Planujesz zakup telewizora w imponującym rozmiarze 75-85”? Zastanawiasz się, który model jest tym najlepszym w 2024 roku? Czy wybrać OLED, czy mini LED? Pomożemy w odnalezieniu odpowiedzi na te pytania i przy okazji zaprezentujemy 5 naszym zdaniem najciekawszych propozycji.
Dawniej wydawało się, że telewizor o przekątnej 65” to już kosmiczny rozmiar, ale obecnie można powiedzieć, że to praktycznie standard, zwłaszcza gdy przesiadamy się z kilkuletniego telewizora 50-55”. Jeżeli zatem chcemy naprawdę odczuć przeskok w rozmiarze, to trzeba kierować się segment wyżej. A może nawet dwa segmenty? Otóż właśnie – obecnie można w tej samej cenie znaleźć tegoroczne telewizory o przekątnej zarówno 77”, jak i 85”, ale czy faktycznie warto przedkładać w tym przypadku rozmiar ponad jakość? O tym musicie zdecydować sami, ale pomożemy Wam podjąć tę decyzję, a przy okazji przygotowaliśmy pięć modeli naszym zdaniem godnych polecenia w różnych przedziałach cenowych.
Polecane telewizory w rozmiarze 75
To tylko kilka cali różnicy… ale powierzchnia rośnie znacznie bardziej!
Rozważając różne rozmiary telewizorów często wpadamy w pułapkę, jaką jest podawanie ich w formie przekątnej. Niemal trzykrotnie wyższa cena za dodatkowe 20” przekątnej (zatem wzrost o 30% z 65” na 85”) wydaje się nieracjonalna. Tymczasem jeżeli przeliczymy tę przekątną na powierzchnię ekranu, to okazuje się, że ta wzrosła prawie dwukrotnie (z 1,15 m2 na 2 m2)! Nawet przejście na „tylko 77 cali” oznacza w tym przypadku blisko 40-procentowy wzrost powierzchni względem i tak przecież niemałego panelu o przekątnej 65 cali.
Jeżeli dalej używacie dobrą dekadę temu popularnego rozmiaru 42 cali, to nowy 85-calowy telewizor będzie dosłownie czterokrotnie większy! W praktyce to rozmiar, który powoli już zbliża się do tego, co spotykamy w przypadku ekranów projekcyjnych (domowe projektory najczęściej korzystają z przekątnej z przedziału 100-120 cali). Jednocześnie to jeszcze na tyle „skromny” rozmiar, że rozdzielczość 4K nie wygląda na nim źle (czego nie można powiedzieć o projektorach, które interpolują 4K z FHD na 120 calach, czyli powierzchni 4 m2).
Nowe OLED to nadal maksymalnie 77”…
Dużo ostatnio mówi się o nowych technologiach w przypadku telewizorów OLED – począwszy od zaprezentowanego w 2022 roku panelu QD-OLED od Samsunga, aż po naprędce skręconej przez LG odpowiedzi na nie w formie W-RGB z powłoką MLA. Prawdą jest, że są to faktycznie panele godne miana nowej generacji i oferują znacznie wyższą jasność od wszystkich wcześniejszych technologii OLED, a w przypadku QD-OLED również znacznie lepsze nasycenie kolorów. Niestety z przyczyn technologicznych nadal nie ruszyła masowa produkcja paneli korzystających z tej technologii w rozmiarze przekraczającym 77”.
Producenci niestety nie są zbyt chętni, aby wszem i wobec rozgłaszać, że ich największe i najdroższe modele telewizorów OLED są technologicznie znacznie gorsze od swoich mniejszych braci… Zatem spośród modeli z 2023 roku stanowczo odradzamy zakup 83-calowego panelu OLED – niezależnie czy będzie to Samsung 83S90C, LG 83G3, czy też Sony 83A80L. Sytuacja może się nieco zmienić w tym roku, jak do sprzedaży trafi LG 83G4 oraz Samsung 83S90D – oba (choć LG bardziej) mają potencjał uzyskać matrycę W-RGB OLED z powłoką MLA. Niestety nie ma takich planów wobec ogólnie lepszych paneli QD-OLED, zatem jeżeli zależy Wam bardziej na jakości, to zakup trzeba będzie ograniczyć do OLED o przekątnej 77”.
Telewizory mini LED pobijają kolejne rekordy – w tym formacie to bardzo atrakcyjna propozycja
Rok 2023 z całą pewnością był najbardziej przełomowy właśnie dla paneli QLED z podświetleniem mini LED. Niepozornie właśnie te modele zaprezentowane w drugiej połowie ubiegłego roku, które obecnie trafiły już do sprzedaży, okazują się być nad wyraz atrakcyjną propozycją przy zakupie wielkoformatowego telewizora. Zwłaszcza jeżeli nie chcemy wydawać majątku lub jeżeli zależy nam na rekordowej jasności. Obecnie można już upolować bardzo dobrze wycenione (poniżej 100 zł/cal) telewizory o przekątnej 75” z wielostrefowym podświetleniem mini LED, a jeżeli do wydania mamy jednak wyższą kwotę, to potencjalnie mówimy o nawet dwukrotnie jaśniejszym obrazie niż w panelach OLED, przy nadal idealnym kontraście (praktycznie idealnej czerni, jaką teraz są w stanie ukazać modele z kilkoma tysiącami stref wygaszania).
Mini LED to również jedyna opcja na ten moment, aby kupić coś świeżego z rozdzielczością 8K, która to realnie daje znacznie lepszy obraz przy tak dużej przekątnej, jak 75-85 cali. Jeżeli w tym momencie już chcecie skrolować do sekcji komentarzy, aby napisać, że nie ma czego oglądać w tym całym 8K, to spokojnie – nie potrzebujecie treści w 8K, aby oglądać obraz w 8K! Obecne topowe telewizory dysponują już tak dużą mocą obliczeniową (w postaci procesorów dumnie nazwanych „neuronowymi”), że faktycznie są w stanie do 8K uspcalować obraz otrzymany w rozdzielczości 4K. I to naprawdę działa, o czym mieliśmy okazję przekonać się na licznych pokazach i porównaniach (co w sumie nie powinno dziwić – w przypadku gier komputerowych taka metoda zwiększania rozdzielczości już dawno się zadomowiła w postaci DLSS/FSR/XeSS).
Najtańsze telewizory 85” i 75” – czy mają sens?
Jak za chwilę się przekonacie, najtańszy polecany przez nas dziś telewizor o przekątnej 75” kosztuje 7500 zł… Tymczasem można o 1000 zł taniej kupić od tego samego producenta model o przekątnej 85”. Dlaczego nie polecamy niczego z tego segmentu? Odpowiedź jest prosta – nawet dwukrotnie większa powierzchnia ekranu nie jest warta kompromisów, jakie poczyniono w tak budżetowych (jak na swój rozmiar) modelach. Nawet jeżeli szukacie telewizora tylko do oglądania meczów i nie potrzebujecie nadzwyczajnych kolorów, HDR i technik poprawy jakości obrazu, to i tak zawiedziecie się na najtańszych modelach 75-85” z uwagi na ich odświeżanie na poziomie 50-60 Hz oraz powolnie działający smart TV.
W przypadku, gdy szukacie telewizora do filmów czy seriali, te najtańsze telewizory LCD o dużej przekątnej nie sprawdzą się z uwagi na jakość ich podświetlenia. Nawet teoretycznie wyposażony w powłokę kropek kwantowych Samsung Crystal UHD posiada krawędziowe (bezstresowe) podświetlenie LED, które nie będzie w stanie wykrzesać z siebie nawet 300 nitów jasności. Taka wartość oznacza nie tylko, że nie ma co liczyć na widoczny efekt HDR (choć „ten statek odpłynął” już w chwili, gdy zrezygnowano ze strefowego podświetlenia), ale to wprost za mało, aby komfortowo oglądać telewizję w dzień! Najzwyczajniej wydając i tak 6-7 tysięcy złotych na telewizor, lepiej zrezygnować z tych 10 dodatkowych cali i skierować się ku pierwszej z naszych polecanych propozycji (ułożonych właśnie po cenie rosnąco):
TCL 75C855(845) – tanio i funkcjonalnie, ale bez kompromisu w jakości obrazu
Ten konkretnie model TCL C845 mieliśmy okazję testować w rozmiarze 65” i tak samo jak w mniejszym formacie, tak i w tym największym zdobywa on wyróżnienie w kwestii opłacalności i tym samym otwiera naszą listę polecanych modeli. Blisko 900 stref niezależnego podświetlenia mini LED o jasności przekraczającej 2000 nitów, powłoka kropek kwantowych (90% pokrycia DCI-P3), cztery złącza HDMI 2.1 i oczywiście 120 Hz (a w przypadku używania z PC nawet 144 Hz) odświeżania. Tu realnie nie potrzeba niczego więcej, aby telewizor ten polecić z czystym sumieniem, ale TCL dorzuca jeszcze bardzo dobrze brzmiące nagłośnienie i najnowszy system Google TV. W 2024 roku powinien pokazać się jego nieco poprawiony następca C855, zatem jeżeli będzie w dobrej cenie, to najpewniej będzie tak samo godny polecenia. Jeżeli do wydania macie bliżej 10 tysięcy złotych, to… tyle kosztuje 85-calowa wersja tego modelu :)
- Wyświetlacz (przekątna)75 cale/cali
- Wyświetlacz (rozdzielczość)3840x2160 px
- Wyświetlacz (technologia)Mini LED
- Częstotliwość odświeżania144 Hz
- Złączasłuchawkowe, ethernet LAN, antenowe, A/V, 1x USB 2.0, S/PDIF, 2x HDMI 2.0, 2x HDMI 2.1
- Tuner TVDVB-C, DVB-S, DVB-T (MPEG4), DVB-S2, DVB-T2
- Głośnikisystem 2.1 (60W)
Samsung 77S95C - topowy QD-OLED w świetnej cenie
Mając do wydania około 15 tysięcy złotych, będzie nas stać już na najbardziej wypasionego QD-OLED od Samsunga z 2023 roku. Testowany przez nas nieco mniejszy 65-calowy S95C całkowicie podbił nasze serca i faktycznie jest to telewizor praktycznie pod każdym względem bliski ideału. Mamy nieosiągalne dla telewizorów LCD pokrycie przestrzeni kolorów (ponad 90% BT.2020) i bardzo wysoką dla OLED jasność na poziomie przekraczającym 1500 nitów. Wszystko do dodatkowo w wyjątkowo zjawiskowym wykonaniu – panel ma mniej niż 2 cm grubości, a całą elektronikę umieszczono w specjalnym boxie, który z panelem łączy tylko jeden przewód. Samsung może też pochwalić się przyzwoitą kalibracją fabryczną (potwierdzoną certyfikatem Pantone). W chwili, gdy te słowa piszemy, znamy już jego następcę – Samsung S95D, w którym poza podbiciem jasności zastosowano po raz pierwszy w historii powłokę, która niemal całkowicie zwalcza problem refleksów. Jeżeli jego wycena nie wzrośnie znacząco, to będzie nawet lepszą propozycją, zwłaszcza do mocno nasłonecznionych pomieszczeń.
- Wyświetlacz (przekątna)75 cale/cali
- Wyświetlacz (rozdzielczość)3840x2160 px
- Wyświetlacz (technologia)QD-OLED
- Częstotliwość odświeżania144 Hz
- Złączaethernet LAN, antenowe, 3x USB 2.0, S/PDIF, 1x USB 2.0 typ C, CI+, 4x HDMI 2.1
- Tuner TVDVB-C, DVB-S, DVB-T (MPEG4), DVB-S2, DVB-T2
- Głośnikistereo
W tym miejscu należy jeszcze wspomnieć o Sony Bravia XR-77A95L (testowaliśmy mniejszy wariant Sony XR-65A95L) – telewizorze, który faktycznie wyciska wszystko, co tylko możliwe ze zeszłorocznego panelu QD-OLED (tego samego, co w Samsung S95C). Mamy tu lepsze procesowanie obrazu i jeszcze lepszą fabryczną kalibrację. Niestety blisko 50% dopłaty może nieco zniechęcać… Ale jeśli Was stać, to faktycznie to jest najlepszy OLED w kwestii jakości obrazu, jakiego da się teraz dostać w tym rozmiarze.
SONY XR-85X95L - bardziej premium się już nie da
Skoro już przy Sony jesteśmy, to również w przypadku telewizorów mini LED warto ich polecić, jeżeli szukacie rozwiązania z segmentu premium. Sony XR-83X95L może i nie powala na kolana samą specyfikacją, ale Sony w tym modelu po raz kolejny udowadnia, że nie ilość, a jakość ma znaczenie. To telewizor LCD, na którym filmy oferują obraz prawdopodobnie najbliższy wizji reżyserskiej. Jest przy tym odczuwalnie tańszy od wyżej wskazanego QD-OLED, a przy tym posiada o 7 cali większą przekątną. Sony to również jakość wykonania, podświetlany pilot, najlepsze procesowanie obrazu na rynku oraz oczywiście najlepiej działający system Google TV. Nie jest to jednak obecnie najbardziej imponujący telewizor LCD…
- Wyświetlacz (przekątna)85 cale/cali
- Wyświetlacz (rozdzielczość)3840x2160 px
- Wyświetlacz (technologia)Mini LED
- Częstotliwość odświeżania120 Hz
- Złączaethernet LAN, 2x USB, 2x HDMI 2.0, CI+, 2x HDMI 2.1
- Tuner TVDVB-C, DVB-S, DVB-T (MPEG4), DVB-S2, DVB-T2
- Głośnikisystem 2.2 (60W)
Hisense ULED-X UX85KQ - najbardziej imponujący telewizor LCD z 2023 roku
Tytuł najbardziej imponującego telewizora LCD w 2024 roku z pewnością przypada serii Hisense ULED-X, a 85-calowy model Hisense 85UXKQ jest świetnym tego przykładem (nawet lepszym niż mniejszy i przetestowany przez nas ). 5000 stref wygaszania (dwukrotnie więcej niż w przypadku Sony/Samsunga) z jasnością szczytową na poziomie 5000 nitów (ponownie dwukrotnie powyżej konkurencji) to wyniki, które do niedawna wydawały się należeć bardziej do literatury SF niż recenzji sprzętu użytkowego, a tymczasem Hisense faktycznie właśnie to nam dostarczył. Całość doprawiono pokryciem przestrzeni kolorów już bardzo bliskim temu, co oferują QD-OLEDy, oraz jakością nagłośnienia, które podważa sens istnienia tańszych soundbarów. Hisense dowiodło, że potrafi zapanować nad taką ilością stref wygaszania i tutaj już tylko testy syntetyczne pozwalają odróżnić kontrast od tego oferowanego przez panele OLED. Wszystko to w zaskakująco niewygórowanej cenie, jak na tak przełomowy model. Warto jednak zaznaczyć, że w tym roku ma się pojawić również wersja tego telewizora o przekątnej 110” z jasnością sięgającą 10 tysięcy nitów! Hisense 65UXKQ
- Wyświetlacz (przekątna)85 cale/cali
- Wyświetlacz (rozdzielczość)3840x2160 px
- Wyświetlacz (technologia)Mini LED
- Częstotliwość odświeżania144 Hz
- Złączasłuchawkowe, ethernet LAN, A/V, 2x USB 3.0, 4x HDMI 2.1
- Tuner TVDVB-C, DVB-S, DVB-T (MPEG4), DVB-S2, DVB-T2
Samsung QE85QN900C - na tym telewizorze wszystko jest w 8K
Ostatnia propozycja cenowo może wydawać się oderwana od rzeczywistości, ale niestety taki jest koszt, jeżeli chcemy uzyskać idealnie ostry i klarowny obraz przy tak dużej przekątnej ekranu. Rozdzielczość 8K w połączeniu z przetwarzaniem obrazu przez sztuczną inteligencję pozwala uzyskać szokująco wyraźny obraz, nawet gdy siedzimy bardzo blisko ekranu, co dodatkowo potęguje efekt jego rozmiaru. Poza ilością pikseli mamy tu również najnowsze i też niemniej wybitne podświetlenie mini LED sięgające blisko 3000 nitów jasności, oferowanej przez ponad 2500 stref podświetlenia. Dodatkowym plusem będzie tutaj „bezgraniczny design”, czyli optyczny brak obramowania (to ma dosłownie kilka milimetrów). Zaproponowany na ten rok QN900D dokłada do tego jeszcze podstawę, która za sprawą iluzji optycznej sprawia wrażenie, że telewizor lewituje :) Przy okazji znacznie zwiększa wydajność AI, które upscaluje treści do 8K i czuwa nad ogólną poprawą jakości obrazu (na bardzo wielu płaszczyznach). Może się to wydawać futurystyczny zakup, ale wystarczy spojrzeć na jeszcze jedną alternatywę, którą obecnie też można już zakupić w rozmiarze 76” lub 89”.
- Wyświetlacz (przekątna)75 cale/cali
- Wyświetlacz (rozdzielczość)7680x4320 px
- Wyświetlacz (technologia)QLED
- Częstotliwość odświeżania144 Hz
- Złączaethernet LAN, 3x USB, CI+, 4x HDMI 2.1
- Tuner TVDVB-C, DVB-S2, DVB-T2
- Głośnikisystem 6.2.4 (90W)
Teraz w tym rozmiarze dostępne są również pierwsze telewizory micro LED!
Jeżeli czytając powyższe zestawienie wszystkie propozycje wydawały Wam się niedorzecznie tanie, to mamy dla Was dobre wieści – w najbliższym czasie Samsung ma ruszyć z mniej lub bardziej masową produkcją telewizorów micro LED. Te już teraz można powoli zamawiać i podstawowe rozmiary idealnie wpasowują się w nasze zestawienie. Najtańszy model o przekątnej 76” (składający się z 36 paneli, każdy o przekątnej niespełna 13”) ma kosztować 399 tysięcy złotych, ale odwdzięczy się faktycznie spektakularnym kontrastem (tak samo nieskończonym jak OLED, tylko że przy jasności nawet wyższej niż ta osiągana przez mini LED) i dynamiką obrazu też porównywalną z panelami organicznymi – wszystko to bez ryzyka wypaleń, jakie nadal do pewnego stopnia prześladuje nawet najnowsze OLEDy.
Tym pozytywnym akcentem kończymy nasze zestawienie polecanych telewizorów w rozmiarach 75-85” na 2024 rok. Jeżeli z powyższego artykułu wywnioskowaliście, że potrzebujecie jeszcze większego telewizora, to w tym roku również będziecie mieli w czym przebierać i jak tylko do sklepów trafią pierwsze modele nowej generacji o przekątnych 98-115”, to przygotujemy dla Was adekwatne dla nich zestawienie. Zwłaszcza że takie telewizory realnie są w stanie zagrozić alternatywnie, jaką do niedawna było budowanie dedykowanej salki projekcyjnej, ale to właśnie temat na osobną publikację.
W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.
Komentarze
7