Testujemy drugi najlepszy monitor 2022 roku – iiyama G-Master GB2790QSU-B1 Gold Phoenix
Monitory iiyama G-Master znane są z oferowania graczom możliwie najlepszego stosunku ceny do wydajności. Regułę tę potwierdza model GB2790QSU-B1 Gold Phoenix z odświeżaniem na poziomie 240 Hz w rozdzielczości 1440p. Sprawdzamy, czy jest tak dobry, jak go malują!
Artykuł powstał we współpracy z firmą iiyama, która dostarczyła monitor na czas testów.
Opisywany monitor wpadał nam już w oko pod koniec zeszłego roku, kiedy to nominowaliśmy go w plebiscycie najlepszych produktów 2022. Nie spodziewaliśmy się jednak, że zdoła on uzyskać aż tak wysokie poparcie czytelników, aby pobić nowe monitory QD-OLED! Nie pozostało zatem nic innego, jak monitor ściągnąć na testy, aby przekonać się osobiście, na co go stać.
Testy monitora iiyama G-Master GB2790QSU Gold Phoenix - o czym przeczytacie?
W zestawie z monitorem iiyama GB2790QSU otrzymujemy komplet kabli – DP, HDMI, USB i zasilający.
iiyama GB2790QSU odznacza się zgrabną konstrukcją, ale nie kosztem ergonomii
Monitor otrzymujemy w dobrze zabezpieczającym go kartonie i z fabrycznie już przymocowaną nogą, do której wystarczy przymocować podstawkę. Proces ten nie wymaga używania żadnych narzędzi, gdyż podstawa posiada już wbudowaną śrubę dokręcaną palcami. Jej kształt przypomina literę „Y” zwróconą górą w stronę użytkownika. Rozpiętość ramion to niespełna 48 cm, podczas gdy głębokość to 25 cm – oznacza to, że monitor ten bez problemu i komfortowo zmieścimy nawet na najmniejszych biurkach.
Podstawkę wykonano z metalu i nie posiada żadnych dodatkowych zdobień.
Za prowadzenie kabli z panelu odpowiada plastikowy klips umieszczony z tyłu nogi. Pomieści on komplet fabrycznych przewodów, ale to głównie dlatego, że te nie są szczególnie opasłe. Nasz redakcyjny przewód DisplayPort zajął w zasadzie połowę przestrzeni na prowadzenie kabli, tak że poza kablem zasilającym i USB więcej już się nie zmieściło.
Nie jest to może najlepszy sposób na prowadzenie kabli, ale skoro działa, to trudno narzekać.
Jako że mamy do czynienia z modelem „GB”, to (w przeciwieństwie do modeli z samym „G”) możemy regulować na fabrycznej nodze nie tylko pochylenie (3° do przodu i 18° do tyłu), ale również wysokość (13 cm) oraz obrót (pivot w prawo). Jedyne, czego w tym przypadku zabrakło, to obrotu matrycy w lewo/prawo, ale mając na uwadze, że mówimy tu o panelu IPS, a te odznaczają się wyśmienitymi kątkami widzenia, to nie jest to szczególnie dokuczliwe.
Przy okazji widać tutaj, jak zgrabnie wygląda profil monitora.
Funkcję pivot docenią osoby, które poza grami zajmują się np. kodowaniem lub pracą z tekstem.
iiyama G-Master GB2790QSU Gold Phoenix stawia na stonowany wygląd – jak zwykle
Jakość wykonania obudowy stoi na wysokim poziomie. Plastiki są dobrze spasowane i całość prezentuje się bardzo spójnie oraz nowocześnie. Od przodu monitora mamy niemalże bezramkową konstrukcję – krawędzie boczne oraz górna mają zaledwie kilka milimetrów grubości, gdyż znaczą ich część ukryto pod powłoką matrycy (aktywna część matrycy zaczyna się około 8 mm od krańca obudowy). Dolna krawędź jako jedyna jest wyraźnie zaznaczona (25 mm wysokości).
Po odklejeniu naklejki z oznaczeniem modelu na monitorze pozostaje tylko logo producenta (w centralnej części dolnej ramki) oraz opis przycisków OSD (po prawej).
Z tyłu monitora nie uświadczymy żadnych gamingowych udziwnień ani podświetlenia RGB. Na szczycie wymalowano logo iiyama i to byłoby na tyle (logo serii G-Master umieszczono na szczycie nogi). Warto zaznaczyć, że fabryczną nogę możemy odkręcić i w jej miejsce zamocować dowolny uchwyt w standardzie VESA 100x100. Gdybyśmy monitor chcieli używać w bardziej publicznej przestrzeni, to możemy go dodatkowo przypiąć z pomocą blokady Kensington.
Monitor posiada wbudowany zasilacz, co tłumaczy dosyć obszerną wyspę z elektroniką.
iiyama G-Master GB2790QSU Gold Phoenix nie szczędzi przesadnie na złączach
Zaglądając pod spód monitora ujrzymy panel ze złączami. Nie ma ich nadzwyczajnie wiele, ale można powiedzieć, że są wszystkie, na których powinno zależeć graczom. Łącznie do dyspozycji mamy:
- DisplayPort 1.4a (2560x1440 px @ 240 Hz);
- HDMI 2.0 (2560x1440 px @ 144 Hz);
- USB-B (3.2 gen. 1);
- 2x USB-A (3.2 gen. 1);
- miniJack 3,5 mm (wyjście na słuchawki).
W takim przypadku jedynym słusznym sposobem podłączenia komputera okazuje się złącze DisplayPort. Niemniej HDMI można użyć, aby podpiąć dodatkowo np. konsolę lub laptopa, z których od czasu do czasu korzystamy. Miło widzieć, że iiyama postanowiła nie oszczędzać na hubie USB i ten faktycznie jest obecny.
Złącze zasilania umieszczono po drugiej stronie.
Monitor posiada wbudowane głośniki – konkretnie dwa, po 2 W każdy. Ich brzmienie jest dokładnie takie, jakiego spodziewalibyśmy się po głośnikach w monitorze dla graczy. Czyli w zasadzie po prostu jest i można się tymi głośnikami ratować w awaryjnych sytuacjach. Znacznie lepiej jednak skorzystać z wyprowadzonego z tyłu złącza na słuchawki (aby nie ciągnąć do nich kabla np. z komputera, który leży pod biurkiem.
iiyama G-Master GB2790QSU Gold Phoenix to również rozbudowane OSD z nieco archaicznym sterowaniem
Pod dolną krawędzią odnajdziemy sześć przycisków odpowiadającym wspomnianym wcześniej podpisom funkcji OSD na owej dolnej belce. Przyciski są identyczne w dotyku i rozstawione w takich samych odstępach, przez co nie tak trudno jest wcisnąć przycisk zasilania znajdujący się zaraz obok przycisku Enter… Nie jest to może najgorszy sposób zarządzania OSD, z jakim się spotkaliśmy, ale do ideału, za jaki uznajemy prosty joystick, sporo brakuje.
Przyciski działają sprężyście i nie są irytująco głośne w obsłudze.
Jeżeli jednak już przywykniemy do obsługi OSD przyciskami, to okazuje się ono (tradycyjnie dla monitorów iiyama) wyjątkowo rozbudowane, a przy tym intuicyjnie rozplanowane. Dodatkowo część klawiszy pełni funkcje skrótów zanim przejdziemy do właściwego menu, co znacznie ułatwia np. przełączanie gotowych profili obrazu lub regulację głośności.
Zanim ukaże się pełne rozbudowane menu, możemy szybko wybrać, do jakich ustawień chcemy się od razu dostać.
Warto jednak zaznaczyć, że część funkcji blokuje używanie innych. Nie możemy np. korzystać jednocześnie z adaptacyjnego odświeżania i stroboskopowego podświetlania (co jest dosyć typowym ograniczeniem), ale również nie możemy regulować jasności i kontrastu żadnego z predefiniowanych profili obrazu – to już bardzo duże ograniczenie, zakrawające o niedopatrzenie ze strony producenta.
Do dyspozycji mamy 3 profile, które możemy dowolnie sami skomponować pod nasze potrzeby.
Specyfikacja testowanego monitora iiyama G-Master GB2790QSU-B1
Przekątna: | 27" |
Proporcje: | 16:9 |
Rozdzielczość: | 2560 x 1440 px |
Czas reakcji: | 1 ms (MPRT) |
Maksymalne odświeżanie: | 240 Hz |
Obsługiwane kolory: | 8 bit (16,7 mln) |
Jasność: | 400 cd/m2 |
Podświetlenie: | krawędziowe W-LED |
Kontrast: | 1000:1 (typowy); 80M:1 (dynamiczny) |
Typ matrycy: | Fast IPS (matowa) |
Regulacja ułożenia: | pochylenie 3° w dół i 18° w górę; wysokość 130 mm |
Głośniki: | 2 x 2 W |
Porty: | 1x HDMI 2.0; 1x DisplayPort 1.4; 1x USB 3.2 typu B pierwszej generacji; 2x USB 3.2 typu A pierwszej generacji (DC 5 V, 900 mA); 1x wyjście na słuchawki (miniJack 3,5 mm) |
Synchronizacja: | Free Sync Premium |
HDR: | tak, HDR400 |
Inne funkcje: | dynamiczny kontrast (ACR); Low Blue Light; LFC; FlickerFree (poza trybem MBR); PiP/PbP; X-Res; głębia czerni; Kensington-lock |
Zakrzywienie matrycy: | brak |
Kąty widzenia: | 178/178 |
Podświetlenie RGB: | brak |
Waga: | 5,5 kg z podstawką |
Wymiary (szerokość x wysokość x głębokość): | 614 x 409.5 (539.5) x 256 mm z podstawką; 614 x 367 x 46 mm bez podstawki |
Standard VESA: | tak, 100x100 |
W zestawie dodatkowo: | 1x przewód HDMI; 1x przewód DisplayPort; 1x przewód USB 3.0 typu B |
Kolor: | czarny |
Pobór energii: | 0,5 W w spoczynku; 33 W typowo (Klasa 2021 F) |
Gwarancja: | 3 lata D2D; 30-dniowa gwarancja zera martwych pikseli |
Cena w dniu testu: | 2249 zł |
Cienkie ramki z pewnością dodają stylu.
Monitor iiyama G-Master GB2790QSU Gold Phoenix wyróżnia się stanowczo szybkością matrycy
To, co dla graczy najważniejsze, to oczywiście szybkość monitora i pod tym względem testowana iiyama wręcz wykracza poza nasze oczekiwania. Panel oferuje odświeżanie na poziomie 240 Hz (osiągalne tylko przez złącze DisplayPort!), które realnie jest w stanie spożytkować za sprawą bardzo szybkiej reakcji pikseli matrycy Fast IPS. Nasze testy wykazały, że nawet w najgorszym przypadku czas reakcji oscyluje w okolicy czasu, jaki monitor posiada na odświeżenie pikseli (4,17 ms), a w najszybszym trybie Overdrive czas ten się skraca do średnio mniej niż 2 ms (niestety kosztem znacznego powidoku).
Pomiar czasu reakcji GTG
mniej = lepiej
Czas odświeżania 240 Hz | 4,17 ms |
Overdrive Off | 0% 4,3 ms |
Overdrive 1 | 0,4% 4,0 ms |
Overdrive 2 | 1,0% 3,6 ms |
Overdrive 3 | 2,4% 3,4 ms |
Overdrive 4 | 14,1% 2,8 ms |
Overdrive 5 | 53,2% 2,3 ms |
Legenda: | średni błąd (over/undershot) GTG średni czas reakcji piksela GTG |
W praktyce najlepiej sprawdza się właśnie domyślny tryb „3”, oferując średnio 3,4 ms czasu GTG. Jeżeli to jednak dla Was zbyt mało i chcecie widzieć każdy detal otoczenia podczas nagłego zwrotu o 180° w grze FPS, to warto dodatkowo odpalić MBR (Motion Blur Reduction). Funkcja ta wygasza podświetlenie obrazu pomiędzy kolejnymi cyklami odświeżania – im wyższy poziom tej funkcji wybierzemy, tym dłużej obraz zostanie wygaszony. Pozwala to niemal całkowicie pozbyć się smużenia nawet w najszybszym w ruchu (przykładowo nie ma problemów, aby odczytać tekst, gdy ten w ciągu jednej sekundy przesuwa się z lewej do prawej krawędzi ekranu!).
Pomiar czasu reakcji MPRT
Profil domyślny, Overdrive 3, odświeżanie 240 Hz
MBR Off | 1,5 ms 491 nit |
MBR 1 | 1,35ms 446 nit |
MBR 4 | 1,15 ms 271 nit |
MBR 7 | 0,8 ms 118 nit |
Legenda: | średni czas reakcji piksela MPRT jasność (więcej = lepiej) |
Niestety taki tryb pracy monitora ma też swoje ciemne strony – jak na przykład mniejsza jasność szczytowa samego podświetlenia, większe zmęczenie oczu przy dłuższych sesjach z uwagi na migotanie oraz oczywiście zablokowane odświeżanie. W tym ostatnim przypadku możemy wybrać między 144 Hz a 240 Hz (oczywiście na DP, w przypadku HDMI do wyboru mamy tylko 144 Hz). Niemniej dla osób nastawionych na bezwzględną rywalizację zalecamy używanie trybu MBR na poziomie 4. Powyżej tego poziomu widoczny staje się już duplikat obrazu, a do tego obraz jest już mało komfortowo przyciemniony.
iiyama G-Master GB2790QSU to monitor, który spokojnie możemy polecić do gier e-sportowych, ale jednocześnie nadal oferuje wyśmienitą jakość obrazu w grach nastawionych na oprawę graficzną
Dobrą wiadomością jest to, że aktywując MBR, jednocześnie blokujemy Overdrive na pozycji „3”, dzięki czemu nie uświadczymy powidoków w tym trybie. W praktyce odczuwalny skok szybkości panelu odczujemy dopiero wybierając jeden z najnowszych modeli z panelami OLED 240 Hz, jednak te kosztują nadal wielokrotnie więcej i narażone są na różne wady wieku dziecięcego.
Porównanie Overdrive 3 (przesuń suwak w prawko) z Overdrive 5 (przesuń suwak w lewo).
Bardzo niski input lag dodatkowo wspomaga wymagających graczy
Testowany monitor wykazał się opóźnieniem przetwarzania sygnału (input lag) na poziomie 2,8 ms, gdy korzystamy z natywnej rozdzielczości w trybie MBR. Rezygnacja z podświetlenia stroboskopowego i aktywowanie adaptacyjnego odświeżania podnosi ten czas minimalnie do 2,9 ms. To oczywiście pomiar nieuwzględniający samego czasu generowania obrazu, zatem w przypadku adaptacyjnego odświeżania realny input lag będzie się wahać od 24 ms (48 Hz) do 6,1 ms (240 Hz).
iiyama GB2790QSU Gold Phoenix zadziała też w trybie G-SYNC Compatible
Testowany monitor posiada certyfikat AMD FreeSync Premium, co oznacza, że z kartami AMD Radeon można liczyć nie tylko na adaptacyjne odświeżanie, czyli wyświetlanie pełnych klatek na ekranie, jak tylko te skończą się renderować, ale również na kompensację zbyt niskiego FPS (LFC), poprzez zwielokrotnienie klatek, gdy odświeżanie miałoby spaść poniżej 48 Hz. Dodatkowo, pomimo braku stosownego certyfikatu, nie ma on problemów ze współpracą z kartami NVIDIA GeForce w trybie G-SYNC Compatible – tu jednak konieczne będzie skorzystanie z przewodu DisplayPort. Podczas testów nie napotkaliśmy na żadne anomalie w działaniu tej funkcji, choć oczywiście nie wspiera ona LFC.
Brak certyfikatu nie oznacza, że funkcja G-SYNC nie będzie działać - w tym przypadku działa w 100%.
Wysoka jakość obrazu to kolejna istotna zaleta monitora iiyama GB2790QSU Gold Phoenix
Zastosowany przez iiyamę panel Fast IPS o przekątnej 27” i rozdzielczości 2560x1440 px może się poszczycić nie tylko wyśmienitą szybkością, ale również bardzo szerokim pokryciem popularnych gamutów kolorów. W praktyce mowa tutaj o blisko 90% pokrycia filmowego gamutu DCI-P3 i w zasadzie pełne pokrycie standardowej przestrzeni barw (sRGB). Panel jest uczciwie 8-bitowy (16,7 mln kolorów), co w typowej konsumpcji treści bardzo rzadko wypada gorzej od paneli 10-bitowych.
Nieczęsto w tym segmencie trafia się monitor, który jest jak testowana iiyama - zarówno szybki, jak i odpowiednio barwny.
Od lewej wizualizacja pokrycia kolejno gamutów sRGB, DCI-P3 oraz Adobe RGB (kliknij, aby powiększyć).
Producent przygotował 5 predefiniowanych profili obrazu, które (jak już wspomnieliśmy) nie pozwalają na modyfikację większości parametrów. Do tego mamy 3 profile użytkownika, w których możemy zapisać ustawienia pod bardziej specyficzne scenariusze. Gotowe profile prezentują się bardzo dobrze – nie ma ich nadmiaru, który mógłby dezorientować, ale jednocześnie te, które są, faktycznie znacząco się od siebie różnią i dobrze pasują do typów gier, na podstawie których zostały zatytułowane.
Pomiar predefiniowanych profili ustawień obrazu
Pomiar\Profil ustawienie jasności: | Default 85% | Sport 90% | FPS 100% | RTS/RPG 70% | Tekst 50% | Standard 85% |
Jasność maksymalna: | 269 cd/m2 | 337 cd/m2 | 491 cd/m2 | 231 cd/m2 | 213 cd/m2 | 260 cd/m2 |
Luminacja czerni: | 0,229 cd/m2 | 0,321 cd/m2 | 0,466 cd/m2 | 0,219 cd/m2 | 0,203 cd/m2 | 0,248 cd/m2 |
Kontrast: | 1054:1 | 1052:1 | 1053:1 | 1053:1 | 1051:1 | 1051:1 |
Gamma: | 2.24 | 1.86 | 1.71 | 1.53 | 2.12 | 2.13 |
Punkt bieli: | 6220 K | 6261 K | 6338 K | 6206 K | 6205 K | 6223 K |
sRGB ΔE*00 (średnia/maks.): | 2.67 / 7.97 | 5.13 / 14.0 | 8.05 / 17.3 | 7.95 / 17.2 | 2.51 / 6.88 | 2.47 / 6.73 |
DCI-P3 ΔE*00 (średnia/maks.): | 2.47 / 6.73 | 5.09 / 14.7 | 8.40 / 16.3 | 7.27 / 16.6 | 2.72 / 8.09 | 2.67 / 7.94 |
Pomiary działania pozostałych ustawień (profil default)
Pomiar\Profil | Ciepły/ Naturalny/ Zimny | Gamma 1/2/3 | Low Blue 1/2/3 | ECO 1/2/3 |
Jasność maksymalna: | 259/224/204 cd/m2 | N/D | 207 / 131 / 74 cd/m2 | 204 / 149 / 104 cd/m2 |
Luminacja czerni: | 0,244 cd/m2 | N/D | 0,245 cd/m2 | 0,192 / 0,142 / 0,100 cd/m2 |
Kontrast: | 1061 / 917 / 837:1 | N/D | 842 / 536 / 302:1 | ~1050:1 |
Gamma: | 2.15 | 1.73 /2.23 / 2.52 | 2.15 / 2.17 / 2.18 | ~2.13 |
Punkt bieli: | 6241 / 7360 / 8376 K | N/D | 6260 / 6163 / 5799 K | ~6200 K |
Obraz na domyślnych ustawieniach całkiem dobrze oddaje naturalną biel (nieco może wpadając w cieplejsze jej odcienie). Zmierzony kontrast 1050:1 to wynik minimalnie ponad normę dla paneli IPS i nie pozwala uniknąć typowych dla takich matryc efektów srebrzenia czerni – stanowczo nie jest to optymalny wybór do oglądania filmów w środku nocy. Fabryczna kalibracja stoi na przyzwoitym poziomie, przynajmniej jak na monitor dla graczy, tylko w profilu domyślnym oraz tym okraszonym mianem „Tekst”. Po kalibracji i profilowaniu matryca pokazuje, na co faktycznie ją stać, osiągając perfekcyjne wyniki odwzorowania dla sRGB i niemal perfekcyjne w przypadku DCI-P3.
Raporty z badania odwzorowania kolorów po kalibracji i profilowaniu - od lewej kolejno względem sRGB, DCI-P3 oraz Adobe RGB.
iiyama G-Master GB2790QSU Gold Phoenix może pochwalić się certyfikatem HDR400
W kwestii podświetlenia już w zasadzie zdradziliśmy, że maksymalnie oferuje ono niespełna 500 nit jasności, co jest wyśmienitym wynikiem dla tej klasy monitora. Za generowanie podświetlenia odpowiadają tutaj listwy W-LED, umieszczone w krawędziach monitora, których działanie udało się iiyamie bardzo dobrze zrównoważyć. Wahania jasności na przestrzeni całego panelu są bardzo małe (poniżej 5%), podobnie jak różnice w temperaturze barwowej.
Raporty z weryfikacji delta E równomierności podświetlenia.
Raporty z weryfikacji delta C równomierności podświetlenia.
Po aktywowaniu HDR monitor potrafi nawet nieco wspomniane 500 nit przekroczyć, ale realnie nie jest to sprzęt, który pozwoli cieszyć się HDR w pełnej krasie (brakuje tu chociażby strefowego wygaszania podświetlenia). Dobrze jednak mieć taki zapas jasności na potrzeby działania funkcji MBR. Podświetlenie w naszym modelu nie wykazywało również żadnych problemów z wyciekaniem, ale tu należy pamiętać, że ta kwestia będzie się różnić w zależności od konkretnego egzemplarza.
Lekkie rozjaśnienie lewego górnego narożnika jest widoczne dla kamery, ale gołym okiem nie było dostrzegalne.
Pobór energii utrzymany w zdrowej normie
Ostatnie pomiary dotyczyły jak zwykle zużycia energii, co w dzisiejszych czasach jest dosyć istotnym zagadnieniem. Monitor w spoczynku zadowalał się mniej niż 0,5 W, ale już podczas pracy biurowej przekraczał 30 W (250 nit i 60 Hz). Chcąc wykorzystać jego pełen potencjał w grach, przy 100% jasności i 240 Hz odświeżania, należy liczyć się z poborem na poziomie 45 W.
Czy iiyama G-Master GB2790QSU Gold Phoenix w 2023 roku to nadal tak dobry monitor?
Testy dosyć jednoznacznie potwierdzają opinię naszych czytelników – iiyama zdołała przygotować bardzo dobrze zbalansowany pod każdym względem produkt. Najbardziej zadowoleni będą gracze sceny e-sportowej, chcący wykorzystać potencjał mocniejszych kart graficznych (nie oszukujmy się – do stabilnych 240 FPS w 1440p nie wystarczy karta ze średniej półki), ale również pozostali gracze powinni rozważyć ten właśnie monitor, jeżeli szukają czegoś za około 2000 zł. Tyle bowiem teraz kosztuje testowany przez nas model.
Matowa powłoka monitora w połączeniu z wysoką jasnością dobrze radzi sobie nawet w warunkach studyjnych.
A na czym dokładnie polega ten wyśmienity balans? Otóż dostajemy obecnie najrozsądniejszą (w kwestii stosunku jakości do obciążenia sprzętu) rozdzielczość 2560x1440 px, odświeżanie 240 Hz (które jest w zasadzie ostatnim, które jeszcze nie zahacza o placebo w przypadku większości graczy) oraz przekątną 27” (która pozwala dostrzec więcej detali, ale nadal też ogarnąć cały ekran bez ruszania głową). Do tego nie bez znaczenia jest niski czas reakcji pikseli, niski input lag oraz szerokie pokrycie gamutów kolorów. Przyznacie, że trudno o lepiej zbalansowaną jednostkę.
iiyama G-Master GB2790QSU Gold Phoenix powtarza sukces mniejszego brata (GB2590HSU Gold Phoenix) i realnie stanowi jedną z najciekawszych propozycji dla wymagających graczy
Gdybyśmy mieli wskazać jakieś słabsze strony tego modelu, to z pewnością byłoby to sterowanie OSD oraz brak wsparcia dla HDMI 2.1 (aby na nim również można było wykorzystać pełen potencjał monitora). Zdziwiło nas również zablokowanie edycji predefiniowanych profili obrazu, ale to w sumie niewielki problem, skoro można tworzyć własne profile. Nieco też zabrakło funkcji gamingowych OSD (licznik Hz, celownik, dodatkowe zegary). Realnie niewiele mamy iiyamie w tym modelu do zarzucenia, przez co nawet dosyć wysoka cena nam szczególnie nie przeszkadza.
Brak ostentacyjnych zdobień jest w tym przypadku tak samo wadą, jak i zaletą – a o gustach się nie dyskutuje.
Słowem podsumowania zatem – monitor iiyama G-Master GB2790QSU Gold Phoenix stanowczo polecamy graczom, którzy chcą łączyć granie w gry kompetytywne na najwyższym poziomie, z ogrywaniem po godzinach w ramach relaksu gier dla pojedynczego gracza, ciesząc się atrakcyjnymi kolorami i „prawie HDR”. W cenie 2249 zł to ciągle bardzo dobra propozycja, choć znacząco bardziej podobał nam się w grudniu, gdy był dostępny poniżej 2000 zł (lub nawet za 1800 zł w okolicy czarnego piątku!).
Opinia o iiyama G-Master GB2790QSU-B1 Gold Phoenix
- Bardzo szybka matryca Fast IPS (240 Hz, <3 ms GTG)
- dobrze dobrana przekątna (27”) do rozdzielczości (1440p),
- tryb MBR z czasem reakcji poniżej 1 ms,
- niski input lag,
- wsparcie dla FreeSync i G-Sync Compatible,
- ~90% pokrycia DCI-P3,
- wysoka jasność (500 nit) i dobra równomierność podświetlenia,
- wysoki poziom ergonomii,
- hub USB 3.1.
- Kalibracja fabryczna mogłaby być lepsza,
- brak HDMI 2.1,
- brak funkcji gamingowych w OSD,
- sterowanie OSD za pomocą przycisków.
Nasza ocena monitora iiyama G-Master GB2790QSU Gold Phoenix:
Artykuł powstał we współpracy z firmą iiyama, która dostarczyła monitor na czas testów.
- Spełnienie marzeń gracza, czy raczej niekoniecznie? Recenzja iiyama G-Master GB2870UHSU Red Eagle
- Jaki monitor do gier? Ranking najlepszych modeli dla gracza
- Czy odświeżanie 240 Hz pomoże ci wygrać? Teraz już wiemy – nasz eksperyment rozwiał wszelkie wątpliwości!
- iiyama G-Master GB2590HSU-B1 – pierwszy taki monitor w ofercie producenta
Komentarze
7