Netflix nie odpuszcza. Kolejny etap walki ze współdzieleniem kont
Netflix nie tylko nie odpuszcza, ale wręcz nabiera rozpędu w walce z użytkownikami współdzielącymi konta.
Szykują się spore utrudnienia dla tych, którzy dzielą swoje pakiety Netflix między przyjaciół i znajomych. Tak długo, jak robi się to poza obrębem jednego gospodarstwa domowego, jest to działanie nielegalne – grzmi właściciel usługi i zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, rozpoczyna poważną walkę z takim działaniem.
Netflix blokuje współdzielenie kont. No chyba, że zapłacisz
Pod koniec stycznia otrzymaliśmy informację, że Netflix zablokuje dzielenie się kontem w ciągu kilku najbliższych tygodni. System będzie monitorował adresy IP, z jakich następują logowania na dane konto i jeśli dojdzie do wniosku, że coś jest nie tak, uniemożliwi dostęp do profilu. Aby go odblokować będzie trzeba podać czterocyfrowy kod wyświetlany głównemu abonentowi tylko przez kwadrans.
Równocześnie pojawi się możliwość dodania takiej osoby do swojego pakietu, przy czym będzie to opcja dodatkowo płatna. Wysokość opłaty będzie się różnić w poszczególnych krajach, ale zwykle będzie się mieścić między 10 a 15 zł. Nie znamy jeszcze polskiej ceny, ale wiemy, że i w Polsce współdzielenie konta Netflix będzie utrudnione.
Walka z dzieleniem konta Netflix nabiera tempa
Przez dłuższy czas opisywane rozwiązania były stosowane w formie eksperymentu w krajach Ameryki Łacińskiej. Teraz jednak Netflix intensyfikuje wysiłki i wprowadza płatne udostępnianie kont także w Portugalii, Hiszpanii, Kanadzie i Nowej Zelandii.
Abonenci, którzy chcą udostępnić swojo konto jednej lub dwóm dodatkowym osobom, muszą za to zapłacić 4 euro (w Portugalii), 6 euro (w Hiszpanii) lub 8 dolarów (w Kanadzie i Nowej Zelandii). Opcja jest dostępna w przypadku wykupienia abonamentu Standard lub Premium.
Netflix potrzebuje tych pieniędzy. Tylko czy my potrzebujemy Netfliksa?
Choć kiedyś jeszcze nie mieli z takim działaniem problemu, to od pewnego czasu przedstawiciele firmy Netflix podkreślają, że współdzielenie kont jest niedopuszczalne. Twierdzą, że sytuacja, w której ponad 100 milionów abonamentów jest współdzielonych, zbyt mocno wpływa na zdolność do inwestowania w nowe treści.
To ma sens, ale trzeba też pamiętać, że przewaga Netfliksa nad rywalami nie jest już tak duża jak kiedyś. Uniemożliwienie współdzielenia konta równie dobrze może sprawić, że abonenci pójdą do innej usługi – Disney+, HBO Max, Amazon Prime Video, Apple TV+, SkyShowtime to tylko początek wyliczanki…
Źródło: Engadget, CNET, Forbes
Komentarze
9Swoją drogą, w Polsce, gdzie pewnie 99% domowego internetu ma dynamiczne IP życzę powodzenia w namierzaniu dzielących konta za pomocą IP
czekamy na ciemnoskórego Geralta.
Zyskało zdrowie. A tv sobie z nudów pasjansa postawi ;P