Caesar III, Faraon i Zeus - te trzy gry strategiczne, choć wydawane w sporym odstępie czasu, nie różniły się od siebie w kwestii mechanizmu rozgrywki. Wszystkie były wybitne, jednak stawiając na różnorodność naszego rankingu postanowiliśmy postawić właśnie na tę ostatnią.
Wszystkie trzy miały wspólny mianownik w postaci producenta - Impression Games. To własnie za jego sprawą pod sam koniec 2000 roku ukazał się Zeus: Pan Olimpu, strategia ekonomiczna traktująca o tematyce starożytnej Grecji. Głównym zadaniem gracza było zbudowanie dobrze prosperującego miasta, w którym logicznie zagospodarowano przestrzeń. Im dalej "w las", tym element ten stawał się coraz bardziej istotny.
W trakcie zabawy ponadto należało uwzględnić rozmaite zadania kampani, np. konieczność wybudowania w mieście jakiejś świątyni czy pokonanie nękającej metropolię Hydry. Wielkim atutem Zeusa było potężne osadzenie produkcji w klimatach greckiej mitologii. W związku z tym, jako jedna z nielicznych produkcji XX wieku doceniona została także przez bardzo sceptycznych wówczas wobec gier rodziców, a nawet Ministerstwo Edukacji Narodowej!
Uczyła bawiąc, a zabawa była rewelacyjna. Oczywiście spłycony do minimum aspekt militarny, który zastąpił handel i planowanie przestrzenne nie każdemu przypadł do gustu, niemniej jednak to rozwiązanie znalazło również tysiące zwolenników. Śliczna oprawa graficzna sprawia, że Zeus ani trochę się nie postarzał i potrafi urzec nawet dziś!
Ciekawostka: Twórcy pozwolili sobie na umieszczenie kilku "smaczków". W opis jednej z misji wplecione są fragmenty skeczu z repertuaru Monty Pythona, a niektórych strażników nazwano imionami popularnych bohaterów amerykańskich seriali, np. Starsky, Hutch, Robocop, Kojak czy Brudny Harry.