miniRecenzja wyróżniona! |
Niemiecka marka „be quiet!” ruszyła z ofensywą na niedawno zbadany dla siebie rynek - chłodzenia CPU. Nowe wersje topowych cooler-ów w ostatnim czasie zagościły na półkach sklepowych i cieszą się one sporym zainteresowaniem wśród entuzjastów komputerowych.
- Montaż |
Odświeżone produkty od swoich poprzedników różnią się głównie wielkością wentylatora – zamiast 120 mm zastosowano modele 135 mm (w przypadku wersji Pro 2 dwa różne).
Obecnie w ofercie marki znajdują się dwie serie chłodzeń CPU. Najnowsze produkty należą do serii „Dark Rock” i zgodnie z oznaczeniem producenta do segmentu „Hight-end”.
Czy produkty spełniają założenia producenta i faktycznie oferują nienaganną jakość wykonania, wysoką kulturę pracy i odpowiednią wydajność? Jak nowe produkty wypadają na tle zastąpionego flagowego produktu – Dark Rock Pro C1?
Serdecznie zapraszam do zapoznania się z nowymi zestawami z serii Dark Rock – PRO 2 & 2.
be quiet! Dark Rock Pro 2 |
Produkt sprzedawany jest w czarnym, ciekawie wyglądającym kartonowym pudełku. Oprócz grafik produktu, wypisano na nim jego najważniejsze cechy - również w języku polskim.
Zawartość opakowania:
- Radiator
- Dwa wentylatory SielntWings PWM: 120 mm i 135 mm z zapinkami
- Pasta termoprzewodząca 1 g (najprawdopodobniej Dow Coming TC 5121)
- Zestaw montażowy z backplate-m
- Instrukcja montażu (DE, EN, FR, ES, PL)
Pomimo tego, że producent nie podał dokładnego modelu pasty termoprzewodzącej to najprawdopodobniej jest to Dow Coming TC 5121 – be quiet! zastosował ją już wcześniej w modelu Shadow Rock TopFlow SR1.
Pod względem danych technicznych nowa wersja nie różni się za wiele od poprzedniej - Dark Rock Pro C1. Wymiary radiatora, jak i ilość finów, czy heatpipów jest identyczna dla obydwu wersji.
Dane techniczne zestawu:
- Wymiary z wentylatorem (mm): 133 × 147 × 166
- Waga z wentylatorem (g): 1250
- Materiał powierzchni chłodzących: aluminium/nikiel
- Kompatybilny socket:
Intel: LGA 775 / LGA 1155 / LGA 1156 / LGA 1366 / LGA 2011
AMD: FM1 / AM2 (+) / AM3 (+) / 754 / 939 / 940 - Zakres mocy CPU (W): 220
- Głośność (dB(A)) @ 900 / 1250 / 1700 rpm: 13,5 / 19,8 / 26,4
Specyfikacja techniczna SilentWings PWM
- Wymiary wentylatora (mm): 135 x 135 x 25 / 120 x 120 x 25
- Prędkość obrotowa wentylatora (rpm) @ 100 %: 1500 / 1700
- Przepływ powietrza (m3/h): 113,8 / 93,3
- Podłączenie: 4-pin PWM
- Żywotność L10 (godzin/25°C): 300,000
Seria Dark Rock, jak sama nazwa wskazuje, jest utrzymana w czarnej/ciemnej kolorystyce. Charakterystycznym elementem produktów tej serii jest aluminiowa płyta z srebrzystym logo marki, umieszczona na wierzchu matowo-szarego radiatora.
W porównaniu ze starszą wersją, nowy Dark Rock Pro wyróżnia się większym (środkowym) wentylatorem oraz lepiej wyszlifowaną stopą radiatora.
Zamiast zamglonej podstawy mamy tutaj do czynienia z czymś podobnym do produktów konkurencji – dobrze wyszlifowanym spodem z lustrzanym odbiciem.
Zastosowanie 135 mm wentylatora zamiast wersji 120 mm to właściwie jedyna rzucająca się w oczy różnica.
Dark Rock Pro 2 został wykonany równie perfekcyjnie co poprzedni model. Miedziana stopa została pokryta warstwą niklu w celu uniknięcia korozji. Siedem rurek cieplnych zostało ładnie wyprofilowanych i zakończonych czarnymi, aluminiowymi nakładkami na topie cooler-a. Od strony montażu wentylatorów ponownie można zobaczyć ząbkowaną powierzchnię lameli chłodzących, które minimalizują generowany hałas i optymalizują przepływ powietrza. Wentylatory SilentWings posiadają gumowe obręcze, dzięki czemu kultura pracy powinna stać na odpowiednio wysokim poziomie.
Duża ilość finów (44) w połączeniu z rurkami cieplnymi o średnicy 6 mm gwarantuje tej konstrukcji wysoką wydajność.
Konstrukcja „double tower” umożliwia umieszczenie wentylatora wewnątrz całej konstrukcji – po montażu widoczny jest tylko ten zewnętrzny wentylator.
Wysokiej jakości wentylatory SilentWings powinny zostać podłączone do jednego 4-pinowego złącza na płycie głównej w celu optymalnej pracy – kontrola za pomocą PWM. Montaż, jak i demontaż wentylatorów jest bardzo prosty, gdyż opiera się na metalowych zapinkach.
Przed zakupem tego modelu warto sprawdzić, czy to monstrum zmieści się w obudowie – w przypadku węższych obudów mogą z tym być poważne problemy.
be quiet! Dark Rock 2 |
Produkt sprzedawany jest podobnym do flagowego modelu, kartonowym pudełku. Umieszczono na nim najważniejsze cechy produktu, jak i kilka grafik prezentujących zestaw.
Zawartość opakowania:
- Radiator
- Wentylator SielntWings PWM 135 mm z zapinkami
- Pasta termoprzewodząca (Dow Coming TC 5121) (1 g)
- Zestaw montażowy z backplate-m
- Instrukcja montażu (DE, EN, FR, ES, PL)
W przypadku tego zestawu również nie ma pewności, czy zastosowana pasta to Dow Coming TC 5121. Wygląda ona identycznie do tej dodawanej do modelu Pro 2, jak i TopFlow SR1 (w przypadku tego zestawu jest to potwierdzone) stąd takie, a nie inne wnioski.
Dark Rock 2 to uboższa wersja modelu Pro 2. W zasadzie konstrukcja „double tower” + dwa wentylatory została „obcięta” o połowę. W rezultacie czego powstała nowa wersja o konstrukcji typu tower z jednym, dużym wentylatorem.
Dane techniczne zestawu:
- Wymiary z wentylatorem (mm): 97 × 138 × 166
- Waga z wentylatorem (g): 860
- Materiał powierzchni chłodzących: aluminium/nikiel
- Kompatybilny socket:
Intel: LGA 775 / LGA 1155 / LGA 1156 / LGA 1366 / LGA 2011
AMD: FM1 / AM2 (+) / AM3 (+) / 754 / 939 / 940 - Zakres mocy CPU (W): 180
- Głośność (dB(A)) @ 900 / 1250 / 1700 rpm: 8,7 / 13,9 / 21,2
Specyfikacja techniczna SilentWings PWM
- Wymiary wentylatora (mm): 135 x 135 x 25
- Prędkość obrotowa wentylatora (rpm) @ 100 %: 1300
- Przepływ powietrza (m3/h): 96,8
- Podłączenie: 4-pin PWM
- Żywotność L10 (godzin/25°C): 300,000
Dark Rock 2 wyposażony jest w jeden wentylator i o połowę mniejszy radiator od wersji Pro 2.
Wydajność jednak nie spadła tak drastycznie - główne ze względu na to, że ilość finów jest identyczna względem flagowej wersji. Na dodatek „młodszy brat” jest uboższy tylko o jedną rurkę cieplną.
Rurki zostały ukształtowane w literę U i razem z niklowanymi żeberkami tworzą konstrukcję radiatora.
Aluminiowy top z elegancko zakończonymi ciepłowodami prezentuje się równie okazale co w wersji PRO 2.
Podobnie jak i w droższym modelu, miedziana podstawka została pokryta warstwą niklu i dokładnie wyszlifowana.
Preinstalowany SilentWings PWM 135 mm posiada 200 mm przewód zakończony wtyczką 4-pin i jest sterowany za pomocą PWM. Jego maksymalna prędkość obrotowa wynosi zaledwie 1300 obrotów na minutę, przy czym przepływ powietrza jest dosyć spory – ok. 58 CFM.
Dzięki ząbkowanej powierzchni lameli chłodzących oraz niewielkiej prędkości obrotowej wysokiej klasy wentylatora, chłodzenie spełnia bez większych problemów jedno z głównych założeń – wysoka kultura pracy.
Montaż |
Montaż zestawu jest prawie identyczny jak do pozostałych zestawów chłodzenia marki be quiet!. Nowe wersje zostały wyposażone w odrobinę wygodniejsze, plastikowe zatrzaski/dystanse zamiast dotychczasowych plastikowych i gumowych podkładek.
Montaż tych zestawów nie powinien sprawiać większych problemów. Mniej zaawansowanym użytkownikom polecam dokładne przejrzenie instrukcji dołączonej do produktu.
Zainteresowanych dokładniejszym opisem montażu odsyłam do moich poprzednich recenzji cooler-ów marki be quiet! np. Dark Rock Pro C1
Platforma testowa |
Platforma testowa:
Procesor | AMD FX-8120 3,1 GHz |
Płyta główna | Asus SABERTOOTH 990FX |
Pamięć RAM | Corsair Vengeance DDR3 2x 4 GB 1600 MHz CL9 |
Dysk SSD | Corsair Force Series GT 120 |
Dysk SSD | Corsair Force Series F40 |
Dysk HDD | Seagate Barracuda Green 2TB ST2000DL003 |
Karta graficzna | EVGA GeForce GTX 460 SuperClocked 768 MB |
Karta muzyczna | Asus ThunderBolt |
Obudowa | Corsair Obsidian 650D |
Zasilacz | be quiet! Straight Power E9 680W CM |
System operacyjny | Windows 7 Professional 64-bit |
Chłodzenie procesora | be quiet! Dark Rock PRO 2 |
Chłodzenie procesora | be quiet! Dark Rock 2 |
Chłodzenie procesora | be quiet! Dark Rock PRO C1 |
Chłodzenie procesora | be quiet! Shadow Rock TopFlow SR1 |
Chłodzenie procesora | AMD (FX-8120) BOX |
Rywale poza obudowami:
Dark Rock 2 wewnątrz obudowy Obsidian 650D:
Dark Rock Pro 2 & C1:
Testy - AM3 FX-8120 |
Testy temperatur CPU
Wszystkie testy zostały przeprowadzone przy temperaturze powietrza wynoszącej 22-23 °C (niepewność pomiarowa to 1 °C).
Testy polegały na sprawdzeniu temperatur osiąganych przez procesor AMD FX-8120 z danym cooler-em.
W pierwszej części porównałem cooler-y be quiet!-a z dołączonym do procesora chłodzeniem (BOX) przy standardowych parametrach procesora.
Następnie porównałem zestawy be quiet!-a przy taktowaniu procesora wynoszącym ok. 3,8 GHz.
Podczas pracy programu testowego, jak i wychładzania procesora na PC-cie nie były dokonywane żadne operacje. Program, który był zawsze włączony to OCCT v4.2.0.
Na wykresach zostały przedstawione wartości temperatury dla: średniej wartości dla wszystkich rdzeni (Core(avg)) oraz dla całego procesora (CPU).
Do odczytania tych wartości posłużyła aplikacja testowa – OCCT.
Test przy obciążeniu polegał na obciążeniu wszystkich czterech rdzeni za pomocą programu OCCT przez 25 min (test ustawiony na 30min, ale 5 minut to Idl-owanie). Program po tym czasie reprezentował wyniki na wykresie i z nich były odczytywane wartości największe – średnia temperatura dla rdzeni była obliczana w Excelu na podstawie otrzymanych wyników.
Temperatura w spoczynku była odczytywana po około 15 minutach od zakończenia testu OCCT za pomocą tego samego programu.
Użyta pasta termoprzewodząca pochodziła z zestawu TopFlow, w przypadku produktów be quiet!-a - Dow Coming TC 5121. Natomiast BOX-owe chłodzenie było testowane na fabrycznej paście – preaplikowanej na tym „schładzaczu”.
Fabryczne wentylatory obudowy Obsidian 650D były podłączone do płyty głównej i pracowały na 70% swoich możliwości – pozwoliło to na sprawdzenie kultury obydwu testowanych zestawów.
Wentylatory pracowały z następującymi prędkościami obrotowymi: wentylatory 200 mm zamontowane z przodu i u góry – ok. 840 RPM, natomiast umieszczony z tyłu wentylator 120 mm pracował z prędkością 930 RPM.
AMD FX-8120 @ 3,4 GHz Turbo Core
Test został przeprowadzony dla standardowych ustawień procesora z włączonymi funkcjami oszczędzania energii, Turbo Core itp.
Najgorsze wyniki osiągnęło tzw. boxowe chłodzenie dodawane do procesora FX-8120. Różnica względem najsłabszego „normalnego” zestawu wynosiła ok. 5 stopni Celsjusza, przy czym generowany hałas przez to chłodzenie był znaczny.
W spoczynku wszystkie zestawy be quiet!-a użyte w teście poradziły sobie równie dobrze. Pod obciążeniem horyzontalne chłodzenie (TopFlow) musiało ustąpić miejsce tradycyjnym konstrukcjom.
Nowa wersja Dark Rock PRO spisała się najlepiej, aczkolwiek różnica względem poprzedniej rewizji (C1) jest niewielka – ok. 1 stopień Celsjusza.
Całkiem dobrze spisała się 2-ga nowość w ofercie niemieckiej marki – Dark Rock 2. Pomimo znacznie mniejszych gabarytów zaoferował całkiem przyzwoity poziom wydajności. Patrząc na temperaturę głównego czujnika (CPU) to procesor nagrzewał się o zaledwie dwa stopnie Celsjusza bardziej.
W zasadzie wszystkie zestawy be quiet!-a spełniają założenie dotyczące wysokiej kultury pracy – nawet przy maksymalnych obrotach wentylatorów. Najbardziej „kulturalny” okazał się Dark Rock 2. Dzięki jednemu wentylatorowi pracującemu z stosunkowo niewielką prędkością obrotową jest prawie, że niesłyszalny. Pozostałe wersje poradziły sobie również całkiem dobrze – pod tym względem produktom tej marki nie można za wiele zarzucić.
AMD FX-8120 @ 3,8 GHz
Dla taktowania 3,8 GHz pominąłem test BOX-a z oczywistych powodów.
Test został przeprowadzony przy wyłączonych opcjach oszczędzania energii, Turbo Core itp., czyli procesor pracował nieustannie z taktowaniem 3,8 GHz.
Pod obciążeniem Dark Rock Pro 2 umocnił się na prowadzeniu – ok. 2 stopnie Celsjusza przewagi na PRO C1.
Dark Rock 2 ponownie uplasował się pomiędzy TopFlow-em, a najwydajniejszymi cooler-ami tego producenta – PRO (C1 i 2). Przegrał on z PRO 2 o ok. 7 stopni Celsjusza, ale patrząc na cenę jak i to, że jest to „odchudzona” wersja topowego modelu, to jest to całkiem dobry wynik.
Na szarym końcu wersja horyzontalna, ale to raczej nikogo nie powinno dziwić – jest to konstrukcja raczej do innych zastosowań, aniżeli do obudów typu Obsidian 650D.
Zgodnie z wykresem, jak i wrażeniami po testach, mogę zapewnić, że dla wyższego taktowania produkty również spełniły ideały marki – wysoka kultura pracy i dobra wydajność.
Podsumowanie i ocena |
Odświeżenie topowego produktu marce be quiet! udało się jak najbardziej. Pomimo tego, że wydajność wzrosła nieznacznie, to i tak jest to bardzo wysoki poziom. Stopa radiatora została dokładnie wyszlifowana, a środkowy wentylator został zamieniony na większą wersję. Co najważniejsze cena (względem C1) pozostała bez zmian.
Główne cechy pozostały bez zmian – wysoka kultura pracy oraz ciekawy i unikalny design. Do tego zestawy montażowe dla wszystkich (obecnie używanych) podstawek, włącznie z LGA 2011.
Czy warto zakupić ten model? Jak najbardziej tak. Choćby ze względu na wysoką wydajność i ciekawy wygląd. Wprawdzie pod względem wydajności można znaleźć coś jeszcze lepszego, ale wysoka kultura pracy może przekonać wielu entuzjastów. Nawet, gdy wentylatory pracowały z maksymalną prędkością obrotową można było komfortowo pracować przy komputerze.
Bogate wyposażenie oraz jakość wykonania to kolejne plusy tego zestawu.
Minusem może być wysoka cena, jak i spore gabaryty samego radiatora. Montaż nie należy do najłatwiejszych, lecz dzięki instrukcji powinni sobie z nim poradzić wszyscy nabywcy.
W przypadku wersji PRO 2 warto mieć na uwadze, że w przypadku posiadania pamięci RAM z wyższymi radiatorami – takimi jak te użyte w tej recenzji – mogą pojawić się problemy z montażem 2-giego wentylatora. Osobiście musiałem zamontować wentylator odrobinę wyżej – na szczęście klipsy montażowe można przesuwać, a tym samym zmieniać pozycję wentylatora.
Ode mnie wersja PRO 2 otrzymuje zasłużone odznaczenia "Super produkt 5/5".
be quiet! Dark Rock Pro 2 | ||
Plusy: Cena w dniu publikacji: ok. 310 zł |
Wersja Dark Rock 2 to równie interesujący produkt. Jest to okrojona wersja flagowego produktu. Wydajność jest niższa, ale nie tak drastycznie. Dla mniej wymagających użytkowników, właśnie ten model może okazać się ciekawszy. Mniejsze gabaryty, a poprzez to prostszy montaż oraz niższa cena, z pewnością w jakimś stopniu zrekompensują (na ogół nie tak znacznie) niższą wydajność.
Z zewnątrz ten zestaw prezentuje się równie okazale – zwolennicy moddingu będą z pewnością zadowoleni. Potencjonalni nabywcy powinni zwrócić uwagę na to, że w przypadku platformy AMD, chłodzenie jest montowane „zgodnie z prawami fizyki” tzn. wentylator przepycha przez radiator powietrze do góry. Obudowy z wentylatorami umieszczonymi u góry (np. Corsair Obsidian 650D) są w takim przypadku mile widziane – ciepłe powietrze jest od razu odprowadzane na zewnątrz obudowy.
W przypadku produktów marki be quiet! warto pamiętać, że montaż innych wentylatorów niż te preinstalowane jest bardzo utrudniony – nawet sam producent nie ma w swojej ofercie takowych. Nie powinno to być jednak jakimkolwiek zmartwieniem – dodawane wentylatory są jednymi z najlepszych.
Ode mnie wersja Dark Rock 2 otrzymuje odznaczenia "Dobry produkt 4/5".
be quiet! Dark Rock 2 | ||
Plusy: Cena w dniu publikacji: ok. 220 zł |
Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do powstania tej recenzji.
Komentarze
27-
Pochwal się - skąd ty bierzesz tyle sprzętu na testy? ;)
Zgadzam się z DANNY__79, że każda Twoja recenzja jest niemal identyczna, a czasem wręcz skopiowana z poprzedniej. Zmieniają się tylko nazwy produktów i ich zdjęcia.
W tym tekście trochę przeszkadzało mi narzucone przez Ciebie stwierdzenie - "doskonałej jakości wentylatory". Powtarza się kilka razy i w ogólnym kontekście wygląda jak by było wciśnięte na siłę.
Wkradło Ci się kilka literówek i błędów stylistycznych, nie wyjustowałeś tekstu, a zdjęcia są niedoświetlone, część jest niewyraźna i zażółcona, ale przynajmniej tło jest jednolite - co oznacza, że chyba wziąłeś sobie do serca moje ostatnie uwagi.
Co do samego chłodzenia to jest zdecydowanie za drogie. W cenie Dark Rock Pro 2 mżna kupić Noctua NHD14 i cieszyć się o wiele lepszą wydajnością, zaś w dużo niższej cenie niż mniejszy brat, można zakupić choćby Mugen-a II. Jedyne czego niemożna im odmówić to ciekawego wyglądu, ale w tych cenach nie jest to żaden argument za.
Prosiłbym tych dwóch użytkowników o uzasadnienie oceny jeśli to oczywiście możliwe - może zauważyliście coś "złego" w tej recenzji. Z góry dziękuję i pozdrawiam :)
Dużo fotek świetnej jakości, czytelne wykresy, wszystko ok. No co tu więcej pisać- kciuk w górę :)