Zobacz jak niewiele potrzeba, aby nauka zdalna odbywała się bez nerwów – czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze!
Niewykluczone, że czeka nas kolejny rok szkolny przeplatany nauką zdalną. Jeżeli bardzo źle wspominasz poprzedni, to możliwe, że winę za taki stan rzeczy ponosi twoja domowa sieć bezprzewodowa. Pokażemy tanie, ale skuteczne urządzenia Tenda, które w tym przypadku pomogą!
Dla jakich problemów znajdziecie rozwiązanie w tym artykule?
Nawet najszybszy Internet na nic się nie zda, gdy nasz sprzęt jest z minionej epoki
Zacznijmy bez zbędnego przedłużania od bardzo życiowej sytuacji. Problem z działaniem wideokonferencji oraz ogólnie Internetu na komputerze swojej pociechy zauważyliście już dawno temu, więc zapadła decyzja o wykupieniu wyższego pakietu Internetu u dostawcy. Niestety nic to nie dało – owszem, Wasz komputer wpięty kablem do routera wykazuje lepsze wyniki w teście prędkości Internetu, ale to by było na tyle. Komputer „do nauki” łączy się bezprzewodowo i w jego przypadku poprawy brak.
Człowiek człowiekowi wilkiem, a Wi-Fi Wi-Fi nierówne
Winę za taki stan rzeczy ponosi najpewniej adapter Wi-Fi w urządzeniu, z którego korzysta Wasza pociecha. Starsze laptopy (które przecież nadal świetnie do nauki się nadają) oraz tym bardziej stare PC z pierwszymi wersjami adapterów sieci bezprzewodowej na USB oferują zwykle standard Wi-Fi 4, który nie tylko operuje na wolniejszym zakresie 2,4 GHz, ale również nie wspiera nowych technik odpowiedzialnych za przyspieszenie komunikacji. Jak temu szybko zaradzić? Wymieniając (lub w przypadku laptopa dokładając) nowoczesny adapter Wi-Fi 5.
Jaki adapter Wi-Fi wybrać?
Tenda U9 – jeżeli komputer nie jest na innej kondygnacji oraz dalej niż dwie ściany od routera, to wystarczy dosłownie taki maluch za mniej niż 50 zł, aby wielokrotnie przyspieszyć połączenie z Internetem! Najlepiej sprawdzi się w starych laptopach, a w przypadku PC polecamy włożyć go do jednego z przednich portów.
Tenda U12 – to już znacznie mniej dyskretne urządzenie niż U9, ale odpłaca się lepszym zasięgiem i wyższą przepustowością łącza. To dobry wybór, jeżeli posiadacie łącze z Internetem szybsze niż 300 Mbps i chcielibyście je w pełni wykorzystać.
Tenda E30 – ostatnia propozycja kierowana jest już tylko dla klasycznych PC, gdyż jest to karta wewnętrzna, podłączana przez PCI-E do płyty głównej komputera. Oferuje jednak najnowszy standard Wi-Fi 6, a wraz z nim jeszcze wyższą przepustowość oraz zasięg – to rozwiązanie, które parametrami nie ustępuje praktycznie wcale połączeniu przewodowemu klasy 1 GbE, oczywiście pod warunkiem, że posiadamy analogicznie nowoczesny router. Tutaj jeszcze mały bonus w postaci obsługi Bluetooth 5.0 - zawsze dobrze taką funkcję mieć w swoim PC.
Sytuacja odwrotna – mamy nowiutkiego laptopa, niby szybkie łącze, ale i tak jest kiszka
Jak już zasugerował opis karty Tenda E30 – sam mocny adapter na nic się nie zda, jeżeli to router okaże się wąskim gardłem. Jeżeli dopiero co zakupiliście dla swych latorośli nowy sprzęt, wypasiony laptop z RGB „do nauki”, a ten jak na złość działa równie kiepsko, co poprzedni, gdy przychodzi do uczestnictwa w zajęciach na Zoomie, to wina może leżeć właśnie w archaicznym routerze.
To najczęściej popełniany błąd w rozumowaniu na temat domowej sieci – router to router, ma routerować, więc po co go zmieniać?
Routery, tak samo jak adaptery Wi-Fi, ewoluowały przez minione lata. A ewolucja ma to do siebie, że to, co do niedawna było futurystycznym rozwiązaniem, dziś jest powszechnie i niedrogo dostępne. Sprawdźcie zatem, czy Wasz router jest zgodny przynajmniej z Wi-Fi 5, bo całkiem możliwe, że nadal wspiera tylko Wi-Fi 4, które wcześniej oznaczano jako „N” (np. Wi-Fi N150). Tutaj zmiana na nowoczesne urządzenie nie tylko podniesie przepustowość i poprawi zasięg, ale również znacznie podniesie bezpieczeństwo naszej sieci oraz jej funkcjonalność.
Jaki router wybrać?
Tenda AC8 – jedynie 120 zł – tyle będzie kosztować Was przejście do współczesności wraz ze zmianą routera na zgodny z Wi-Fi 5. Świetnie dogada się z dwoma tańszymi adapterami, które wskazaliśmy, oraz z każdym świeżym laptopem. Bez problemu wykorzystamy potencjał łącza nawet 500 Mbps, a zasięgiem pokryjemy nie tylko duże mieszkanie, ale również typowy domek jednorodzinny. Tutaj znajdziecie naszą recenzję routera Tenda AC8.
Tenda AC21 – nadal poniżej 200 zł można dostać już klasę lepszy router, który dużo lepiej sprawdzi się przy jednoczesnym większym obciążeniu naszej sieci. Innymi słowy, to wyśmienity wybór, jeżeli posiadamy dwójkę lub trójkę pociech i wszystkie chcą (tudzież raczej muszą) jednocześnie uczestniczyć w zdalnych zajęciach. Dodatkowo model ten oferuje złącze USB, w którym możemy umieścić pendrive lub dysk USB, który będzie dostępny dla wszystkich w domu jednocześnie! Tutaj znajdziecie naszą recenzję routera Tenda AC19.
Tenda RX9 PRO – dla najbardziej wymagających, ale nadal w rozsądnym budżecie 350 zł, proponujemy router zgodny z najnowszym Wi-Fi 6. Poza podobnie dobrym pokryciem zasięgiem naszego domu, oferuje on najwyższą prędkość komunikacji bezprzewodowej i bez problemu obsłuży połączenie z Internetem o prędkości 1 Gbps. Tu również wspardzie dla OFDAM gwarantuje stabilną pracę nawet kilkunastu urządzeń jednocześnie obciążających nasze łącze. Ostatecznie w tym przypadku nasze Wi-Fi szyfrowane jest przy pomocy najnowszego standardu WPA3. Tutaj znajdziecie naszą recenzję routera Tenda RX9 Pro.
Co gdy już mamy mocny router i świeże adaptery Wi-Fi, ale nadal są „martwe strefy” zasięgu w naszym domu?
Może się zdarzyć tak, że konstrukcja naszego budynku, w szczególności wielokondygnacyjnego domu jednorodzinnego, w połączeniu z wymuszoną lokalizacją routera sprawi, że nawet wybierając najdroższy i najmocniejszy sprzęt nie wszędzie Wi-Fi będzie działać dobrze. W takim przypadku z pomocą przychodzi sieć kratowa, czyli Wi-Fi Mesh. Takie rozwiązanie można dołożyć do już istniejącej sieci w celu poprawienia jej działania lub całkowicie od podstaw z jej użyciem zbudować naszą domową sieć.
Gdzie router nie może, tam Wi-Fi Mesh pośle
Zasada działania takiej sieci jest bardzo prosta – w strategicznych miejscach budynku rozmieszczamy punkty dostępu, zwane w tym przypadku węzłami sieci, tak aby miały dobry poziom zasięgu do przynajmniej jednego z pozostałych punktów. Te komunikują się między sobą bezprzewodowo (lub w razie możliwości również przewodowo) i każdy rozpowszechnia sygnał naszego Wi-Fi. Dla urządzeń odbiorczych wszystkie traktowane są jako jedna sieć, więc nie trzeba niczego przełączać – wszystko dzieje się automatycznie, a my gdzie nie pójdziemy, to mamy wyśmienity zasięg.
Jaki zestaw Mesh wybrać?
Tenda MW3 – trzy punkty za nieco ponad 300 zł – brzmi jak świetna okazja i w rzeczywistości tak jest – taki zestaw (ale również inne warianty ilościowe) można zakupić w niższej niż zwykle cenie przez polski Amazon. To najtańsza propozycja tego typu od Tenda, ale oferuje już poziom wydajności mocniejszych routerów w standardzie Wi-Fi 5. Każdy dodatkowy punkt pozwala pokryć kolejne 100 m2 powierzchni naszego domu. Jego jedyny mankament to obsługa do 100 Mbps przepustowości Internetu. Tutaj znajdziecie naszą recenzję zestawu Tenda MW3.
Tenda MW6 – pod względem wydajności Wi-Fi nie mamy tu dużych różnic (nieco większy zasięg), ale przede wszystkim porty WAN i LAN oferują pełen 1 Gbps przepustowości. Oczywiście tutaj również znajdziemy odpowiednio niższą cenę na polskim Amazonie. Zestaw dwóch węzłów za mniej niż 400 zł, to naprawdę świetna propozycja! Tutaj znajdziecie naszą recenzję zestawu Tenda MW6.
Tenda MW5 – ten zestaw za około 500 zł (w promocyjnej cenie na polskim Amazon) oferuje kompleksowe rozwiązanie, w skład którego wchodzi router-matka oraz dwa wygodne w instalacji węzły bezprzewodowe (wystarczy wpiąć je do kontaktu). Obsługa 1 Gbps Internetu oraz łatwość instalacji to istotne atuty tego zestawu. Sprawdzi się dobrze w dużych mieszkaniach i małych piętrowych domkach.
Potrzebujesz więcej kontroli nad swoją siecią? Dzięki routerom Tenda wystarczy sięgnąć po telefon!
Wszystkie powyżej opisane routery oraz systemy Mesh od Tenda łączy wspólna cecha – konfiguracja oraz dalsza obsługa nie tylko klasycznie przez przeglądarkę (co jest również bardzo wygodne i rozbudowane), ale właśnie przez dedykowaną aplikację Tenda Wi-Fi na smartfony i tablety (tak Android, jak i iOS). Co to daje w praktyce? Szereg udogodnień:
- podgląd urządzeń aktualnie podpiętych do naszej sieci (z możliwością zablokowania nieproszonych gości, którzy mogą podkradać przepustowość naszego łącza);
- regulacja przepustowości dostępnej dla każdego z podłączonych urządzeń – możemy (mniej lub bardziej ;)) uczciwie podzielić łącze, tak aby nikt nie zajął go w całości;
- automatyczna optymalizacja Wi-Fi – nie musimy się na niczym znać – jedno kliknięcie i router sam dobierze odpowiedni kanał dla każdego zakresu Wi-Fi (choć oczywiście można to też ręcznie konfigurować);
- zarządzanie siecią dla gości – nie chcecie dzielić się ze znajomymi swoim tajnym hasłem do Wi-Fi? Wystarczy uruchomić osobną sieć dla gości, w której bez hasła (lub z prostym hasłem) można zaoferować przepustowość wystarczającą do przeglądania Internetu, ale bez dostępu do naszej sieci domowej;
- zdalny restart routera – nawet najlepszy router potrafi po dłuższym czasie używania złapać zadyszkę – coś zwalnia? Nie trzeba iść do skrzynki z routerem – jedno kliknięcie i ten sam się zrestartuje.
Jak widać, możliwości w nowych routerach mamy bardzo wiele, a to i tak nie wszystko, co oferuje sama aplikacja! Pod tym względem routery Tenda zdecydowanie górują nad konkurencją w swoim przedziale cenowym.
Nadal za mało kontroli? A co powiecie na odcięcie prądu dla krnąbrnego potomka?
Gdy ograniczanie dostępu do Internetu w godzinach wieczornych nie skutkuje, bo są jeszcze przecież gry offline (choć z dwojga złego są one lepsze dla naszej pociechy…), to mamy jeszcze jednego asa w rękawie. A w zasadzie to Tenda ma w postaci Inteligentnej Wtyczki Beli.
Nie potrzeba inwestować w drogie centrale inteligentnego domu – podstawy takiego systemu oferują urządzenia Smart Home od Tenda
Jak to działa? W aplikacji w telefonie ustalamy jak długo lub w jakich godzinach dane gniazdko, w którym przelotowo umieścimy wtyczkę Beli, może dostarczać prąd. Próba obejścia takiego ograniczenia przez wypięcie wtyczki z obwodu zostanie przez aplikację odnotowana, więc od konsekwencji nie uciekniemy. Może brzmi to nieco okrutnie, ale dobrze mieć takie narzędzie, gdy inne metody negocjacji podczas nastoletniego buntu zawodzą. A do wyboru mamy całkiem spory asortyment rozwiązań:
Tenda Beli SP3 oraz SP6 – te wtyczki różnią się w zasadzie tylko obsługiwaną mocą – tańszy model pozwala przenieść do 10 A, co przekłada się w naszych warunkach na 2,3 kW – to aż nadto nawet dla całego wypasionego stanowiska gracza. Za dodatkowe 10 zł, czyli w cenie 50 zł możemy nabyć model SP6, który tę moc podnosi do prawie 3,7 kW, limitując prąd do 16 A – to już bardziej przydatne, jeżeli zdarza nam się zapomnieć wyłączyć żelazko ;)
Tenda Beli SP9 EU – to urządzenie od Beli SP6 różni się tylko jednym małym detalem – oferuje monitorowanie zużycia energii! Jeżeli chcecie wiedzieć, ile dokładnie kosztują Was comiesięczne tańce dzieciaka w Fortnite albo monitorowanie najnowszych filmów na TikToku, to w cenie 69 zł (nice) jest to w zasadzie najtańszy sposób (do tego z elementem zdalnej kontroli niejako gratis).
Tenda Beli SP15 EU – to na razie produkt jeszcze niedostępny w sprzedaży, ale tak nam się jego opis spodobał, że musimy się z Wami nim podzielić. Jest to listwa zasilająca z trzema gniazdkami 230 V oraz dwoma portami USB typu A (oferującymi łącznie 2,4 A natężenia prądu). Każde z tych pięciu gniazd można niezależnie sterować oraz monitorować w aplikacji! Dla każdego możemy ustawić osobny limit czasu lub harmonogram pracy. Oczywiście listwa pełni również funkcję zabezpieczającą oraz filtrującą. Nie znamy jeszcze jej ceny, ale ta niebawem powinna zostać ujawniona (produkt ma trafić do sprzedaży już jesienią tego roku) i jeżeli nie przekroczy 200 zł, to sami z pewnością się w nią zaopatrzymy!
Nie ma inteligencji bez sterowania głosem
Wszystkie powyższe rozwiązania (oraz w zasadzie cała rodzina Smart Home od Tenda) obsługuje polecenia głosowe asystenta Google oraz Alexa od Amazon. Możemy zatem bez nawet sięgania po telefon poprosić wiatrak (podpięty do inteligentnej wtyczki/listwy), aby aktywował się, gdy w mieszkaniu zacznie robić się duszno :)
Tu warto też zaznaczyć, że Tenda oferuje również inteligentne włączniki światła, które instalujemy w miejscu klasycznych „pstryczków” – nie jest to jednak specjalnie powiązane z powrotem do szkoły, więc nie będziemy się o tym rozpisywać.
Komentarze
9Nie ma potrzeby inwestowania w ten cały sprzęt do nauki zdalnej bo we wrześniu będą jej może ze 2 tygodnie , maksymalnie do maja 2022 xD
Poza tym proszę oszczędniej używać terminu inteligentny w kontekście urządzeń typu smart. W szeroko pojętej informatyce rozwiązanie inteligentne to takie, które potrafi podjąć autonomiczną decyzję na podstawie analizy behawioralnej danego zasobu, usługi, odczytu z czujników itp. To że urządzenie potrafi zareagować zgodnie z dostarczonym algorytmem (nawet na zasadzie prostej pętli if) na stosowny bodziec nie daje mu z automatu statusu urządzenia inteligentnego.