Wstępna konfiguracja NAS-a nie odbiega znacząco od procedury uruchomienia znanej z innych modeli serwerów pamięci masowej. Do dyspozycji mamy trzy drogi, które prowadzą do interfejsu konfiguracyjnego WWW. Po podłączeniu ReadyNAS-a do sieci energetycznej oraz sieci LAN włączamy zasilanie i czekamy aż dioda zasilania przestanie migać. Kolejne kroki zależne są od naszych przyzwyczajeń. Do interfejsu możemy dostać się poprzez wykorzystanie narzędzia RAIDar dostępnego na systemy Windows, Linux oraz Mac OS. RAIDar wyszuka w sieci LAN dostępne serwery ReadyNAS i wyświetli o nich podstawowe informacje. Wystarczy podświetlić interesujący serwer i nacisnąć przycisk Konfiguracja. Zostanie uruchomiona domyślna przeglądarka internetowa i załadowana strona powitalna.
Drugim sposobem jest odczytanie adresu IP wyświetlanego na ekranie ReadyNAS-a i wpisanie go w przeglądarkę. Jeśli zaś serwer znajduje się w sieci LAN która posiada dostęp do internetu, to możemy po prostu wpisać adres: readycloud.netgear.com gdzie możemy wykryć NAS w sieci LAN. Pozostanie nam do przejścia prosty kreator, w którym definiujemy nazwę serwera, konfigurację ReadyCloud, dane do alertów mail.
Netgear dość mocno zintegrował swój produkt z usługami w chmurze. Jednym z elementów jest właśnie ReadyCloud (powiemy o niej nieco szerzej za chwilę). Już w momencie wstępnej instalacji NAS-a możemy połączyć ją z darmową usługą ReadyCloud. Wystarczy założyć konto w usłudze i podłączeniu do niej NAS-a możemy uzyskać do niego dostęp z dowolnego miejsca na świecie, bez konieczności stosowania przekierowań, czy łączenia się poprzez VPN do sieci lokalnej.
O ile w konstrukcji zewnętrznej serwerów z rodziny ReadyNAS nie zaszły aż tak wielkie zmiany, o tyle interfejs konfiguracyjny WWW w stosunku do znanego z ReadyNAS DUO to ogromny przeskok jakościowy. W wersji czwartej systemu RAIDiator, pod którego kontrolą działał ReadyNAS DUO, mieliśmy do dyspozycji dość klasyczny interfejs, który nie zachwyca swoim wyglądem. Znaczna zmiana zaszła w wersji piątej (stosowanej m.in. w NV+). Jednak to co Netgear zaprezentował w wersji 6.0 przeszło nasze oczekiwania. System obecnie nazywany jest ReadyNAS OS 6 i pod względem graficznym przypomina nieco konsole zarządzającą z Windows 2012 Server. Duże czytelne elementy wraz z prostymi grafikami, pozwalają na komfortowe nawigowanie pomiędzy poszczególnymi menu. Co ciekawe Netgear postanowił nie poddawać się modzie tworzenia systemu wersji mini-desktopa z ikonkami, pulpitem itd a pozostał przy sprawdzonym głównym menu w formie belki.
W chwili testu najnowszą wersją oprogramowania na której pracowaliśmy, była kompilacja oznaczona numerem 6.1.2. Samo menu konfiguracyjne zostało podzielone na 8 zakładek: System, Udziały, iSCSI, Konta, Sieć, Aplikacje, Chmura oraz Kopia zapasowa.
Pracę nad serwerem NAS możemy rozpocząć jak zwykle od przygotowania wolumenów dyskowych. W zależności od ilości posiadanych dysków, ReadyNAS 104 pozwala na obsługę do czterech dysków twardych każdy o pojemności do 4 TB. Możemy otrzymać zatem macierz o teoretycznej pojemności do 16 TB. Tak utworzona konstrukcja będzie jednak nieodporna na awarie. Dlatego też użytkując wielodyskowe serwery NAS warto korzystać z rozwiązań macierzowych RAID, które zapewnią odpowiedni poziom ochrony - choć kosztem pojemności dyskowej. Tworzenie macierzy możemy rozpocząć od pary dysków, a następnie w przypadku 4-dyskowych rozwiązań migrować do innego poziomu macierzy RAID, rozszerzając stopniowo powierzchnię poprzez dodawanie dysków. Cały proces nie jest może skomplikowany dla administratorów systemów, którzy na co dzień mają do czynienia z macierzami. W przypadku użytkowników domowych rzadko kiedy stosujemy macierze RAID 1 czy RAID 5. Netgear znalazł na to dość proste rozwiązanie o nazwie X-RAID (a obecnie X-RAID2), zrzucając cały proces związany z dodawaniem nowych dysków oraz rozszerzaniem powierzchni na serwer. W zależności od liczby dysków ReadyNAS automatycznie będzie rozszerzał powierzchnię, samodzielnie decydując o typie macierzy RAID, ale jednocześnie zachowując maksymalną powierzchnię (w przypadku czterech dysków X-RAID2 mógłby utworzyć macierz RAID 6 lub RAID 10, które oferują znacznie niższą powierzchnię niż RAID 5). Dzięki X-RAID2 zostanie utworzony RAID 5 o określonej pojemności (pojemność woluminu RAID 5 będzie iloczynem ilości dysków pomniejszoną o jeden oraz pojemności najmniejszego z nich). Jedyne o czym należy pamiętać, to by do rozszerzania powierzchni stosować dyski o pojemności co najmniej takiej samej, jak najmniejszy dysk w istniejącej macierzy. System X-RAID2 automatycznie rozszerza powierzchnię, czy też zmienia typ macierzy w locie bez konieczności konfiguracji. Jednak warto pamiętać, ze proces zmiany czy synchronizacji może trwać do kilku godzin. Co ciekawe w przypadku uruchomienia procesu na czterech dyskach 3 TB proces tworzenia macierzy RAID 5 (synchronizacji) trwał blisko 20 godzin. Oczywiście w tym czasie możemy normalnie pracować z serwerem NAS - tworzyć użytkowników, foldery, instalować aplikacje czy kopiować dane. Takie rozwiązanie idealnie nadaje się dla użytkownika domowego, który od serwera NAS będzie wymagał przede wszystkim bezawaryjnej pracy. Jednocześnie użytkownik domowy nie musi posiadać fachowej wiedzy z zakresu tworzenia macierzy RAID.
Oczywiście w każdym momencie możemy pominąć mechanizm X-RAID i zastosować Flex-RAID - czyli normalną procedurę tworzenia macierzy.
Tworząc standardową macierz Flex-RAID w przypadku Netgear ReadyNAS 104 możemy utworzyć następujące typy macierzy: RAID 0, RAID 1, RAID 5, RAID 6, RAID 10, a także pojedynczy wolumen oparty na poszczególnych dyskach i JBOD (tyko po rozszerzeniu pojedynczego wolumenu). Domyślnie podczas inicjalizacji serwera ReadyNAS 104 tworzony jest właśnie X-RAID z macierzą zależną od liczby dysków. Jeśli chcemy zmienić typ macierzy należy wyłączyć X-RAID, a następnie zniszczyć utworzoną macierz i wolumeny. Warto jednak pamiętać o jednej z podstawowych zalet X-RAID - to bezproblemowa możliwość migracji z jednego typu macierzy RAID na inną - np. z RAID 1 na RAID 5 - odbędzie się ona automatycznie po włożeniu nowych dysków. W przypadku chęci migracji z RAID 1 do RAID 5 w trybie Flex-RAID będziemy musieli usunąć wolumeny (wraz z danymi) i tworzyć macierz na nowo. Proces długotrwały i pracochłonny. Nieco inaczej wygląda sprawa jeśli we Flex-RAID chcemy rozbudować pojedynczy wolumen - możemy zaznaczyć wolny dysk, a następnie wskazać pojedynczy wolumen i wybrać opcję Dodaj parzystość (RAID1) lub Rozbudowa wolumenu (JBOD).
Kreator pozwoli na określenie typu macierzy oraz opcjonalne włączenie szyfrowania całego wolumenu. W zależności od liczby użytych dysków możemy dowolnie zarządzać przestrzenią i tworzyć kilka macierzy lub pojedynczych dysków.
Po utworzeniu jednostek macierzowych przyszła kolej na konfigurację użytkowników. Dzięki ich kontom będzie możliwy autoryzowany dostęp do zasobów serwera NAS. W zakładce Konta możemy konfigurować zarówno użytkowników lokalnych jak i grupy. Dodatkowo po połączeniu serwera z usługą ReadyCloud mamy możliwość wglądu w użytkowników chmury. Choć ReadyNAS 104 jest urządzeniem kierowanym do użytkownika domowego, to producent postanowił dodać możliwość współpracy serwera z Active Directory. Serwer NAS możemy zatem podłączyć do domeny i nadawać uprawnienia dla użytkowników usługi katalogowej.
W sekcji System-Ustawienia możemy dodatkowo utworzyć dla każdego użytkownika tzw. folder domowy, który będzie jego prywantnym miejscem na dane.
Pora przyjrzeć się możliwościom i funkcjom konfiguracji zasobów udostępnionych. ReadyNAS OS 6 dzięki wykorzystaniu graficznego interfejsu dość ciekawie prezentuje się jeśli chodzi o zasoby udostępnione. Oprócz aspektów wizualnych mamy dość duże możliwości konfiguracji samych zasobów. Zakładając folder standardowo nadajemy mu nazwę oraz opis. Dodatkowo możemy włączyć kompresję takiego folderu - dzięki temu dane będą zajmowały mniej miejsca. W trakcie zakładania folderu udostępnionego decydujemy także jakie protokoły będą udostępniały dany zasób (SMB, AFP, NFS, FTP, RSYNC oraz HTTP) a następnie będziemy mogli zdefiniować uprawnienia dla użytkowników lub grup.
Miłym zaskoczeniem jest również obsługa Windows DFS. To tzw. rozproszony system plików, który umożliwia przechowywanie danych w na wielu serwerach lub w wielu lokalizacjach, zaś jego struktura logiczna jest widoczna w sieci (otoczeniu sieciowym) jako jedno drzewo folderów udostępnionych. Dostęp do nich można uzyskać z poziomu jednego zasobu (folderu, lokalizacji).
Przydatną funkcją są także funkcje migawek aktywowane opcją Ciągła ochrona, którą można ustawić interwałowo: co godzinę, co tydzień oraz codziennie. System będzie tworzył migawki określonego folderu udostępnionego. Dzięki temu będziemy mogli odzyskać usunięte lub zmienione dane przy użyciu wygodnej przeglądarki. Utworzone migawki możemy przeglądać w panelu Oś czasu. Jeśli zaś przy konfiguracji folderu i migawek zaznaczymy opcję Zezwalaj na dostęp do migawek, będziemy mogli uzyskać dostęp do migawek z poziomu komputera (migawka będzie widoczna jako zasób sieciowy).
Co ciekawe migawki można wykonywać także ręcznie oraz klonować je, a następnie udostępniać. Po raz kolejny mamy do dyspozycji funkcjonalność, która nawet w korporacyjnych serwerach NAS jest rzadko dostępna.
Również protokół iSCSI i obsługa jednostek LUN w ReadyNAS to kolejna usługa będąca domeną jednostek dla SMB i enterprise. Obsługa iSCSI pozwala na podłączenie się przy pomocy inicjatora iSCSI do jednostek logicznych LUN serwera NAS. W warunkach domowych zaletą iSCSI jest nie tylko szybkość operacji plikowych wykonywanych na celach iSCSI, ale przede wszystkim możliwość operowania na jednostkach LUN podłączonych do komputera jak na klasycznych fizycznych dyskach twardych. Użytkownik widzi przestrzeń jednostki LUN jako dysk twardy.
Tworząc jednostki LUN na ReadyNAS 104 postępujemy podobnie jak w przypadku tworzenia folderów udostępnionych. Nadajemy LUN-owi nazwę, wskazujemy wolumen na którym będzie przechowywana jednostka. Możemy także włączyć kompresję oraz funkcję tworzenia migawek. W sekcji Konfiguracja decydujemy czy będziemy wykorzystywać funkcję Thin Provisionig - tzn. czy jednostka będzie dynamicznie rozszerzała swą pojemność (opcja Cienki) do zadanej wielkości, czy też od razu po utworzeniu LUN-a zarezerwuje przestrzeń dyskową (opcja Gruby).
Utworzenie jednostki nie kończy pracy z LUN-em. By można było podłączyć się do utworzonego celu iSCSI należy dodatkowo przydzielić go do określonej grupy. Dopiero na bazie grupy możemy tworzyć połączenia do określonych jednostek, a także określać uprawnienia dostępowe dla inicjatorów iSCSI.
Jednostki LUN można wykorzystać nie tylko do celów udostępniania zasobów dyskowych, ale także jako przestrzeń np. dla hypervisorów maszyn wirtualnych.