Podkręcanie podzespołów wcale nie jest takie trudne. Wystarczy zapoznać się z posiadanym sprzętem, znaleźć chwilę wolnego czasu i... przede wszystkim się nie bać. Z overclockingiem poradzą sobie nawet mniej doświadczeni użytkownicy, nawet jeżeli nie posiadają najdroższych podzespołów. Mało tego! Podkręcanie może być alternatywą dla modernizacji komputera, co pozwoli zaoszczędzić pieniądze.
Wzrost wydajności jest zależny od wykorzystanych części i ich potencjału na OC. Nasze przykładowe konfiguracje pokazały, że przetaktowanie procesora ma wpływ nie tylko na programy, ale też na gry. Graczom polecamy przyspieszyć nie tylko kartę graficzną, ale też pamięć RAM – tutaj wzrost wydajności może sięgać kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu procent.
Wzrost wydajności jest zależny nie tylko od podkręcanej części, ale od konfiguracji całego komputera. Największą różnicę odczujemy z przyspieszenia najsłabszej części, która do tej pory limitowała inne podzespoły. W odwrotnej sytuacji overclocking może nie dawać widocznego wzrostu wydajności, bo wąskim gardłem będzie inna część (dlatego też tak ważne jest budowanie wyważonych konfiguracji).
Wszystkie najważniejsze opcje dotyczące podkręcania procesora i pamięci RAM znajdziecie w UEFI płyty głównej (foto: Intel)
Niestety, overcocking ma także negatywne skutki. Podkręcanie podzespołów zwykle wiąże się ze wzrostem poboru mocy i ilości generowanego ciepła. Pamiętajcie więc o regularnej konserwacji sprzętu (w tym także o wymianie pasty termoprzewodzącej). W niektórych przypadkach niezbędne może okazać się poprawienie wentylacji lub nawet zamontowanie lepszego chłodzenia.
Z drugiej strony nadmierne inwestowanie w sprzęt może okazać się błędnym kołem. Najlepsze części do OC są niewspółmiernie drogie względem oferowanych możliwości (zwłaszcza dla zwykłego uzytkownika, który nie ma w planach ekstremalnego OC), więc czasami lepszym wyborem będzie kupienie średniego modelu z wyższej półki, który już na starcie będzie oferować lepsze osiągi. Dobrze więc „przekalkulować” czy kupienie danej konfiguracji pod OC na pewno ma sens.
Jeżeli pojawią się jakiekolwiek problemy z podkręcaniem, warto poradzić się kogoś bardziej doświadczonego (polecamy np. nasze forum, gdzie znajdziecie ekspertów od sprzętu). Z kolei tym bardziej doświadczonym polecamy platformę HWBot, gdzie można konkurować z innymi overclockerami, ale też znaleźć sporo przydatnych informacji odnośnie podkręcania sprzętu (także tego ekstremalnego).
Zobacz również:
- Jak złożyć komputer? Poradnik dla początkujących
- Jak zmienić pastę termoprzewodzącą?
- Jak wyciszyć komputer?
Komentarze
30To takie miłe wspomnienia z początków overclockingu, gdy kupiłem prawie najtańszy procesor C2D E4300@1,86GHz (2 rdzenie, 2 wątki :D) i na zwykłym chłodzeniu podkręciłem do 2,4GHz! A potem po dokupieniu małego chłodzenia za niecałe 70zł z 1,86GHz do 3,0GHz na wszystkich rdzeniach :D To były piękne czasy.
Obecnie i5 4690K 3,9GHz -> 4,3GHz na wszystkich rdzeniach i przy Krakenie X52 chodzi ciszej/chłodniej, niż na standardowych ustawieniach i chłodzeniu.
W przyszłości Ryzen 4900X, Kraken X73 push/pull i zobaczymy co z tego wyjdzie :D
A Wy jakie macie miłe/niemiłe doświadczenia z OC?
I wtedy żeby Celerona podkręcić zaklejało się (najlepiej lakierem) konkretne piny...
Dziś wszystko robi się prawie automatycznie ;-)
swoja droga kiedys benchmark mial ranking oc czemu zniknal?
Dziś jadę na Core 2 Duo lekko podkręconym z 2,6 na 2,8 - niewielka różnica ale jest :)
o co chodzi?