Nasza opinia o iiyama ProLite X4372UHSU
Do niedawna 40” to był bardzo duży telewizor w salonie, a do pracy szczytem marzeń był monitor 27” 1440p. Czasy się jednak szybko zmieniają i obecnie nikogo nie dziwi kilka monitorów na biurku. A co gdyby tak te monitory zastąpić jednym dużym? Taki cel prawdopodobnie przyświecał inżynierom iiyama i trzeba przyznać, że takie rozwiązanie się obroni – zwłaszcza przy sugerowanej cenie na poziomie 2200 zł!
Co prawda nie można przejść obojętnie obok wad testowanego monitora, to jest problemem z równomiernością podświetlenia, oraz temperatury barw (a także minimalnego poziomu podświetlenia wynoszącego ponad 80 nit). Podstawowy zakres regulacji położenia też nie zachwyca i praktycznie wymusza użycie ramienia w systemie VESA, aby dobrze do swojego stanowiska tak duży monitor dopasować (co w przypadku tak dużych i ciężkich monitorów w sumie nie jest wadą, a normą). Ograniczenie standardu DP do wersji 1.2 również negatywnie odbija się na działaniu funkcji DP Daisy Chain (ograniczając nas do jednego dodatkowego wyświetlacza 4K i obniżając w obu odświeżanie do 30 Hz).
Cały zestaw na jednym zdjęciu.
To wszystko (nawet ta nierównomierność podświetlenia, ze względu na rozmiar matrycy) „blednie” w obliczu palety barw, jaką ma do zaoferowania ten wyświetlacz, i tego jak dobrze je odwzorowuje nawet bezpośrednio po wyjęciu z opakowania. Oczywiście – nie jest to monitor do profesjonalnej obróbki grafiki, ale te kosztują rząd wielkości więcej… Natomiast dla, nazwijmy to, półprofesjonalnego zajmowania się grafiką czy filmami, będzie naprawdę świetnym rozwiązaniem.
W czasach gdy Państwo domaga się opłacania abonamentu za telewizję, której i tak nie oglądamy, taki monitor może być dobrym sposobem na uniknięcie takich opłat – w połączeniu z konsolą może działać jako centrum multimedialne, a nie posiada tunera TV, od którego naliczany jest abonament!
Wyśmienicie też sprawdzi się w filmach i grach, które stawiają na jakość oprawy. W przypadku konsol nawet HDR będzie odczuwalnie dodawać immersji (gdyż jego implementacja w Windows 10 nadal pozostawia wiele do życzenia). Głębia kolorów oraz rozmiar matrycy sprawiają, że dosłownie toniemy w świecie gry. W przypadku konsol, które nieczęsto dają radę utrzymać chociażby 60 FPS, dodatkowo kwestia szybkości matrycy schodzi na drugi plan.
iiyama ProLite X4372UHSU wbrew pozorom świetnie sprawdzi się również jako kompan konsoli!
Dla kogo zatem najbardziej polecamy ten monitor (poza firmami maklerskimi i i zajmującymi się ochroną obiektów)? Dla osób, które na co dzień muszą pracować z oknami lub wymagają bardzo dużej przestrzeni roboczej. 43” pozwalają bez skalowania używać rozdzielczości 4K, a w przypadku, gdy musimy np. monitorować klika źródeł jednocześnie, to w praktyce otrzymujemy cztery wirtualne monitory FHD o przekątnej 21”!
Ciekawym patentem może okazać się podpięcie dwóch konsol i granie na nich jednocześnie – już nie musisz czekać, aż brat skończy „swoją kolejkę” przed konsolą!
Naszym zdaniem idealny target to architekt pracujący w programach typu CAD, a po pracy lubiący zanurzyć się w barwnych światach gier fabularnych, gdzie nie potrzeba 240 Hz, ani 1 ms czasu reakcji.
Nasza ocena iiyama ProLite X4372UHSU
- bardzo dobre odwzorowanie kolorów bez kalibracji
- jeszcze lepsze po skalibrowaniu!
- wysoki kontrast statyczny (jak na IPS)
- bardzo rozbudowany tryb PbP oraz PiP + wyjście DP
- solidne wykonanie i uchwyt na słuchawki
- łatwo dostępny koncentrator 4x USB
- podstawowy HDR
- bardzo nierówne podświetlenie matrycy
- skromna regulacja
- DP 1.2 ogranicza DP Daisy Chain
- minimalne podświetlenie 80 nit
- Podświetlenie:
dostateczne - Kolory:
super - Szybkość matrycy
dostateczna - Regulacja:
kiepska - Design:
dobry
Warto zobaczyć również:
- Czarny czy biały? iiyama prezentuje monitor ProLite B2483HSU i kusi promocją
- Testujemy monitor dla profesjonalistów - iiyama ProLite XB3288UHSU
- iiyama obniża ceny monitorów z okazji IEM 2020
Komentarze
16niedawno stałem się posiadaczem monitora 4k 60Hz.
do pracy przestrzeń robocza cudowna, niestety w grach straszna padaka bo mam leciwego GTX 770 w tandemie z i7 4790k.
myślę o wymianie karty na RTX 28 Super od MSI ale nie wiem czy CPU nie zacznie byc wąskim gardłem.
czy ktoś obeznany w temacie mógłby doradzić czy to nie będzie wyrzucony pieniądz, albo że nie będę zmuszony wymieniać również CPU/RAM..?
jak sądzicie.?
Wygodnie z domu
http://mall.1k.pl
Wszystko czego potrzebujesz – bez kolejek, tłumów i nerwów!
Co dziennie tną ceny nawet o 90%
jak na monitor za duży, w proporcji 16x9, maks to jest ok 32", bo jak tego 42" odstawimy dalej, to wcale nie widzimy kątowo wyższej rozdziałki (geometria). ja mam TV 43" i tak ogromnego (tj. wysokiego) monitora bym nie chciał. jak już to jakiś ultra wide, ale wtedy koniecznie zakrzywiony, wtedy można go używać zamiast kilku osobnych monitorów, i to się sprawdza, a jak komuś mało to drugi uzupełniający z tą samą wysokością fizyczną matrycy i pionową rozdziałką, może być od biedy płaski. więcej nie ma sensu, chyba że ktoś się bawi w symulator lotu lub samochodu.
Pierwsze zdanie i już czegoś nie rozumiem. Jak to się "marnuje"? Przecież dzięki skalowaniu zyskuje się bardzo dobrą ostrość, nie do uzyskania przy niższych rozdzielczościach.
https://askubuntu.com/questions/1117887/is-there-anything-to-gain-from-having-a-4k-screen-with-200-scaling-vs-a-fullhd