Prehistoria. Dla czytelników, którzy nie interesowali się tematem lub nie pamietają tamtego okresu przygotowaliśmy małą retrospekcję. Na kilku następnych stronach znajdziecie krótką historię silników 3D. Silniczki znajdują się w porządku chronologicznym. Pozwoliliśmy sobie pominąć lata siedemdziesiąte i najstarsze rozwiązania oparte na grafice wektorowej. Tym samym naszym pierwszym tytułem jest...
Freescape Engine
Autorzy | Incentive Games |
Debiut w roku | 1986 |
Najpopularniejsze gry | Castle Master, Driller, Total Eclipse |
Korzenie tego silnika sięgają 1986 roku, kiedy to nikomu nieznana firemka o nazwie Incentive Games opracowała własny silnik 3D. Wbrew pozorom, twór Incestive nie był oparty na grafice wektorowej, ani tym bardziej na gołych siatkach. Po raz pierwszy w historii środowisko gry tworzone było z użyciem figur geometrycznych zbudowanych z polygonów. Oczywiście o jakichkolwiek teksturach można było zapomnieć. W zamian za to boki (ściany) figur składających się na obiekty wypełnione były jednolitymi kolorami.
Silniczek powstał na komputerze Amstrad CPC, mającym procesor Z80 o dość wysokim taktowaniu, wynoszącym całe 4 MHz. Było to nie lada osiągnięcie, zważywszy na 8-bitową architekturę komputera. Z biegem czasu Freescape został przeniesiony także na C64 i ZX Spectrum, jak również na maszyny 16-bitowe: PC, Amigę i Atari ST. Niestety, port na popularną "mydelniczkę" działał niemiłosiernie wolno. Winowajcą okazał się słaby procesor – jednostka MOS 6510 o taktowaniu na poziomie 1 MHz (tak tak, jeden megaherc!) nijak nie mogła podołać zadaniu.
Zastanawiający jest fakt, że pomimo swojej innowacyjności silnik Freescape znalazł zastosowanie wyłącznie w produkcjach spod znaku Incentive Games. Najbardziej znane tytuły korzystające z technologii Freescape to Driller, Total Eclipse i Castle Master.
Ciekawostka: Na 8-bitowych komputerkach ruch kamery nie był płynny, lecz odbywał się skokowo. Zerknijcie zresztą na filmik: