Testujemy ASUS Zenbook Pro 14 z 2023 roku – ultrabook (prawie) wolny od kompromisów
ASUS Zenbook Pro 14 to nieco skromniejsza wersja innowacyjnego modelu z dopiskiem Duo. Nie mamy tu dodatkowego wyświetlacza, ale nie oznacza to, że nic nas w nim nie zachwyca – wprost przeciwnie! To potencjalnie najlepszy laptop tego typu, a oto jego recenzja.
Płatna współpraca z marką ASUS.
Najlepsze ultarabooki w pogoni za maksymalną redukcją rozmiaru i masy w zasadzie zawsze pozbawione są dedykowanej karty graficznej, co czyni z nich dobry sprzęt tylko do bardziej biurowych i biznesowych zastosowań. Osoby parające się pracą bardziej kreatywną, w szczególności związaną z grafiką, wideo lub nawet projektowaniem gier, są zwykle skazane na znacznie większe laptopy do pracy albo wprost na topowe laptopy dla graczy. ASUS już jakiś czas temu dostrzegł w tym problem i jego seria Zenbook Pro 14 kierowana jest właśnie do osób potrzebujących sprzętu nie tylko maksymalnie mobilnego, ale również wydajnego w tych wymagających zastosowaniach.
Pozornie zupełnie zwyczajny ultrabook, ale w praktyce to bardziej stacja robocza!
Nieco ponad rok temu mieliśmy okazję przyjrzeć się bliżej ASUS Zenbook Pro 14 Duo – wspomnianej na wstępie wersji tego laptopa z dwoma panelami OLED. Model ten zachwycił nas funkcjonalnością, ale od faktycznych użytkowników zdarzało się usłyszeć opinię, że w tak małym modelu mechanizm dwóch monitorów to już przerost formy nad treścią i lepiej, jakby pozostał tylko w większym ASUS Zenbook PRO 16X OLED (którego sprawdziliśmy niedługo potem). Jako że w takiej sytuacji najlepiej dać klientom wybór, to ASUS nie zlikwidował serii Zenbook Pro 14 Duo (ona również została w tym roku odświeżona), ale dodatkowo zaprezentował bardziej klasyczny Zenbook Pro 14 OLED. Jeśli mamy być szczerzy, to takie posunięcie to strzał w dziesiątkę!
O czym przeczytamy w recenzji laptopa ASUS Zenbook Pro 14 UX6404:
- O konstrukcji laptopa
- O dostępnych złączach i sposobach komunikacji
- O peryferiach i nowym ASUS Dial
- O jakości zastosowanej matrycy
- O baterii i poborze energii
- O kulturze pracy (temperatury i poziom hałasu)
- O wynikach testów wydajności w zastosowaniach profesjonalnych i grach
- O tym, czy warto kupić nowego laptopa ASUS Zenbook Pro 14 UX6404
Jakość na najwyższym poziomie – tutaj już nic się nie da zrobić lepiej
ASUS w swoich prestiżowych seriach zawsze dba o odpowiednią prezencję sprzętu i nie inaczej jest tym razem. Zenbook Pro 14 wykonano ze stopu anodowanego aluminium i magnezu, co daje mu wyjątkową sztywność całej konstrukcji, ale zarazem nie podnosi znacząco wagi urządzenia. Jak na Zenbooka przystało, obudowa jest tak wyprofilowana, że podstawa ma znacznie mniejszą powierzchnię wzgledem pokrywy ekranu i pulpitu – dzięki temu laptop wydaje się znacznie smuklejszy, niż jest w rzeczywistości (1,8 cm). ASUS zadbał również o to, aby laptop dobrze znosił trudniejsze warunki, co potwierdza militarny certyfikat MIL-STD 810H, czyli odporność na ekstremalne temperatury (nie tylko procesora), zanurzenie, pył, piasek, upadek, deszcz, śnieg, grad czy nawet mgłę – jakkolwiek najwyraźniej jest groźna dla laptopów.
W zestawie otrzymujemy zasilacz o mocy 200 W, skórzane etui oraz adapter z USB na RJ45.
Zawiasy matrycy OLED pozwalają odchylić ją o 135° - szkoda, że nie pełne 180°, aby umożliwić tym samym wygodniejszą pracę na ekranie dotykowym, np. z pomocą rysika (ASUS Pen 2.0 w zależności od oferty może być dołączony w zestawie). Zgadza się – panel jest dotykowy, ale to tylko jedna z jego licznych zalet, o czym więcej w późniejszej części artykułu. Pokrywę bez problemu podniesiemy jednym palcem bez unoszenia również spodu laptopa – jest nawet specjalna wypustka na środku pulpitu, która umożliwia takie łatwe otwieranie laptopa.
Nie mamy tu praktycznie żadnych ekscesywnych zdobień – jedynie logo serii ASUS ProArt.
Od spodu laptopa uwagę zwracają liczne perforacje, które umożliwiają wydajną pracę systemu chłodzenia (o nim również za moment nieco więcej). Za stabilną pozycję laptopa na blacie odpowiadają trzy małe gumowe nóżki oraz jeden długi gumowy pasek – przy okazji dbają również o to, aby powietrze miało jak się dostać do wentylatorów, odpowiednio unosząc całego laptopa. Tutaj też widać dwie maskownice głośników.
W małym laptopie mało portów nadrabia się ich przepustowością
Jako że ASUS Zenbook 14 Pro ma oferować wysoką wydajność zarówno procesora, jak i układu graficznego, to sporo miejsca na bokach i z tyłu laptopa zajmują otwory wentylacyjne. Mimo tego producent zdołał pomieścić całkiem rozsądną ilość złączy. Do naszej dyspozycji otrzymujemy:
- 1x Thunderbolt 4;
- 1x USB-C 3.2 gen. 2 z DisplayPort i Power Delivery;
- 1x USB-A 3.2 gen. 2;
- 1x HDMI 2.1 FRL;
- 1x combo miniJack 3,5 mm;
- 1x czytnik kart SD (UHS-II).
Małą, ale istotną zmianą jest pełnowymiarowy czytnik kart SD. Warto też zaznaczyć, że taka ilość złączy pozwoli nam podpiąć nawet trzy dodatkowe monitory. Laptopa można oczywiście ładować z dowolnego z portów w formacie USB-C, ale w tym przypadku nie będzie dostępna pełna wydajność (fabryczny zasilacz ma końcówkę baryłkową, jako że dostarcza aż 200 W mocy).
Brak złącza RJ45 kompensuje adapter sieciowy na USB dołączony w zestawie, ale wtedy jedno ze złączy USB będzie oczywiście zajęte.
Po stronie komunikacji bezprzewodowej również nie ma żadnych kompromisów – Wi-Fi 6E oraz Bluetooth 5.3. Nie zawodzi również kamera wbudowana w laptopa – 2.1 MP, zatem możliwość nagrywania w FHD i to przy 30 FPS (w dodatku z funkcją rozmazywania tła i podążania za twarzą). Dobrze prezentuje się też system nagłośnienia sygnowany przez Harman/Kardon – nie to, żeby mógł napędzić domową imprezę, ale do oglądania filmów w podróży albo słuchania muzyki w formie tła wystarcza. Ostatecznie mamy jeszcze zintegrowany zestaw dwóch mikrofonów, co pozwala skutecznie usuwać szumy z naszego otoczenia.
To, co wyróżnia ASUS Zenbook Pro 14, to ASUS DialPad
O tym, że klawiatura w takim laptopie jest wyśmienita, raczej nikogo utwierdzać nie trzeba, ale dla formalności dodamy, że klawisze są podświetlane i mają zaskakująco długi skok (1,4 mm), co w tak smukłych laptopach nie jest sprawą oczywistą (a pozwala precyzyjniej pisać). Nie starczyło, co prawda, miejsca na blok numeryczny, ale za to strzałki nie są mocno wprasowane w resztę klawiszy. Ogólnie używa się jej bardzo przyjemnie i faktycznie w biurze wystarczy tylko dokupić samą klawiaturę numeryczną, jeżeli przydaje nam się w pracy.
Przyciski są pełnowymiarowe, zatem czujemy się, jakbyśmy pracowali na zewnętrznej klawiaturze.
Gwóźdź programu czeka na nas oczywiście na gładziku, który swoją drogą jest bardzo komfortowy – co prawda nie jest haptyczny, jak w produktach Apple czy też Razera, ale to akurat może być zaleta. Touchpad jest duży (13x8 cm), a na jego powierzchni, w lewym górnym narożniku, odnajdziemy coś, czego żaden inny laptop nie posiada, a co całkowicie zmienia komfort użytkowania laptopa w pracy – ASUS DialPad. To niepozorne kółko domyślnie jest nieaktywne, ale wystarczy przesunąć palcem od prawego narożnika do środka gładzika, aby jego wnętrze się zaświeciło, sygnalizując nam gotowość do pracy.
Gdy z DialPad nie korzystamy, to w niczym on nie przeszkadza i po prostu mamy do dyspozycji jeden z najlepszych touchpadów w laptopach.
Funkcja ta potrafi rozpoznać, z jakiej aplikacji korzystamy i adekwatnie do niej dostosować zestaw skrótów. Oczywiście nadal działają standardowe gesty Windows, np. od skrolowania czy też powiększania/zmniejszania, ale dodatkowo możemy szybko regulować np. jasność ekranu, głośność systemu albo przełączać się między otwartymi zakładkami, oknami czy nawet pulpitami! A to dopiero wierzchołek góry lodowej, jako że najbardziej ta funkcja przydaje się oczywiście w aplikacjach kreatywnych – płynna regulacja gradientu, przewijanie osi czasu w edycji wideo albo płynna kontrola nakładanego efektu – to wszystko tylko przykłady, jak takie niepozorne kółko może nam się przydać.
Tutaj właśnie możemy wybrać sposób, w jaki ma funkcjonować ASUS Dial.
W panelu sterowania możemy wybierać, czy użycie koła ma wywoływać menu różnych opcji, czy od razu sterować konkretnym skrótem klawiszowym/funkcją. Po prawdzie to jest to rodzaj sprzętu, którego osoby potencjalnie kupujące takiego laptopa i tak używają na co dzień, więc pewnie nawet lepiej od nas wiedzą, do czego im się przyda najlepiej. To, co jednak trzeba podkreślić, to to, że teraz takie narzędzie zawsze będzie z nami – czy to podczas pracy w pociągu, czy też na spotkaniu z klientem.
Do sterowania laptopem (w bardzo wielu aspektach, w tym np. zakresu kolorów matrycy) służy aplikacja MyASUS.
Specyfikacja testowanego laptopa ASUS Zenbook Pro 14 UX6404
Procesor: | Intel Core i5-13500H 3.5 GHz (4.7 GHz boost); 4x P-Core + 8x E-Core / 16 wątków; 35-95 W TDP |
Pamięć: | 16 GB (2x32 GB SO-DIMM DDR4 3200 MHz) |
Karta graficzna: | GeForce RTX 4060 8 GB (75 W TGP); zintegrowana Intel Iris Xe 96 UE |
Dysk: | 512 GB SSD M.2 NVMe PCIe gen 4 x4 |
System operacyjny: | Windows 11 Pro |
Klawiatura: | wyspowa, nożycowa; podświetlenie białe |
Touchpad: | matowy, gładki, obsługa gestów, wielodotykowy |
Ekran: | 14.5", OLED, 2880x1800 px, do 550 nit, 120 Hz; powłoka błyszcząca; pochylenie do 135°; obsługa dotyku (10 palców) |
Napęd optyczny: | brak |
Bateria: | 4-komorowa, Li-Ion, 76 Wh |
Wymiary: | 322 (Sz) x 223 (G) x 18 (W) mm |
Waga: | 1,65 kg (laptop) |
Materiały obudowy: | stop aluminium i magnezu; standard militarny MIL-STD-810H |
Komunikacja: | Wi-Fi 6E 802.11 a/b/g/n/ac/ax; Bluetooth 5.3 |
Złącza: | 2x Thunderbolt 4 (USB-C 3.2 gen. 2x2); 2x USB-A 3.2 gen. 2; HDMI 2.0; micro HDMI 2.0; mini DisplayPort 1.2; 1x miniJack 3,5 mm (combo audio + mic) |
Dodatkowe funkcje i wyposażenie: | Kamera 2.1 MPx (Windows Hello); 2 głośniki; 2 mikrofony; ASUS Dial; w zestawie adapter USB -> RJ45 i etui |
Cena w dniu testu: | 8990 zł |
Gwarancja: | 2 lata |
Matryca stworzona do pracy z multimediami
OLEDy w laptopach to obecnie absolutnie nic nowego i śmiało można powiedzieć, że już wyzbyły się problemów wieku dziecięcego. ASUS jednak nadal potrafi zaskakiwać i panel, w który wyposażają Zenbooka Pro 14 OLED, wyróżnia się w kilku kwestiach. Przede wszystkim proporcjami 16:10 i nietypową rozdzielczością 2880x1800p, co w przypadku przekątnej 14,5” daje 235 PPI, zatem obraz o 50% ostrzejszy niż rozdzielczość 4K na monitorze o przekątnej 27”! Jednocześnie nie jest to na tyle duża rozdzielczość, aby bezpodstawnie drenować baterię oraz mocno ograniczać wydajność 3D (np. w grach, ale też różnych aplikacjach operujących na viewportach).
Aplikacja ProArt Hub pozwala przygotować różne profile obrazu oraz kalibrować matrycę pod swoje potrzeby.
Producent przygotował cały zestaw opcji do sterowania matrycą oraz narzędzie do jej kalibrowania (zakładając, że posiadamy kolorymetr X-Rite i1Display Pro, gdyż tylko on jest wspierany). Możemy z góry ograniczyć gamut generowanych kolorów do standardowego SRGB, nieco szerszego DCI-P3 (które matryca pokrywa w 100%!) lub działać całkiem bez ograniczeń (tutaj zbliżamy się do 95% pokrycia Adobe RGB oraz 70% pokrycia BT.2020). Odwzorowanie kolorów w ramach fabrycznej kalibracji jest nadzwyczajnie dobre, co nie powinno zaskakiwać, jako że laptop posiada certyfikat walidacji Pantone.
Od lewej kolejno pokrycie sRGB (profil sRGB), DCI-P3 (profil DCI-P3), Adobe RGB (profil natywny) oraz BT.2020 (profil natywny).
Po lewej weryfikacja fabrycznego odwzorowania sRGB (profil sRGB), a po prawej DCI-P3 (profil DCI-P3).
Jest to również ekran bardzo szybki – nie tylko dlatego, że panele OLED niemal natychmiastowo reagują na zmianę sygnału (czas reakcji GTG na poziomie 0.2 ms), ale również dlatego, że pracuje z odświeżaniem do 120 Hz (niestety bez wsparcia dla G-SYNC). Ogólnie granie na takim ekranie to nadzwyczajne przeżycie i szczerze to większość laptopów dla graczy się nie umywa do tego, co oferuje (pod względem ekranu) ASUS Zenbook Pro 14 OLED.
Soczyste kolory, intensywne doznania HDR oraz wzorowa kalibracja – czegóż chcieć więcej?
Panel oferuje bardzo równomierny poziom jasności i kontrastu na całej swojej powierzchni. Po przełączeniu się na treści HDR oczywiście rozpieszcza nas idealny kontrast OLEDów, ale również bardzo dobrze wypada maksymalna jasność, która z 390 nit w SDR wzrasta do 550 nit w HDR właśnie. To już wystarczająco, aby napawać się produkcjami kinowymi w pełnej krasie. Zwłaszcza że mamy tu wsparcie nawet dla Dolby Vision!
Pomiar równomierności luminancji matycy - delta E.
Cały dzień pracy na baterii mimo takich parametrów – jak ASUS to robi?
Kolejne testy dotyczą czasu pracy bez zasilania. Wbudowana bateria (4-komorowa) o pojemności 76 Wh wyśmienicie balansuje pomiędzy niską wagą urządzenia a długim czasem podtrzymania zasilania. Zwykle jednak laptopy z panelami OLED wypadały w takich testach co najwyżej przeciętnie i tutaj również cudów się nie spodziewaliśmy, tymczasem okazuje się, że Zenbook Pro 14 spełnia nawet wyśrubowane kryteria Intel EVO i przy nadal komfortowych 250 nit jasności ekranu możemy pracować biurowo przez 9 godzin! W pociągu również obejrzymy nawet trzy długie filmy, choć tu przypominamy, że HDR na baterii jest niedostępny.
Pomiar czasu pracy na baterii
PCMark 10 - Modern Office tryb lepsza bateria, aktywne Wi-Fi, jasność 110-130 nit | |
HP Spectre X360 14 (66 Wh) | 15:06 h |
ASUS Zenbook S 13 OLED (63 Wh) | 12:40 h |
Razer Blade 14 (61,6 Wh) | 9:02 h |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (76 Wh) | 9:00 h |
Huawei MateBook 16s (84 Wh) | 8:58 h |
ASUS ExpertBook B7 Flip (63 Wh) | 8:11 h |
ASUS ROG Zephyrus Duo 16 (90 Wh) | 6:45 h |
ASUS ROG Flow Z13 (56 Wh) | 5:31 h |
MSI Raider GE66-12UH | 4:54 h |
Victus by HP 16 (70 Wh) | 3:51 h |
Gigabyte AORUS 17 XE4 (99,9 Wh) | 3:32 h |
MSI Vector GP76 (65 Wh) | 3:04 h |
MSI Crosshair 15 R6E (90 Wh) | 3:04 h |
Lenovo Legion 7-16ACH (99 Wh) | 2:38 h |
PCMark 10 - Video tryb lepsza bateria, offline, jasność ~200 nit, głośność 50% | |
ASUS Zenbook S 13 OLED (63 Wh) | 14:11 h |
HP Spectre X360 14 (66 Wh) | 14:02 h |
Razer Blade 14 (61,6 Wh) | 8:21 h |
Huawei MateBook 16s (84 Wh) | 8:09 h |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (76 Wh) | 7:41 h |
ASUS ExpertBook B7 Flip (63 Wh) | 7:31 h |
ASUS ROG Zephyrus Duo 16 (90 Wh) | 4:38 h |
MSI Raider GE66-12UH | 4:16 h |
Gigabyte AORUS 17 XE4 (99,9 Wh) | 3:56 h |
MSI Vector GP76 (65 Wh) | 3:08 h |
Victus by HP 16 (70 Wh) | 3:06 h |
MSI Crosshair 15 R6E (90 Wh) | 3:00 h |
ASUS ROG Flow Z13 (56 Wh) | 2:55 h |
Lenovo Legion 7-16ACH (99 Wh) | 2:52 h |
PCMark 10 - Idle tryb oszczędzania baterii, offline, jasność 0% | |
HP Spectre X360 14 (66 Wh) | 21:06 h |
ASUS Zenbook S 13 OLED (63 Wh) | 20:14 h |
Huawei MateBook 16s (84 Wh) | 17:45 h |
ASUS ExpertBook B7 Flip (63 Wh) | 13:45 h |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (76 Wh) | 12:21 h |
Razer Blade 14 (61,6 Wh) | 11:07 h |
ASUS ROG Zephyrus Duo 16 (90 Wh) | 9:21 h |
ASUS ROG Flow Z13 (56 Wh) | 8:43 h |
MSI Raider GE66-12UH (99,9 Wh) | 7:21 h |
Gigabyte AORUS 17 XE4 (99,9 Wh) | 5:05 h |
Victus by HP 16 (70 Wh) | 4:27 h |
Lenovo Legion 7-16ACH (99 Wh) | 3:42 h |
MSI Crosshair 15 R6E (90 Wh) | 3:20 h |
MSI Vector GP76 (65 Wh) | 3:12 h |
Ładowanie stoi na równie wysokim poziomie – po 30 minutach od podpięcia fabrycznego zasilacza poziom naładowania podniósł się z 3% do 55%, a po kolejnych 30 minutach wynosił już 84%. Warto też zaznaczyć, że laptop faktycznie potrafi pod pełnym obciążeniem pobrać ponad 190 W z kontaktu, zatem fabrycznego zasilacza nie zastąpimy ładowarką USB-C.
Kultura pracy na medal – Zenbook Pro 14 OLED znowu zaskakuje
Małe, ale wydajne laptopy zawsze są głośne – a jeżeli nie są, to pewnie wydajne są tylko na slajdach lub w bardzo specyficznych zastosowaniach (jak produkty Apple). Tymczasem ASUS zdołał tak zbalansować podzespoły, że jest faktycznie wydajnie, ale też nie jest nawet w połowie tak głośno, jak potrafią się zachowywać laptopy dla graczy. Do naszej dyspozycji oddano cztery tryby pracy – Cichy i Standardowy różnią się w zasadzie tylko zarządzeniem temperaturami, a wydajność zostaje taka sama (Cichy jest cieplejszy) – oba oscylują w okolicy 34 dB natężenia dźwięku pracy chłodzenia. Profil Wydajny oferuje już 50% wyższą nomen omen wydajność, ale też jest już odczuwalnie słyszalny (blisko 40 dB). Profil Turbo rozkręca wentylatory do maksimum (42 dB), ale też wyciska jeszcze nieco więcej wydajności.
Pomiar głośności pracy laptopa podczas grania (Cyberpunk 2077)
[dBA], skala dostosowana do ludzkiego postrzegania dźwięku, mniej = lepiej
Tryb cichy | |
ASUS ROG Stric SCAR 17 (Ryzen 9 7945HX + RTX 4090) | 29,2 |
MSI Titan GT77 HX 13V (Core i9-13980HX + RTX 4090) | 32,2 |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (Core i5-13500H + RTX 4060) | 33,8 |
ASUS ROG Zephyrus Duo 16 (Ryzen 9 6900HX + RTX 3080 Ti) | 35,9 |
ASUS ROG Strix SCAR 17 SE (Core i9-12950HX+ RTX 3080 Ti) | 38,5 |
MSI Raider GE78 HX 13V (Core i9-13980HX + RTX 4090) | 40,1 |
Tryb zrównoważony | |
ASUS ROG Stric SCAR 17 (Ryzen 9 7945HX + RTX 4090) | 38,0 |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (Core i5-13500H + RTX 4060) | 39,8 |
MSI Titan GT77 HX 13V (Core i9-13980HX + RTX 4090) | 41,6 |
ASUS ROG Strix SCAR 17 SE (Core i9-12950HX+ RTX 3080 Ti) | 43,4 |
ASUS ROG Zephyrus Duo 16 (Ryzen 9 6900HX + RTX 3080 Ti) | 44,2 |
MSI Raider GE78 HX 13V (Core i9-13980HX + RTX 4090) | 47,8 |
Tryb najwydajniejszy | |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (Core i5-13500H + RTX 4060) | 41,9 |
MSI Titan GT77 HX 13V (Core i9-13980HX + RTX 4090) | 45,4 |
ASUS ROG Stric SCAR 17 (Ryzen 9 7945HX + RTX 4090) | 46,7 |
ASUS ROG Zephyrus Duo 16 (Ryzen 9 6900HX + RTX 3080 Ti) | 49,1 |
ASUS ROG Strix SCAR 17 SE (Core i9-12950HX+ RTX 3080 Ti) | 50,0 |
MSI Raider GE78 HX 13V (Core i9-13980HX + RTX 4090) | 54,2 |
Za takie osiągi chłodzenia odpowiada układ składający się z dwóch dużych wentylatorów – każdy z dwoma zestawami radiatorów odprowadzających ciepło. Wszystko to spina łącznie pięć ciepłowodów. W tym miejscu warto jeszcze zaznaczyć, że nasza specyfikacja to w zasadzie jeden z tańszych wariantów, wyposażony w RTX 4060 oraz Intel Core i5-13500H – zatem podzespoły ze średniego segmentu, a dostępne są również warianty z Intel Core i9-13900H oraz GeForce RTX 4070. Całkiem możliwe, że w ich przypadku kultura pracy nie będzie aż tak wyśmienita albo ich wydajność będzie bardziej limitowana przez temperatury.
Tego typu rozwiązania chłodzenia kojarzą się raczej z laptopami dla graczy niż ultrabookiem.
Niemniej testowany przez nas laptop wykazywał się nadwyraz dobrymi parametrami pracy – obudowa i klawiatura nagrzewały się do niespełna 40°C podczas obciążenia samego procesora oraz do 42-43°C podczas grania. Zaglądając „pod maskę” Zenbooka Pro 14 OLED dowiedzieliśmy się, że można w nim rozbudować fabrycznie przylutowane 16 GB pamięci o dodatkową kość (zatem maksymalnie możemy uzyskać 48 GB RAM). Można również dołożyć dodatkowy SSD M.2, co w tym rozmiarze laptopa jest zdecydowanie rzadkością.
Testowany ASUS Zenbook Pro 14 to podzespoły dobrze dobrane względem siebie nawzajem
Nowe procesory Intela oferują znacznie więcej rdzeni niż ich poprzednicy – wszystko dzięki podziałowi na rdzenie oszczędne i wydajne. Obecny tutaj i5-13500H dysponuje czteroma rdzeniami wydajnymi i ośmioma oszczędnymi, co przekłada się na łącznie 16 wątków – podobnie, co np. AMD Ryzen 7 i niektóre Ryzen 9. Jeszcze lepiej prezentuje się mobilna wersja RTX 4060, który w praktyce odpowiada wydajności RTX 3070 (i tak samo posiada 8 GB własnej pamięci graficznej), z tym że pobiera blisko połowę mniej energii (a zatem też wydziela połowę mniej ciepła). Jedyne, co w naszej opinii się w specyfikacji nie zgadza, to 16 GB pojemności RAM. Wlutowany na stałe moduł powinien mieć w takim sprzęcie 32 GB pojemności nawet w tym najbardziej podstawowym modelu (zwłaszcza teraz, gdy to dosłownie 250 zł różnicy w cenie!). To, że pamięć ma taktowanie tylko na poziomie 4800 MHz i to przy opóźnieniach aż CL40, już pomijamy, gdyż w zastosowaniach profesjonalnych faktycznie nie ma to aż takiego znaczenia (jak w grach).
PC Mark 10
[punkty] wynik ogólny
MSI Titan GT77 Intel Core i9-12900HX, GeForcce RTX 3080 Ti 16 GB, TGP 175 W | 8357 |
ASUS ROG Strix SCAR 17 SE Intel Core i9-12950HX, GeForcce RTX 3080 Ti 16 GB, TGP 175 W | 8096 |
ASUS ROG Flow Z13 + ROG XG Mobil Intel Core i9-12900H, GeForce RTX 3080 16 GB TGP 150 W | 7919 |
Dream Machines RX3080-17PL38 Intel Core i9 11900K, GeForce RTX 3080 | 7872 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 Ti TGP 130 W | 7790 |
ASUS ROG Zephyrus G14 AMD Ryzen 9 6900HS, Radeon RX6800S TGP 105 W | 7590 |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED Intel Core i5-13500H, GeForce RTX 4060 TGP 75 W | 7470 |
ASUS Zephyrus Duo 15 GX551 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 Max-Q | 7456 |
ASUS Strix SCAR 17 G733 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 | 7390 |
MSI Raider GE66 Intel Core i7-12700H + GeForce RTX 3080 8 GB TGP 150 W | 7344 |
ASUS ROG Flow Z13 Intel Core i9-12900H, GeForce RTX 3050 Ti 4 GB TGP 40 W | 7202 |
ASUS ROG Zephyrus Duo 15 GX5550L Intel Core i9 10980HK, RTX 2080S Max-Q | 7198 |
Lenovo Legion 7 AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3080 TGP 165 W | 7097 |
MSI Crosshair 15 R6E Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 7055 |
Lenovo Legion 5 Pro AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 7038 |
Razer Blade 14 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 TGP 100 W | 6814 |
OMEN 16 AMD Ryzen 7 5800H, Radeon RX6600M TGP 100 W | 6802 |
Asus ROG Zephyrus S GX502GV Intel Core i7-9750H, RTX 2060 | 6376 |
Dream Machines G1660Ti-17PL26 Intel Core i7-9750H, GTX 1660 Ti | 6282 |
Gigabyte A5 K1 AMD Ryzen 5 5600H, RTX 3060 TGP 130 W | 6231 |
Asus FX505DU AMD Ryzen 7 3750H, GTX 1660 Ti | 5399 |
Acer Swift 5 Intel Core i7 1165G7, Intel Iris Xe | 4868 |
Acer Swift 3 AMD Ryzen 7 4700U, iGPU Radeon (Vega 7) | 4803 |
Lenovo Yoga C940 Intel Core i7-1065G7, Intel Iris Plus | 4665 |
Acer Aspire 5 Intel Core i5 1135G7, Intel Iris Xe | 4382 |
Crossmark to test weryfikujący głównie codzienne, biurowe i biznesowe zastosowania sprzętu - karta graficzna nie ma tu znaczenia.
Wyniki testu CrossMark - wynik ogólny
[pkt], na czerwono wynik "wydajności", na zielono "kreatywności", a na żółto "reakcji", więcej = lepiej
Desktop PC Core i7-12700KF, RTX 3060 12GB, 64 GB RAM 5200 MHz, 1 TB SSD PCI-E 4.0 x4 | 2129 1927 / 2422 / 1949 |
MSI Titan GT77 Core i9-12900HX, RTX 3080 Ti 16 GB 64 GB DDR5 4000 MHz 2 TB SSD PCI-E 4.0x4 | 2111 1953 / 2317 / 2015 |
Intel NUC Dragon Canyon 12th Core i9-12900, RTX 3060, 64 GB RAM 3200 MHz, 1 TB SSD PCI-E 3.0 x4 | 1982 1844 / 2208 / 1781 |
MSI Raider GE66 Core i7-12700H, RTX 3080 8 GB 32 GB DDR5 4800 MHz 1 TB SSD PCI-E 4.0x4 | 1938 1800 / 2125 / 1836 |
ASUS ROG Strix SCAR 17 SE Core i9-12950HX, RTX 3080 Ti 64 GB DDR5 4800 MHz 4 TB SSD NVMe PCI-E 4.0 | 1929 1756 / 2230 / 1657 |
ASUS ROG Flow Z13 Core i9-12900H, RTX 3050 Ti 4 GB 16 GB DDR5 5200 MHz 1 TB SSD PCI-E 4.0x4 | 1928 1777 / 2196 / 1669 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Core i7-12700H, RTX 3070 Ti, 16 GB DDR4 3200 MHz, 1 TB SSD PCI-E 4.0 x4 | 1918 1854 / 1970 / 1960 |
MSI Crosshair 15 R6E Core i7-12700H, RTX 3070, 32 GB DDR4 3200 MHz, 1 TB SSD PCI-E 4.0 x4 | 1810 1766 / 1885 / 1725 |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED Core i5-13500H, RTX 4060 16 GB DDR5 4800 MHz 512 GB SSD PCIE-E 4.0 x4 | 1627 1558 / 1811 / 1341 |
ASUS ROG Zephyrus G14 Ryzen 9 6900HS, RX6800S 32 GB DDR5 4800 MHz 1 TB SSD PCI-E 4.0 | 1579 1542 / 1696 / 1368 |
MSI Creator P50 Intel Core i7-11700, RTX 3060 64 GB DDR4 3200 MHz 1 TB SSD PCI-E 3.0x4 | 1452 1486 / 1495 / 1238 |
Desktop PC Core i7-10700, RTX 3080, 32 GB RAM 3600 MHz 1 TB SSD PCI-E 3.0 x4 | 1389 1330 / 1541 / 1158 |
Huawei MateBook 14s Core i5-11300H, Intel Iris Xe80, 16 GB RAM | 1350 1379 / 1336 / 1308 |
Lenovo Legion 7 Ryzen 7 5800, RTX 3080, 16 GB RAM | 1310 1315 / 1397 / 1067 |
Gigabyte A5 K1 Ryzen 5 5600H, RTX 3060 16 GB DDR 4 3200 MHz 512 GB SSD PCI-E 3.0 x4 | 1302 1316 / 1371 / 1082 |
HP Spectre X360 14 Core i7-1165G7, Intel Iris Xe96 16 GB RAM | 1280 1261 / 1453 / 911 |
OMEN 16 AMD Ryzen 7 5800H, Radeon RX6600M 16 GB DDR4 3200 MHz 512 GB SSD PCI-E 3.0 | 1260 1232 / 1370 / 1046 |
MSI PRO DP21-11M Core i5-11400, UHD730 8 GB RAM | 1207 1296 / 1201 / 991 |
ASUS Expert Book Core i3-10110U, Intel UHD 8 GB RAM | 691 791 / 588 / 744 |
Lenovo V14-ADA Ryzen 3 3250U, Vega 3 8 GB RAM | 631 725 / 549 / 630 |
HP G8 255 Athlon Gold, Radeon Graphics 8 GB | 600 690 / 522 / 599 |
ASUS Vivobook Go 15 Intel Celeron N4020 | 320 414 / 241 / 347 |
Testy plasują Zenbook Pro 14 OLED w najbardziej podstawowej konfiguracji gdzieś w okolicy topowych laptopów sprzed dwóch generacji lub nieco poniżej topowych modeli poprzedniej generacji. To oczekiwany wynik i jak na tak zgrabnego laptopa bardzo imponujący – widać, że faktycznie i GPU, i CPU pracują tutaj w pełni sił. Potwierdzają to również testy 3D, w których oszczędny RTX 4060 plasuje się pomiędzy laptopami z RTX 3070.
3D Mark - Time Spy
[punkty] wynik ogólny
MSI Titan GT77 Intel Core i9-12900HX, GeForcce RTX 3080 Ti 16 GB, TGP 175 W | 13 849 |
ASUS ROG Strix SCAR 17 SE Intel Core i9-12950HX, GeForcce RTX 3080 Ti 16 GB, TGP 175 W | 13 405 |
Dream Machines RX3080-17PL38 Intel Core i9 11900K, GeForce RTX 3080 | 12689 |
MSI Raider GE66-12UH Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3080 TGP 150 W | 12628 |
Lenovo Legion 7 AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3080 TGP 165 W | 12262 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 Ti TGP 130 W | 11187 |
ASUS Strix SCAR 17 G733 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 | 10986 |
Lenovo Legion 5 Pro AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 10701 |
MSI Crosshair 15 R6E Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 10208 |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED Intel Core i5-13500H, GeForce RTX 4060 TGP 75 W | 10 126 |
Razer Blade 14 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 TGP 100 W | 9945 |
Acer Nitro 5 Intel Core i7-11800H, GeForce RTX 3070 TGP 100 W | 9685 |
ASUS ROG Zephyrus G14 AMD Ryzen 9 6900HS, Radeon RX6800S TGP 105 W | 8975 |
Gigabyte A5 K1 AMD Ryzen 5 5600H, RTX 3060 TGP 130 W | 8486 |
Victus by HP 16 AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3060 TGP 95 W | 7938 |
OMEN 16 AMD Ryzen 7 5800H, Radeon RX6600M TGP 100 W | 7795 |
HP Omen X 2s Intel Core i7-9750H, GeForce RTX 2080 Max-Q | 7076 |
Asus ROG Strix Hero III G531GW-ES013 Intel Core i7-9750H, RTX 2070 | 6440 |
Hyperbook SL504 Intel Core i7-9750H, GeForce RTX 2060 | 6182 |
ASUS ROG Zephyrus G14 GA401IV AMD Ryzen 9 4900HS, GeForce RTX 2060 Max-Q | 6051 |
Asus FX505DU AMD Ryzen 7 3750H, GeForce GTX 1660 Ti | 5046 |
Dream Machines G1650-15PL61 Intel Core i5-10300H, GeForce GTX 1650 4GB | 3624 |
Acer Swift 5 Intel Core i7 1165G7, Intel Xe | 1514 |
3D Mark - Port Royal
[punkty] wynik ogólny
ASUS ROG Strix SCAR 17 SE Intel Core i9-12950HX, GeForcce RTX 3080 Ti 16 GB, TGP 175 W | 8487 |
MSI Titan GT77 Intel Core i9-12900HX, GeForcce RTX 3080 Ti 16 GB, TGP 175 W | 8432 |
Lenovo Legion 7 AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3080 TGP 165 W | 7890 |
Dream Machines RX3080-17PL38 Intel Core i9 11900K, GeForce RTX 3080 | 7743 |
MSI Raider GE66-12UH Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3080 TGP 150 W | 7532 |
ASUS Strix SCAR 17 G733 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 | 6925 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 Ti TGP 130 W | 6812 |
Lenovo Legion 5 Pro AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 6584 |
Razer Blade 14 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 TGP 100 W | 6508 |
MSI Crosshair 15 R6E Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 6070 |
Gigabyte AERO 17 HDR YC Intel Core i9-10980HK, GeForce RTX 3080 | 6060 |
Acer Nitro 5 Intel Core i7-11800H, GeForce RTX 3070 TGP 100 W | 5791 |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED Intel Core i5-13500H, GeForce RTX 4060 TGP 75 W | 5780 |
Gigabyte A5 K1 AMD Ryzen 5 5600H, RTX 3060 TGP 130 W | 5088 |
Hyperbook NH5 (2021) Intel Core i7-10870H, GeForce RTX 3060 TGP 80 W | 4828 |
Victus by HP 16 AMD Ryzen 7 5800H, GeForce ,RTX 3060 TGP 95 W | 4512 |
ASUS ROG Zephyrus G14 AMD Ryzen 9 6900HS, Radeon RX6800S TGP 105 W | 4117 |
OMEN 16 AMD Ryzen 7 5800H, Radeon RX6600M TGP 100 W | 3641 |
Sięgając po bardziej już konkretne aplikacje użytkowe, mamy w zasadzie nawet jeszcze lepsze rezultaty. Widać, jak dużo dają optymalizacje pod nowe karty RTX w programach, takich jak Blender, ale również, jak dobrze reagują aplikacje, takie jak poczciwy 7zip albo Cinebench na dużą ilość rdzeni, nawet jeśli nie wszystkie są tymi najwydajniejszymi. Gorzej natomiast sprawa wygląda w aplikacjach, które z takich optymalizacji nie korzystają (pakiet SPEC), choć tam nadal nie jest źle.
Pomiary wydajności w różnych zastosowaniach
Laptop: | ASUS Zenbook Pro 14 OLED Core i5-13500H RTX 4060 8 GB (75 W) 8990 zł | ASUS ROG Zephyrus G14 AMD Ryzen 9 6900HS Radeon RX6800S (105 W) 9490 zł | MSI Vector GP76-12U Core i9-12900H RTX 3080 8 GB (165 W) 12 990 zł | Gigabyte AORUS 17 XE4 Core i7-12700H RTX 3070 (130 W) 10 349 zł |
Cinebench R23 Single Core: | 1738 | 1489 | 1899 | 1790 |
Cinebench R23 Multi Core: | 13 870 | 13 116 | 17 413 | 16 496 |
Blender (CPU) BMW [minuty]: | 2:53.05 | 3:04.75 | 2:29.30 | 3:14.78 |
Blender (GPU Optix/HIP) Barcelona [minuty]: | 1:19.68 | 2:03:59 | 1:09.58 | 1:15.89 |
7-Zip [MIPS] | 78 158 | 74 635 | 77 973 | 67 888 |
Wyniki testów z pakietu SPECviewperf 2020
Laptop: | ASUS Zenbook Pro 14 OLED Core i5-13500H RTX 4060 8 GB (75 W) 8990 zł | ASUS ROG Zephyrus G14 AMD Ryzen 9 6900HS Radeon RX6800S (105 W) 9490 zł | MSI Vector GP76-12U Core i9-12900H RTX 3080 8 GB (165 W) 12 990 zł | Gigabyte AORUS 17 XE4 Core i7-12700H RTX 3070 (130 W) 10 349 zł |
3DSMax 07 (FHD): | 89.89 | 76.11 | 104.85 | 108.15 |
Catia 06 (FHD): | 58.98 | 51.65 | 71.99 | 70.06 |
Creo 03 (FHD): | 95.31 | 77.88 | 102.31 | 104.61 |
Energy 03 (FHD): | 35.28 | 27.93 | 27.66 | 26.21 |
Maya 06 (FHD): | 335.17 | 301.49 | 306.52 | 309.84 |
Medical 03 (FHD): | 22.35 | 36.7 | 33.81 | 32.27 |
Solidworks 05 (FHD): | 225.98 | 152.14 | 246.67 | 263.36 |
Co by nie było, że tylko słodzimy, to realnie rozczarował nas zastosowany przez ASUSa w naszym modelu SSD (Micron MTFDKBK512QFM) – nie tylko pojemność 512 GB to ciut mało, jak na narzędzie do pracy (minimalnie powinien to być 1 TB), ale również sama jego wydajność była poniżej oczekiwań. Trudno jednak, aby nośnik w formacie 2230 (zatem z jedną tylko kością NAND) zaoferował wybitną wydajność. Testy były dla tego dysku bezlitosne i mamy nadzieję, że w wariantach o większej pojemności pojawiają się już dyski wyższej klasy i niekorzystające z pamięci QLC. Wówczas dopiero można by powiedzieć, że Zenbook Pro 14 to ultrabook zupełnie wolny od kompromisów.
To nadal SSD NVMe, ale w tej klasie sprzętu spodziewalibyśmy się znacznie solidniejszego i szybszego nośnika.
Na koniec sprawdziliśmy jeszcze gry i tutaj mocno rozwodzić się nie będziemy – pograć można, choć oczywiście nie jest to sprzęt, którym powinni się interesować osoby stawiające głównie na granie. W najnowszych tytułach uzyskiwaliśmy solidne 40-60 FPS, nawet z aktywnym śledzeniem promieni (zwłaszcza gdy dostępne będzie DLSS 3 Frame Generation, jak np. w Cyberpunk 2077), a gry bardziej kompetytywne potrafiły zrobił pożytek z pełnego, 120-hercowego odświeżania matrycy. Zenbook Pro 14 OLED nawet w tym najtańszym wariancie oferuje odpowiedni zapas wydajności, aby po ciężkim dniu pracy zrelaksować się przed ulubioną grą i chłonąć piękną grafikę na najwyższych ustawieniach wylewającą się z panelu OLED.
ASUS ROG Zephyrus G14 2022 - pomiar wydajności w grach
[FPS], 2560x1600 px, najszybszy tryb pracy, więcej = lepiej
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (i5-13500H + RTX 4060) | 47 39 | |
Cyberpunk 2077 (Ultra, Ultra RT + DLSS/FSR Q + Frame Gen.) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | 44* 33* |
Lenovo Legion 7 (R7 5800H + RTX 3080) | 42 32 | |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070) | 37* 30* | |
ASUS ROG Zephyrus G14 (R9 6900HS + RX6800S) | 23 13 | |
Far Cry 6 (Ultra, RT ON) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | 78* 70* |
ASUS Zephyrus Duo 16 (R9 6900HX + RTX 3080 Ti) | 70 56 | |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070) | 68* 46* | |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (i5-13500H + RTX 4060) | 64 57 | |
ASUS ROG Zephyrus G14 (R9 6900HS + RX6800S) | 57 20 | |
Horizon: Zero Dawn (Ultra + TAA ) | MSI Raider GE66 (i7-12700H + RTX 3080) | 93* 67* |
Lenovo Legion 7 (R7 5800H + RTX 3080) | 91 61 | |
MSI Crosshair 15 R6E (i7-12700H + RTX 3070) | 87* 60* | |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (i5-13500H + RTX 4060) | 80 55 | |
ASUS ROG Zephyrus G14 (R9 6900HS + RX6800S) | 70 26 | |
Legenda | / średni FPS / 1% Low FPS *testy w 2560x1440 px |
Czy ASUS Zenbook Pro 14 OLED to udany laptop?
Po zakończeniu wszystkich testów z nieskrywanym smutkiem musieliśmy się z nowym Zenbookiem rozstać. Mimo iż na co dzień nie paramy się pracą kreatywną (może poza Pawłem – Cesarzem Clickbaitu), to i tak powrót do szarej rzeczywistości okazał się bolesny. ASUS Zenbook Pro 14 na taką opinię zasługuje przede wszystkim z uwagi na jakość wykonania oraz komfort użytkowania. Nawet abstrahując już od innowacyjnego kółka wyboru, mamy tu niesamowicie piękną dotykową matrycę OLED, wygodną klawiaturę i gładzik, nowoczesną kamerę i mikrofony, a także przyjemnie brzmiące nagłośnienie. A wszystko to w bardzo solidnej i atrakcyjnej wizualnie obudowie.
Szyk i elegancja idą tu w parze z wydajnością.
Spodobała nam się również kultura pracy tego modelu i dobry balans wydajności pomiędzy kluczowymi podzespołami (z wyjątkiem SSD…). Sprawdził się nie tylko w zastosowaniach profesjonalnych, ale również w grach. Niespodziewanie długi czas pracy na baterii to tylko wisienka na tym pysznym torcie :) Laptopa oceniamy bardzo wysoko – to naprawdę super produkt, zwłaszcza że nie jest wyceniony jakoś kosmicznie, choć kupując taki sprzęt do pracy wybralibyśmy wariant z większym dyskiem oraz 32 GB RAM. W naszej konfiguracji jego cena oscyluje w okolicy 8900 zł, a taka optymalna to już bliżej 9500 zł.
Opinia o ASUS Zenbook Pro 14 OLED UX6404
- Wybitna jakość wykonania,
- wysoka kultura pracy (w trybie standardowym),
- cudowna dotykowa matryca OLED 120 Hz (100% DCI-P3) z Dolby Vision,
- idealna kalibracja odwzorowania kolorów oraz opcja limitowania gamutu,
- innowacyjne kółko sterowania w touchpadzie,
- wysoka wydajność w pracy i w grach (w trybie wydajnym),
- ponadprzeciętna kamera i głośniki,
- komfortowa klawiatura i touchpad,
- szybkie złącza (w tym Thunderbolt),
- długi czas pracy na baterii,
- szybkie ładowanie,
- możliwość rozbudowy RAM i dołożenia SSD.
- Wolny i zbyt mały fabrycznie montowany SSD,
- 16 GB wlutowanego RAM to zbyt mało dla takiego sprzętu,
- błyszcząca matryca średnio sprawdza się na dworze.
Nasza ocena laptopa ASUS Zenbook Pro 14 OLED w kategorii ultrabooków:
Płatna współpraca z marką ASUS.
- Jaki laptop do gier. Najlepsze modele w różnych cenach
- Testujemy ASUS ExpertBook B7 Flip - topowy model ultrabooka do zadań specjalnych!
- Jaki powinien być laptop dla 4-klasisty? Oto, co bym zmienił w projekcie rządowym
- Pracujesz hybrydowo? Powiodło ci się w życiu? Asus Zenbook Fold i Asus Zenfone 9 to duet wymyślony dla ciebie!
W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.
Komentarze
4