Problemem AMD w segmencie biurkowym nie jest teraz bynajmniej konkurowanie z Intelem pod względem wydajnościowym, bowiem ich najnowsza oferta zaspokaja potrzeby większości użytkowników – zwłaszcza takich, którzy nie chcą wydawać na procesor więcej niż 800 zł. Na swojej półce cenowej są to dobre i konkurencyjne produkty. Problemem jest zatarcie w pamięci użytkownikow kiepskiego wrażenia po premierze pierwszej generacji procesorów FX (Zambezi), oraz to, że ich CPU są dobre, ale nie na tyle, by szczególnie wyróżniać się na tle konkurencji. Doceniamy znakomity stosunek ceny do wydajności serii 83xx oraz pracę jaką włożyli inżynierowie w zaprojektowanie rdzeni Piledriver.
AMD FX-4130 z nowym modelem radiatora
Jeśli chodzi o model FX-4130 niespodzianek nie ma, bo ich być nie mogło. Za cenę około 400 zł otrzymujemy procesor nieco wydajniejszy od swojego poprzednika, ale też pobierający więcej energii przy obciążeniu. Przypomnijmy, że cena topowych APU Trinity (modele 5800K i 5700) wynosi około 480 zł. Na plus można zaliczyć również niższy pobór energii w stanie spoczynku, jak i dołączony wydajniejszy radiator oraz odblokowany mnożnik, który pozwala na całkiem przyzwoite podkręcenie. Apelowalibyśmy jednak do amatorów bicia rekordów, by bacznie obserwowali temperatury podkręconego procesora, by nie przekroczyć bezpiecznej granicy.
Fajnie, że AMD działa w segmencie cenowym 400 zł. Chętniej widzielibyśmy tu jednak kolejne modele Vishera (druga generacja) niż odświeżanie średnio udanych Zambezi (pierwsza generacja). Dokładając około 100 zł możemy kupić sześciordzeniowy (trzymodułowy) procesor FX-6300, który należy już do drugiej generacji. Procesor FX-4300 (dwumodułowy Piledriver) obecnie kosztuje niewiele mniej niż jego sześciordzeniowy kolega, więc jego opłacalność stoi pod znakiem zapytania. Tymczasem w segmencie desktop AMD przygotowuje się do premiery kolejnej generacji APU, o nazwie kodowej Richland. Na nową generację procesorów FX przyjdzie nam jeszcze poczekać.
AMD FX-4130 | |||
plusy: • atrakcyjna cena • nowy (wydajniejszy) model radiatora • odblokowany mnożnik i lepsze możliwości OC • wydajniejszy od poprzednika • możliwość instalacji w wybranych modelach płyt AM3 | |||
minusy: • pierwsza generacja rdzeni Bulldozer (Zambezi) • TDP 125 W - wyższy pobór energii przy obciążeniu • mniejsza ilość pamięci L3 | |||
Orientacyjna cena: ok. 420 zł | |||
Komentarze
35W rankingu atrakcyjności jest zdecydowanie bliżej końca niż początku. W starciu z 4 lata starszym Phenomem II ten FX tylko wącha gumę, przy czym jest droższy...
"Fajnie, że AMD działa w segmencie cenowym 400 zł." heh, idealne podsumowanie waszego pseudo-testu.
za 400zł ? chyba przesadzili jak staru 965BE kosztuje ok 350zł
Swoją drogą to smutne ze w top 100+ na szczycie jest 9 procesorów Intel i tylko jeden AMD... Tęsknię za czasami kiedy te rankingi i moc OC była nieco mniej czytelna
Na dokladke zwyczajnie lepiej oplaca sie kupic Phenoma II 965 niz dwu modulowe Zambezi/Piledriver.
Czekamy na Steamrollera.
Z resztą, podobna sytuacja ma miejsce w przypadku HT Intela - w codziennym życiu, gdy mamy otwartych 10 programów,które robią różne rzeczy wydajność 4 wątków jest bliska 4 fizycznym rdzeniom (bo gdy jeden proces czeka na dane, inny się wykonuje na innym logicznym rdzeniu). w przypadku testów syntetycznych 2 logiczne rdzenia na 1 fizycznym czekają w tym samym czasie na dane (wykonują ten sam algorytm, więc "dziury" występują w tych samych miejscach).
Warto zrobić test na 2 różnych algorytmach jednocześnie. Np. uruchomić kompresje x264 i jakieś szyfrowanie (tylko nie AES, to to nie jest miarodajne niestety) jednocześnie i porównać wtedy czasy pracy nad zadaną paczką danych.
Gdzie jest moj komentarz?? Myslalem ze w komentarzach moza pisac co sie chce ale chyba nie mozna bo jak napisalem prawde to moj komentarz zostal usuniety, co to ma byc?? Wasze testy w grach to istna tragedia, sam bym chyba zrobil test. Macie 3 gry na krzyz i do tego bardziej testujecie miesjca graficzne niz procesorowe. Naprwade to wyglada jak sponsorka. Shame on you!!!!!!!
(.)