Apogeum wszelkiego rodzaju gier rywalizacyjnych, a także i dyscyplin sportowych, są zawody rangi mistrzowskiej, chociażby: mistrzostwa świata, mistrzostwa kontynentu, liga mistrzów czy też Igrzyska Olimpijskie. Sportowcy podsumowując swe osiągnięcia odwołują się właśnie do tego typu zawodów, czego dobitym przykładem jest wypowiedź polskiego panczenisty, Jaromira Radke z dnia, kiedy oficjalnie zakończył karierę: „Brakło mi medalu olimpijskiego, ale to co osiągnąłem, to też jest dużo. Igrzyska są najważniejsze i było bardzo blisko medalu, ale się nie udało. Jednak moje miejsca w igrzyskach są najlepszymi w historii startów polskiej męskiej ekipy panczenistów. Cieszę się z medali w mistrzostwach świata w Goeteborgu i mistrzostwach Europy w Hamar”.
Na najlepszych graczy czeka nieśmiertelna sława
Przez wiele lat gracze komputerowi mieli problem z ustaleniem, kto tak naprawdę jest najlepszy w poszczególnych grach. Wprawdzie uczestniczyli w wielu turniejach lanowych, jednak miały one zbyt lokalny charakter. Brali w nich udział gracze z jednego miasta, województwa, a w najlepszym przypadku z kilku krajów, co skutecznie uniemożliwiało wyłonienie niekwestionowanych czempionów.
Internet, pomimo swojej globalności, także nie był i nadal nie jest w stanie zaradzić temu problemowi ze względu na problem laga, czyli opóźnień w wysyłaniu i odbiorze informacji pomiędzy komputerami. W grach komputerowych lag objawia się tym, że jeden z graczy otrzymuje informacje o tym co faktycznie dzieje się w grze w trybie multiplayer z opóźnieniem zależnym od jakości połączenia z Internetem. Jeżeli opóźnienie jest duże, wszystkie podejmowane przez niego decyzje są realizowane ze zwłoką, co wypacza wynik gry i często uniemożliwia rozgrywkę na zadowalającym poziomie.
Wyjściem z tej sytuacji jest posiadanie szybkiego łącza internetowego i korzystanie z neutralnych serwerów – oddalonych w podobnej odległości od obu graczy. Niestety, nie w każdej części świata jest to możliwe. Nie wszędzie łącza Internetowe oferują przyzwoitą jakość.
Ceremonia otwarcia World Cyber Games
Kwestie wyłaniania mistrzów w gry komputerowe rozwiązano dopiero w roku 2000, kiedy wcielono w życie projekt o nazwie World Cyber Games Challenge, który umożliwił współzawodnictwo około dziesięciu tysiącom uczestników z siedemnastu państw świata w eliminacjach krajowych.
Najlepsi z nich spotkali się twarzą w twarz w jednym miejscu, w Korei Południowej. Uczestnicy turnieju walczyli w nim o nagrody pieniężne o łącznej wartości 189,200 dol., ufundowane przez sponsorów, między innymi Ministerstwo Kultury i Turystyki Korei Południowej. Tak właśnie rozpoczęła się historia olimpiady gier komputerowych, bo w ten sposób nazwę World Cyber Games tłumaczy się na język polski oraz inne języki świata
Pula nagród na WCG Challenge – robi wrażenie…
Kolejne odsłony World Cyber Games – w skrócie WCG - utraciły człon „Challenge” i były nazywane odpowiednio do lat, w których miały miejsce, czyli: World Cyber Games 2001, World Cyber Games 2002 itd...
Finały światowego WCG robi się z rozmachem
World Cyber Games nazywa się olimpiadą gier komputerowych nie bez przyczyny. Istnieje ku temu szereg powodów, z których na pierwszym miejscu należy postawić te oficjalnie zapisane przez właścicieli marki WCG, czyli:
- potraktowanie gier komputerowych jako sport,
- cykliczność imprezy,
- udział w turnieju graczy z sześciu kontynentów,
- zbliżoną do miliona osób liczbę uczestników na szczeblu krajowym,
- skalę turnieju.