Już model Asus OPlay Mini sprawia bardzo dobre wrażenie pod względem funkcjonalności. Powinna ona zaspokoić potrzeby większości osób, którym zależy na tym, aby odtwarzacz obsługiwał nośniki USB oraz karty pamięci, ale nie rzucał się w oczy na szafce czy stoliku RTV. Za jego pośrednictwem nie połączymy się z internetem, ani siecią domową, ale skrzyneczka działa naprawdę sprawnie (niekiedy lepiej niż jej więksi bracia). Również waży i kosztuje znacznie mniej.
Z kolei Asus OPlay Air wyróżnia się głównie tym, czego modelowi Mini zabrakło – potrafi komunikować się za pośrednictwem gniazda LAN oraz sieci bezprzewodowej Wi-Fi 802.11 b/g/n. Dzięki łączności internetowej możemy tez przeglądać multimedialne treści umieszczone na kilku fabrycznie zdefiniowanych serwisach. Jego funkcjonalność poszerzona została także o port eSATA, który zapewnia większe prędkości przesyłu danych niż USB 2.0, jednak w dalszym ciągu nie jesteśmy w stanie podłączyć stałego, wewnętrznego nośnika pamięci masowej.
Ten brak niwelowany jest przez model Asus OPlay HD2 – do jego wnętrza podepniemy każdy dysk z interfejsem SATA, w razie potrzeby nawet małego, ale superszybkiego SSD. Ten OPlay jest zdecydowanie największy i oferuje najbardziej rozbudowaną funkcjonalność, ale przy okazji jest też najdroższy, niezbyt poręczny, niezbyt urodziwy i wcale nie działa najsprawniej. Przy okazji zaznaczyć warto, że brak fabrycznie montowanego dysku nie sprzyja opłacalności jego zakupu – pod tym względem Mini wypadł dużo korzystniej.
Ocena: Asus OPlay Air | |
Możliwości: | dobry |
Wideo: | dobry |
Audio: | dobry |
Zdjęcia: | dobry |
Obsługa: | dobry plus |
Wykonanie: | dobry |
Opłacalność: | dobry plus |
Ogólna ocena: | |
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 430 zł | |
Ocena: Asus OPlay Mini | |
Możliwości: | zadowalający plus |
Wideo: | dobry plus |
Audio: | zadowalający plus |
Zdjęcia: | dobry plus |
Obsługa: | dobry plus |
Wykonanie: | dobry |
Opłacalność: | super |
Ogólna ocena: | |
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 240 zł | |
Ocena: Asus OPlay HD2 | |
Możliwości: | dobry plus |
Wideo: | dobry plus |
Audio: | dobry |
Zdjęcia: | dobry |
Obsługa: | zadowalający plus |
Wykonanie: | zadowalający plus |
Opłacalność: | zadowalający plus |
Ogólna ocena: | |
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 480 zł | |
Polecamy także: | ||
Ferguson Ariva HDplayer 110 - odtwarzacz HD ze średniej półki |
Komentarze
5Raz był problem z filmem mkv zakodowanym nowym kodekiem "header" po 2 tygodniach wyszła aktualizacja firmware wgrałem i działa to kolejny plus dla Asusa - częsta aktualizacja firmware, mniej wiecej raz na 6 tygodni.
Duży plus za dostęp do TV i Radia internetowego
Jedna rzecz jaka mnie wkurzała to fakt ze dioda na zasilaczu w nocy oswietlała mi cały pokój na niebiesko ale zakleiłem taśma i jest ok :D
menu faktycznie laguje strasznie, w dodatku wyglada archaicznie i potrafi zresetowac caly system. u mnie dodatkowo po wlaczeniu wiesza sie w rownych odstepach czasowych jeden raz, po restarcie jest juz dobrze, podejrzewam twardy dysk
odtwarzanie i kompatybilnosc a takze funkcjonalnosc jest super
caly czas wychodza aktualizacje firmwaru, zglosilem tez ostatnio te black bordery, ale asus nie slynie z najlepszego supportu, wiec pewnie nic z tym nie zrobia
gdyby poprawili te drobne wpadki to bylby sprzet idealny
wszystko ładnie pięknie, ale nie doczytałem ,czy odtwarza mkv`ki zakodowane x.264 :)
a jak wiemy, bardzo dużo "darmowego" content`u jest kodowana właśnie za pomocą x.264