||
temp. | bezczynny | praca | |
WD Caviar SE WD1600JD | ~39°C | I | II |
Samsung HD160JJ | ~41°C | I | I |
Seagate Baracuda 7200.7 | ~43°C | I | II |
Hitachi DeskStar 7K250 | ~44°C | II | III |
Maxtor Diamond Max10 | ~43°C | II | III |
Najzimniejszym dyskiem w teście okazał się WD, który po testach osiągnął temperaturę na poziomie 39°C - czyli rozgrzał się tylko o 14 stopni ponad temperaturę otoczenia. Kolejny na liście jest Samsung - o 5% cieplejszy od lidera, dalej Maxtor - 9.5% cieplej, Seagate - prawie 11% cieplej. Na końcu listy tym razem znalazł sie Hitachi prawie 12.5% cieplejszy od lidera - rozgrzewając się o równe 19°C ponad temperaturę pokojową.
Jednak jeśli pod uwagę weźmiemy głośność pracy (tym razem bez procentów), to najcichszym dyskiem okazał się Samsung, który był prawie bezgłośny. Drugie miejsce ExeQuo przypada dla Seagate i WD, które tylko podczas pracy głowić są słyszalne. Listę zamkną natomiast Hitachi i Maxtor, które są słyszalne podczas pracy w stanie bezczynności i dobrze słyszalne podczas machania głowicami. Generalnie jednak żaden z dysków nie był na tyle głośny aby tą głośnością przeszkadzać. Dyski z generacji na generacje stają się coraz cichsze.
Jeśli mieli byśmy decydować o wyborze dysku na podstawie parametrów fizycznych liderem byłby Samsung a zaraz po nim WD. Nie mogli byśmy natomiast polecić Maxtora i Hitachi.