Nvidia umocniła swoją pozycję wśród najwydajniejszych kart graficznych do gier. GeForce GTX Titan X wyraźnie wyprzedza zarówno serię GeForce GTX 970/980, jak i rywala z obozu AMD - R9 290X. Jedynym "szczegółem" jest cena, ale o niej za chwilę.
Gracze mogą wreszcie zaopatrzyć się w kartę oferującą taką wydajność w trybie 2560x1440, jak Radeon R9 290X lub GeForce GTX 980 w rozdzielczości 1920x1080. Do tej pory takiej płynności animacji obrazu na naszym 30-calowym monitorze nie dawała żadna inna jednordzeniowa karta graficzna. GeForce GTX Titan X powinien dać sobie radę również w wyższych ustawieniach obrazy, tj. rozdzielczości 4k. Nie bez znaczenia są też naprawdę świetne możliwości podkręcania.
GeForce GTX Titan X mogliśmy porównać do dwóch akceleratorów GeForce GTX 970 w trybie SLI. Różnice w niektórych grach bywają nieznaczne. Zdarzało się, że GeForce GTX titan X osiągał zbliżone rezultaty. Przy czym dwie karty graficzne w komputerze mają swoje prawa: pobierają zauważalnie więcej energii elektrycznej, zajmują cztery sloty w obudowie i mocniej podgrzewają pozostałe komponenty. A na taki układ nie każdy chce się godzić. Titan X jest alternatywą dla platform wyposażonych w dwa wydajne akceleratory.
Wydajność, to jednak nie wszystko, nieźle wygląda sprawa poboru prądu. Architektura Maxwell została tak zaprojektowana, że chipy graficzne są dużo oszczędniejsze od poprzedników z serii GeForce GTX 7x0, nie mówiąc o konkurencji z procesorami Radeon. GeForce GTX Titan X w naszych pomiarach wypadł na tym polu lepiej od Radeona R9 290X. Ogólnie rzecz biorąc przyzwoicie wyglądają też temperatury pracy układu, nowość "zielonych" jest niewiele cieplejsza od dużo wolniejszego GeForce GTX 980.
Najnowszy Titan X jest bezsprzecznie królem wydajności wśród jednordzeniowych kart graficznych. Do premiery nowej serii Radeonów na pewno nic tego nie zmieni. To w tym momencie zdecydowanie najlepsza propozycja dla graczy. Jedynym wymogiem, aby mieć taką kartę jest mocno wypchany portfel gotówką... i to nie małą! GeForce GTX Titan X kosztuje 5 tys. złotych. To kwota za którą można kupić używane, małe miejskie auto, albo pojechać we dwoje na zagraniczne wakacje. A wy co byście wybrali? Zapraszamy do komentowania.
Ocena końcowa:
- niesamowita wydajność w każdej grze
- wreszcie bezkompromisowe granie w maks. detalach w 2560x1600
- relacja poboru prądu do wydajności
- możliwości w podkręcaniu
- cena!
- dość wysoka temperatura pod obciążeniem
Komentarze
119PS: Czy tylko mi się wydaje czy za tą cenę można mieć GTX 980 w SLI ?
Istnieje benchmark oparty o silnik renedrujacy OTOY na procesory z CUDA.
http://render.otoy.com/octanebench/
Mam w budzie i5-4690+ asus r9-290 i w rozdzielczości takiej jak przeprowadzaliście testy komp osiąga ~100fps na max. w crysis3, w FC4 ~75fps, a w Metro LL redux ~80fps. Także albo coś ze mną jest nie tak i nie wiem co mam w kompie, albo z waszymi testami....
Prosiłbym autora artykułu o wyjaśnienie powyższego stwierdzenia.
Czy karta graficzna służy tylko do gier? Czy testowania w 3dmark?
Myślę że kupując kartę za ponad 1200 EUR można jednak nastawiać się na aktualnie wchodzący standard, czyli 4K.
Sam nie mam zamiaru składać pieca póki nie będzie możliwe komfortowe granie w 4K przynajmniej w średnio-wysokich na karcie żłopiącej ok 200 W.
Wg mnie to żaden sukces, że karta żrąca prawie 400 W 'ledwie' jest w stanie obsłużyć dziwaczne 'pośrednie' 2560x1440 i kosztuje majątek.
Rozwój jest tylko teoretyczny od wielu już lat.
Po premierze GFX Titan X okazało się, że karta ta ma dość niską jak na swoje możliwości wydajność w trybie obliczeń podwójnej precyzji, tryb pojedynczej precyzji zaś odpowiada parametrom tej karty.
Najciekawszy jest jednak wniosek płynący z wypowiedzi osób na wysokich stanowiskach w Nvidii, z których wynika, że jest to świadoma polityka firmy, żeby nie robić wewnętrznej konkurencji dla linii swoich produktów Tesla.
Po OC wyniki jak 970 SLI nieźle.
http://www.overclockersclub.com/reviews/nvidia_geforce_gtx_titan_x/7.htm
Tutaj natomiast wyniki przy OC na 1417 MHz, crysis 3 @1080p to już 126fps, i nawet tak wymagająca gra jak AC Unity nie robi na tej karcie wrażenia 97fps
Swoją drogą pierwszy titan miał podwójną precyzję, przez co ludzie próbowali usprawiedliwić cenę tamtej karty. Teraz jednak nowy titan X tego nie ma, a cena bez zmian. Wydaje się, że ta podwójna precyzja w pierwszym titanie była dodana po to tylko, aby ludzie właśnie przymykali oko na cene tej karty, teraz natomiast gdy już ludzie zaczęli akceptować ceny na poziomie 1000$, to już prędko pozbyli się tej podwójnej precyzji. Takim oto sposobem seria GTX stała się już średnim segmentem, i dopiero titany otrzymują najlepszą technologię, jednak w cenie już 2x większej. Tak więc Nv każe sobie płacić coraz więcej za możliwość odpalania gierek w najlepszej jakości i ja zastanawiam się tylko, czy warto? Dziś coraz więcej crapów, i nawet szczerze mówiąc nie po co inwestować w sprzęt. Nv powinna teraz otworzyć jakieś studio gier, aby wydawali sensowne gry pod te swoje karty za 5 tyś zł :).
Zaraz pewnie ktos napisze, ze sli zezre wiecej pradu tylko kto patrzy na rachunki za komputer kupujac grafike za ponad 3 kafle, z reszta 1.5k roznicy w cenie, tego w rachunkach sie nie odzyska.
5k za GPU fck logic!
http://allegro.pl/zestaw-msi-k9n6sgm-v-athlon-64-x2-ram-itd-i5203012377.html
s.6, nie Larry tylko Lary ;
s.8, "Dzięki funkcji >>boost
Poniżej 5K złotych to ja wolę triple SLI z GTX 970 co bije na głowę pod względem wydajności tego Titana X
Rozumiem że to segment premium ale z modelu na model są coraz bardziej zachłanni, 2999 złotych to w mym uznaniu max dokładnie tak jak chyba wyceniony był pierwszy Titan?
Jeszcze trochę i ceny będą podnosić wykładniczo.
W zasadzie w takiej cenie, gdybym brał w ogóle kupno karty powyżej wspomnianej kwoty 2999 złotych, to wolał bym dorzucić jeszcze z tysiąca i kupić już Titan Z
nVidia przegina mega grubo z tymi wycenami, rozumiem że to cena z dnia premiery ale uważam że to zaczyna być po prostu żałosne a co najmniej niefajne.
ahahahahahahahahahahahaha