Do obciążania procesora, karty graficznej i całej platformy wykorzystaliśmy program OCCT. Procesor był podkręcony (tak jak w testach) do 4,5 GHz, przy zasilaniu 1.47V.
Pobór energii platformy
[W]
Spoczynek | 92 |
OC Spoczynek | 99 |
Maks. obciązenie CPU | 209 |
OC Maks. obciązenie CPU | 350 |
Maks. obciązenie GPU | 280 |
OC Maks. obciązenie GPU | 291 |
Maks. Obciążenie CPU + GPU | 365 |
OC Maks. Obciążenie CPU + GPU | 543 |
Po zerknięciu na pobór energii podkręconego Bulldozera pozostaje powiedzieć: AMD macie rację, to faktycznie jest ośmiordzeniowy procesor. ;-) Pobór energii rośnie lawinowo, podobnie jest też z temperaturą. O ile przy standardowych taktowaniach procesor zachowuje bardzo niską temperaturę, nawet przy wysokim obciążęniu, to sytuacja zmienia się diametralnie po podbiciu napięcia. Wprowadzenie na rynek topowych modeli wraz z chłodzeniem wodnym wydaje się w tym momencie wręcz oczywiste - chcesz się bawić w OC z tym potworem? Tylko chłodzenie cieczą, albo nie przekroczysz magicznych 5 GHz.
Temperatura procesora
[stopnie Celsjusza]
Spoczynek | 25 |
OC Spoczynek | 27 |
Maksymalne obciążenie | 40 |
OC Maksymalne obciążenie | 64 |
Należy też dodać, że w przypadku temperatury procesora nie podajemy temperatury z rdzenia, ale z czujnika temperatury procesora płyty głównej. Jaki jest tego powód? Otóż temperatura rdzeni w przypadku procesorów AMD jest mierzona w dość specyficzny sposób (dla dociekliwych polecamy sprawdzenie terminu TCTL), który to często nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Było to szczególnie widoczne w modelach Phenom II z odblokowanym mnożnikiem, gdzie dało się zaobserwować takie wariacje, jak choćby temperatura rdzeni równa 13 stopni Celsjusza w stanie spoczynku (przy temperaturze otoczenia 30 stopni). Wszystko wskazuje na to, że metoda pomiaru temperatury na rdzeniach się nie zmieniła, ale margines błędu się zwiększył (1,5 stopnia Celsjusza na rdzeniu w stanie spoczynku ;-))..