Najważniejsze funkcje pakietu
- skaner antywirusowy z funkcją heurystycznego i behawioralnego wykrywania nieznanych zagrożeń
- firewall oraz skaner luk w zabezpieczeniach
- mechanizm ochrony tożsamości z filtrem zapobiegającym wyciekowi danych
- filtr antyspamowy
- ochrona rodzicielska
- prosty monitor aktywności sieciowej
- proste narzędzie do backupu plików i dokumentów (także w chmurze)
- możliwość utworzenia dysku ratunkowego
W Pandzie najlepsze wrażenie robi firewall. W przeciwieństwie do większości narzędzi tego typu, ma logiczny układ i dzięki temu jest prosty w obsłudze. Konfigurujemy go za pomocą trzech odrębnych okien dialogowych z ustawieniami do:
- poszczególnych aplikacji
- usług sieciowych
- pojedynczych portów
Za pomocą pierwszego okna możemy określić, jakie programy mają prawo wysyłać i odbierać dane z sieci. W oknie konfiguracji usług sieciowych definiujemy prawa działającym w tle usługom systemowym, takim jak:
- Zdalny pulpit
- Narzędzie do synchronizacji daty i godziny z internetem
Trzecie okno z kolei służy do ustawiania reguł wyższego poziomu, czyli otwieranie i blokowanie poszczególnych portów. Te definicje mają priorytet. Jeśli w pierwszym oknie odblokujemy całkowicie program, a w ostatnim zamkniemy port, i tak nie połączy się on z internetem. Poza tym zapora ma możliwość radykalnego ograniczenia praw, jeśli wykryje, że łączymy się z publiczną siecią. Wówczas porty zostają zamknięte, a większość programów zablokowana, dzięki czemu zmniejszamy naszą widoczność w takim środowisku.
Również pozostałe moduły są łatwe w konfiguracji, ale prostota została osiągnięta za cenę rezygnacji z wielu potrzebnych funkcji. Weźmy jako przykład mechanizm antyspamowy. Po pierwsze z panelu konfiguracyjnego nie można dowiedzieć się niczego na temat kryteriów filtrowania, nie mówiąc już o wybraniu metod ochrony. Dopiero sięgnięcie do instrukcji pozwala zorientować się, że antyspam ma możliwość uczenia się.
Niestety w panelu nie mamy dostępu do żadnych statystyk, nie mamy też możliwości resetowania bazy statystycznej słów kluczowych. Jedyne, co można zrobić, to dodawanie adresów do czarnej lub białej listy. Zaletą antyspamu jest to, że filtr działa na zasadzie proxy serwera, a więc współpracuje z każdym programem pocztowym. Wystarczy stworzyć w im regułę kierującą takie e-maile do folderu Spam.
Konfiguracja modułu ochrony tożsamości
W ciekawy sposób rozwiązana jest ochrona tożsamości elektronicznej. Oprócz standardowego filtru przeciw phishingowi, w programie znajdziemy mechanizm monitorowania ruchu sieciowego. Pozwala on zdefiniować informacje, które mają podlegać ochronie - przykładowo hasło, numer karty kredytowej, adres, numer konta. Program następnie monitoruje ruch sieciowy i jeśli wykryje wyciek tych danych, zapyta o zgodę na ich wysłanie. Daje to pewną ochronę przed niewykrytymi trojanami, które mają funkcje keyloggera.
Ochrona rodzicielska nie jest domyślnie instalowana z programem, co w gruncie rzeczy jest zaletą. Większość użytkowników i tak nie korzysta z tych mechanizmów, więc po co zaśmiecać im dyski niepotrzebnymi programami.
Narzędzie do tworzenia kopii zapasowych
Ciekawostką w Pandzie jest narzędzie do tworzenia automatycznych kopii zapasowych, z możliwością zapisania kopii na dysku zdalnym (2 GB przestrzeni na pliki). Nie jest to co prawda narzędzie do backupu całego systemu, tylko do plików z folderu Moje dokumenty, ale i tak jest to cenny dodatek, zważywszy że inni producenci dołączają backup tylko do najdroższych wersji pakietów zabezpieczających, np. Norton 360.
Panda ma także proste narzędzie diagnostyczne - Skaner ruchu sieciowego. Daleko mu do wyrafinowanego skanera, jaki znajdziemy np. w pakiecie Kasperskiego, ale i tak to przydatne uzupełnienie.
Mimo że wszystkie narzędzia w pakiecie są na swoim miejscu, to możliwości dostosowywania ich działania do potrzeb oraz funkcjonalność nie rzucają na kolana. Jedynym modułem, który ma wszystko, czego byśmy oczekiwali, jest zapora. Reszta stwarza wrażenie zbytnio uproszczonych. To wada, ale tylko dla bardziej zaawansowanych użytkowników. Innym niedociągnięciem jest interfejs. Okno powitalne jest mało czytelne, a opcje ustawień programu są rozbite na kilka różnych okien dialogowych, które na dodatek nie są ze sobą spójne wizualnie.
Wśród dodatkowych usług znajdziemy m.in. narzędzie do tworzenia dysków ratunkowych
Dobrze jest za to zorganizowana instalacja. Instalator przed skopiowaniem plików dokonuje szybkiego skanu systemu i usuwa znaleziony malware. Szkoda tylko, że robi to za pomocą starych definicji wirusów, bo nowe są ściągane dopiero przy pierwszym uruchomieniu komputera.
Zajętość pamięci: 10 - 20 MB
Strona WWW: www.pspolska.pl
Moja ocena: Panda Internet Security 2010 | |||
plusy: • prosta obsługa • mechanizm backupu plików online • filtr antyspamowy działa z dowolnym klientem POP3 | |||
minusy: • przeciętne możliwości konfiguracji • mało czytelny interfejs • skanowanie przy starcie przed aktualizacją definicji wirusów | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 185 zł (3 licencje) | |||