W tej grze nie wyłączysz Ray Tracingu! Test kart i procesorów w Avatar: Frontiers of Pandora
Stało się – Avatar: Frontiers of Pandora to pierwsza tak duża gra, która część efektów realizuje tylko poprzez śledzenie promieni. Sprawdzamy, jak z tym niemalże murowanym hitem radzą sobie różne karty, w tym te starsze bez sprzętowej obsługi RT!
O tym, że powstaje gra osadzona bezpośrednio w świecie, który znamy z filmów Jamesa Camerona, wiedzieliśmy już od ładnych paru lat, włacznie z informacją o przesunięciu premiery na obecny rok. Znacznie głośniej zrobiło się o niej w ramach premiery drugiej części filmu, którego akcja dzieje się równolegle z wydarzeniami w grze.
Obecnie śmiało można powiedzieć, że to najbardziej wyczekiwany tytuł tej zimy i tutaj pojawia się pytanie – jak wielu fanów faktycznie zdoła pograć na swoich blaszakach bez inwestowania w nową kartę graficzną lub procesor? Tego właśnie dowiecie się z niniejszego testu, a jeżeli ciekawi Was, co sobą prezentuje sama gra, to wyczekujcie na recenzję, która powstaje w oparciu o wersję na konsolę Sony. Na ten czas można się jeszcze posiłkować opiniami o Avatar: Frontiers of Pandora w prasie zachodniej.
Avatar: Frontiers of Pandora - co i jak testowaliśmy?
Wymagania sprzętowe gry Avatar: Frontiers of Pandora dają nadzieję
Producent nigdzie otwarcie nie pisze, że do gry potrzeba karty RTX lub RX z serii 6000 lub nowszej. Na stronie gry, pośród oficjalnych wymagań sprzętowych Avatara, znajdziemy informację, że minimum to GeForce GTX 1070 (z 8 GB vRAM!) oraz pozornie sporo szybszy Radeon RX 5700 (również 8 GB) lub… najnowszy Intel Arc A750 (8 GB vRAM, a jakże). Z tego wynika prosty przekaz – jeśli masz mniej niż 8 GB, to lepiej zacznij od zakupu nowej karty, zwłaszcza że wymagania te już uwzględniają użycie FSR 2 i celują w 30 FPS! Trudno o niższe parametry rozgrywki.
Minimalne wymagania sprzętowe (1080p, 30 FPS, ustawienia niskie, FSR 2 Quality)
- Procesor: AMD Ryzen 5 3600 lub Intel Core i7-8700K
- Karta graficzna: AMD Radeon RX 5700 lub Intel Arc A750 lub NVIDIA GeForce GTX 1070
- RAM: 16 GB w Dual Channel
- Dysk: SSD, 90 GB wolnej przestrzeni
- System operacyjny: Windows 10 lub nowszy (64-bit)
Zalecane wymagania sprzętowe (1080p, 60 FPS, ustawienia wysokie, FSR 2 Quality)
- Procesor: AMD Ryzen 5 5600 lub Intel Core i5-11600K
- Karta graficzna: AMD Radeon RX 6700XT lub NVIDIA GeForce RTX 3060 Ti
- RAM: 16 GB w Dual Channel
- Dysk: SSD, 90 GB wolnej przestrzeni
- System operacyjny: Windows 10 lub nowszy (64-bit)
Z drugiej strony wymagania zalecane nie mówią nam w sumie nic, ponieważ dotyczą grania również z aktywnym FSR 2 w rozdzielczości FHD, co zwykle nie jest dobrym pomysłem (a DLSS też często nie wypada w tej rozdzielczości porywająco). Niemniej można wnioskować, że jeżeli macie komputer ze średniego segmentu i nie jest on starszy niż 3 lata, to powinniście się faktycznie nacieszyć grą. Warto jeszcze zwrócić uwagę, że oba zestawienia sprzętu uwzględniają 16 GB RAM i 6-rdzeniowe procesory…
Takie menu gry to ja rozumiem!
Twórcy przygotowali dla nas łącznie cztery presety ustawień – od niskich po ultra, choć okazuje się, że da się jeszcze nieco suwaki dopchnąć w prawo, nawet po wybraniu tych najwyższych ustawień. Ogólnie menu jest bardzo dobrze przygotowane i pozwala na zmianę niemal wszystkich ustawień bez restartowania gry, co zawsze jest mile widziane. Dodatkowo każda pozycja jest dokładnie opisana, z ilustracją tego, jak wpływa na jakość obrazu (dlatego tym razem nie będziemy Was raczyć bardzo rozbudowanymi porównaniami jakości obrazu). Tutaj również widać, że o ile można zminimalizować wykorzystanie śledzenia promieni, tak nigdy całkowicie go nie wyłączymy.
Nie zabrakło takich funkcji jak regulacja FOV oraz HDR (co nie zawsze jest takie oczywiste, jak pokazała ostatnio Bethestda...). Gra daje nam również dostęp do dwóch popularnych upscalerów – NVIDIA DLSS 2.3 oraz AMD FSR 3.0. Ten drugi dodatkowo posiada opcję generowania klatek (co oznacza, że Avatar: Frontiers of Pandora to trzecia gra z obsługą tej funkcji!), co pozwoli podnieść płynność, gdy już uzyskamy zadowalającą nas wydajność natywną gry (jako że generowanie dodatkowych klatek wydajności nie zwiększa, a wręcz nieco ją obniża). Nieco szkoda, że FSR 3.0 nie jest kompatybilne z DLSS 2.3.
Oprawa graficzna ogólnie jest bardzo ładna (choć w żaden sposób nie jest przełomowa), a świat przedstawiony potrafi zachwycić widokami, zwłaszcza że wiernie tutaj odwzorowano klimat, który znamy z filmów. Gra pracuje na silniku Snowdrop, który możecie kojarzyć z takich hitów, jak Tom Clancy’s The Devision (1 i 2), Splinter Cell czy ostatni Settlersi. Naturalnie na potrzeby Avatara przeszedł gruntowną modernizację i to tutaj faktycznie pokazuje, na co go stać i jak dobrze radzi sobie z ogromnymi otwartymi przestrzeniami. Jak widzicie powyżej, nawet na niskich ustawieniach prezentuje się bardzo dobrze!
Avatar: Frontiers of Pandora zasługiwał na zmianę platformy testowej!
W końcu udało nam się dopiąć długo zapowiadanej zmiany platformy sprzętowej. Po dłuższej analizie rynku, chcąc mieć pewność, że będziemy wyposażeni w najszybszy procesor do testowania gier, wybór mógł być tylko jeden – AMD Ryzen 9 7950X3D (choć jego 8-rdzeniowy młodszy brat też się do nas uśmiechał). Tak mocny procesor oczywiście domagał się porządnej płyty głównej i tutaj również wybór był prosty – ASUS ROG STRIX X670E-E GAMING WIFI z potężna sekcją zasilania i najbardziej (w naszej opinii) przyjaznym UEFI. Obecnie czekamy jeszcze tylko za pamięciami i na ten moment użyte zostały moduły wyjęte z poprzedniej platformy. Zmienił się również zasilacz na jednostkę nie tylko bezgłośną, ale też gotową na testy kolejnej generacji kart graficznych – mowa o be quiet! Dark Power Pro 13 o mocy 1300 W.
Nasza platforma testowa:
- Procesor: AMD Ryzen 9 7950X3D
- Chłodzenie: Aerocool T38 240 mm
- Płyta główna: ASUS ROG STRIX X670E-E GAMING WIFI
- RAM: 2x16 GB DDR5 5600 MT/s CL36
- SSD: Samsung SSD 980 PRO 1 TB
- Zasilacz: be quiet! Dark Power Pro 13 1300 W
- Obudowa: testbench Cooler Master
Przy tej okazji oczywiście zaktualizowaliśmy system Windows 11 do wersji 23H2. Sterowniki użyte podczas testów to najnowsze ich wersje na dzień 04.12.2023, co oznacza Game Ready 546.29 dla kart NVIDII, Adrenaline 23.11.1 dla kart AMD oraz sterownik 101.4972 dla naszej jedynej karty Intela. Podczas testów aktywny był Resizable Bar. Gra podczas testów była w wersji 1.01.
Nowe sterowniki do kart AMD zwiększają wydajność!
Avatar: Frontiers of Pandora
Radeon RX 7900 XTX
1080p, ust. Ultra Adrenaline 23.12.1 | 98 80 |
1080p, ust. Ultra Adrenaline 23.11.1 | 89 72 |
1440p, ust. Ultra Adrenaline 23.12.1 | 74 62 |
1440p, ust. Ultra Adrenaline 23.11.1 | 68 57 |
2160p, ust. Ultra Adrenaline 23.12.1 | 43 38 |
2160p, ust. Ultra Adrenaline 23.11.1 | 40 36 |
średni FPS 1% najniższych FPS |
Avatar: Frontiers of Pandora
Radeon RX 6950 XT
1080p, ust. Ultra Adrenaline 23.12.1 | 79 66 |
1080p, ust. Ultra Adrenaline 23.11.1 | 74 62 |
1440p, ust. Ultra Adrenaline 23.12.1 | 56 49 |
1440p, ust. Ultra Adrenaline 23.11.1 | 52 46 |
2160p, ust. Ultra Adrenaline 23.12.1 | 30 27 |
2160p, ust. Ultra Adrenaline 23.11.1 | 29 26 |
średni FPS 1% najniższych FPS |
Jaka karta graficzna do Avatar: Frontiers of Pandora?
Testy jak zwykle rozpoczęliśmy od sprawdzenia kart graficznych. Testowaliśmy w środku lasu z dala od NPC oraz bez walki (która mocniej obciąża procesor). Tutaj szybko okazało się, że producent nieco pesymistycznie podszedł do wydajności GTX 1070, a zaznaczamy, że ustawienia można obniżyć jeszcze bardziej (co daje dodatkowe 10-15% wydajności). Gorzej ma się sprawa z kartami wyposażonymi w 4 GB vRAM – tutaj faktycznie trzeba przyznać, że wymagań nie spełniają i grać się (przyjemnie) nie da.
Avatar: Frontiers of Pandora
(1080p, ust. niskie, TAA)
NVIDIA GeForce RTX 4090 | 207 137 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 | 187 115 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 Ti | 154 90 |
NVIDIA GeForce RTX 3090 Ti | 151 100 |
AMD Radeon RX 7900 XTX | 135 98 |
NVIDIA GeForce RTX 3080 | 129 100 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 | 127 87 |
AMD Radeon RX 7900 XT | 123 98 |
AMD Radeon RX 6950 XT | 120 89 |
AMD Radeon RX 7800 XT | 102 83 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti | 99 68 |
NVIDIA GeForce RTX 3070 | 97 74 |
AMD Radeon RX 7700 XT | 87 65 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 Ti | 87 61 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 | 79 55 |
AMD Radeon RX 6700 XT | 74 62 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 | 63 52 |
AMD Radeon RX 7600 | 61 51 |
Intel Arc A750 | 52 42 |
NVIDIA GeForce RTX 3050 | 46 38 |
NVIDIA GeForce GTX 1070 | 38 26 |
NVIDIA GeForce GTX 970 | 22 14 |
NVIDIA GeForce GTX 1050 Ti | 13 7 |
średni FPS 1% najniższych FPS |
To, co jednak rzuca się w oczy, to spora przewaga kart NVIDII nad tymi od AMD (oraz Intela) – nawet pomimo tego, iż większość efektów związanych ze śledzeniem promieni w tych ustawieniach jest nieaktywna. Niemniej nawet najtańszy (w nowej generacji) Radeon RX 7600 oferuje średnią powyżej 60 FPS, zatem grać można bez problemów. Pochwalić musimy też procesor AMD Ryzen 7950X3D – nawet przy tak niskich ustawieniach nie limitował on najmocniejszych kart graficznych w znacznym stopniu (jedynie wymiana pamięci na szybsze dałaby tu spory wzrost wydajności).
Avatar: Frontiers of Pandora
(1080p, ust. średnie, TAA)
NVIDIA GeForce RTX 4090 | 195 132 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 | 172 111 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 Ti | 140 92 |
NVIDIA GeForce RTX 3090 Ti | 137 101 |
AMD Radeon RX 7900 XTX | 125 95 |
NVIDIA GeForce RTX 3080 | 117 91 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 | 116 89 |
AMD Radeon RX 7900 XT | 114 93 |
AMD Radeon RX 6950 XT | 108 82 |
AMD Radeon RX 7800 XT | 93 75 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti | 90 64 |
NVIDIA GeForce RTX 3070 | 88 67 |
AMD Radeon RX 7700 XT | 80 65 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 Ti | 78 58 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 | 71 58 |
AMD Radeon RX 6700 XT | 65 49 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 | 56 45 |
AMD Radeon RX 7600 | 56 47 |
Intel Arc A750 | 48 37 |
NVIDIA GeForce RTX 3050 | 41 34 |
NVIDIA GeForce GTX 1070 | 38 23 |
NVIDIA GeForce GTX 970 | 19 10 |
NVIDIA GeForce GTX 1050 Ti | 11 6 |
średni FPS 1% najniższych FPS |
Na średnich ustawieniach GTX 1070 zbliża się do kresu swoich możliwości, a optymalną wydajność oferują dopiero Radeon RX 6700 XT oraz GeForce RTX 4060. Po wartościach 1% FPS już teraz można odczytać, że gra poniekąd robi pożytek z pamięci graficznej przekraczającej 12 GB, a nawet przy 24 GB widać realny zysk w postaci stabilniejszego FPS.
Avatar: Frontiers of Pandora
(1080p, ust. wysokie, TAA)
NVIDIA GeForce RTX 4090 | 176 116 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 | 150 95 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 Ti | 122 89 |
NVIDIA GeForce RTX 3090 Ti | 120 85 |
AMD Radeon RX 7900 XTX | 111 87 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 | 102 73 |
NVIDIA GeForce RTX 3080 | 101 77 |
AMD Radeon RX 7900 XT | 100 79 |
AMD Radeon RX 6950 XT | 94 72 |
AMD Radeon RX 7800 XT | 80 59 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti | 79 63 |
NVIDIA GeForce RTX 3070 | 76 57 |
AMD Radeon RX 7700 XT | 70 54 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 Ti | 67 49 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 | 61 48 |
AMD Radeon RX 6700 XT | 57 45 |
AMD Radeon RX 7600 | 49 40 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 | 49 38 |
Intel Arc A750 | 41 33 |
NVIDIA GeForce RTX 3050 | 36 29 |
NVIDIA GeForce GTX 1070 | 28 21 |
NVIDIA GeForce GTX 970 | 15 9 |
NVIDIA GeForce GTX 1050 Ti | 9 6 |
średni FPS 1% najniższych FPS |
Wydajność na poziomie 60 FPS w ustawieniach wysokich zaoferuje tak uczciwie dopiero GeForce RTX 4060 Ti oraz Radeon RX 7800 XT, zatem karty za odpowiednio 2000 zł i 2500 zł. Oczywiście gdyby skorzystać z FSR Quality, to prawdopodobnie wymieniony w wymaganiach zalecanych GeForce RTX 3060 Ti również utrzymywałby bez problemu stale ponad 60 FPS, więc tutaj ponownie twórcy gry dobrze określili zalecenia.
Avatar: Frontiers of Pandora
(1080p, ust. ultra, TAA)
NVIDIA GeForce RTX 4090 | 142 93 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 | 116 80 |
NVIDIA GeForce RTX 3090 Ti | 93 73 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 Ti | 93 65 |
AMD Radeon RX 7900 XTX | 82 70 |
AMD Radeon RX 7900 XT | 80 63 |
NVIDIA GeForce RTX 3080 | 77 56 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 | 76 60 |
AMD Radeon RX 6950 XT | 74 60 |
AMD Radeon RX 7800 XT | 62 48 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti | 58 49 |
NVIDIA GeForce RTX 3070 | 57 47 |
AMD Radeon RX 7700 XT | 55 46 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 Ti | 50 42 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 | 44 38 |
AMD Radeon RX 6700 XT | 44 36 |
AMD Radeon RX 7600 | 38 30 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 | 36 30 |
Intel Arc A750 | 32 25 |
NVIDIA GeForce RTX 3050 | 26 22 |
NVIDIA GeForce GTX 1070 | 21 16 |
NVIDIA GeForce GTX 970 | 9 6 |
NVIDIA GeForce GTX 1050 Ti | 6 4 |
średni FPS 1% najniższych FPS |
Najwyższe ustawienia, ale nadal w niskiej rozdzielczości, to już ponad siły starszych kart. Realnie tutaj też poddaje się karta Intel ARC A750. Po stronie AMD dopiero najszybszy Radeon poprzedniej generacji (RX 6950 XT) utrzymuje w naszym teście stabilne 60 FPS, a nowszy Radeon RX 7900 XT jest tylko trochę lepszy. Po stronie NVIDII też nie ma lekko – minimum to GeForce RTX 4070, zatem karta gdzieś w połowie widełek cenowych wymienionych Radeonów.
Avatar: Frontiers of Pandora
(1440p, ust. ultra, TAA)
NVIDIA GeForce RTX 4090 | 108 83 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 | 83 69 |
NVIDIA GeFOrce RTX 3090 Ti | 68 58 |
AMD Radeon RX 7900 XTX | 68 53 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 Ti | 65 52 |
AMD Radeon RX 7900 XT | 59 50 |
NVIDIA GeForce RTX 3080 | 56 45 |
AMD Radeon RX 6950 XT | 52 46 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 | 52 45 |
AMD Radeon RX 7800 XT | 46 38 |
AMD Radeon RX 7700 XT | 40 34 |
NVIDIA GeForce RTX 3070 | 40 34 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti | 40 34 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 Ti | 35 30 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 | 30 26 |
AMD Radeon RX 6700 XT | 30 27 |
AMD Radeon RX 7600 | 26 23 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 | 25 22 |
Intel Arc A750 | 25 19 |
NVIDIA GeForce RTX 3050 | 17 15 |
średni FPS 1% najniższych FPS |
Po podniesieniu rozdzielczości poddają się karty tańsze niż 2000 zł – dopiero GeForce RTX 4060 Ti oraz Radeon RX 7700 XT są w stanie zapewnić stabilnie ponad 30 FPS bez wspierania się FSR/DLSS. Jeżeli chcielibyśmy cieszyć oczy natywnymi 60 FPS, to w zasadzie do wyboru mamy tylko najdroższe karty NVIDII – GeForce RTX 3090 Ti, RTX 4080 oraz oczywiście GeForce RTX 4090, który jako jedyny nadal utrzymuje średnią powyżej 100 FPS!
Avatar: Frontiers of Pandora
(2160p, ust. ultra, TAA)
NVIDIA GeForce RTX 4090 | 63 53 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 | 45 40 |
AMD Radeon RX 7900 XTX | 40 35 |
NVIDIA GeForce RTX 3090 Ti | 39 34 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 Ti | 36 32 |
AMD Radeon RX 7900 XT | 34 30 |
NVIDIA GeForce RTX 3080 | 29 24 |
AMD Radeon RX 6950 XT | 29 26 |
NVIDIA GeForce RTX 4070 | 28 25 |
AMD Radeon RX 7800 XT | 26 23 |
AMD Radeon RX 7700 XT | 22 20 |
NVIDIA GeForce RTX 3070 | 22 20 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti | 20 16 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 Ti | 18 15 |
AMD Radeon RX 6700 XT | 16 14 |
NVIDIA GeForce RTX 4060 | 15 13 |
AMD Radeon RX 7600 | 13 8 |
NVIDIA GeForce RTX 3060 | 13 11 |
Intel Arc A750 | 9 8 |
średni FPS 1% najniższych FPS |
W 4K żarty się jak zwykle kończą i zostaje tylko zgrzytanie zębami. Choć w sumie nie jest aż tak źle, jak w niektórych innych premierach z tego roku. Ba! W porównaniu do takiego Starfielda to jest dosłownie 50% lepiej, a gra wygląda ZNACZNIE lepiej od strony oprawy graficznej. Niemniej do grania w tej rozdzielczości potrzebny będzie minimum RTX 4080 wspierany przez DLSS lub ewentualnie RTX 4090 bez upscalingu. Radeony RX 7900 XTX oraz XT to jedyne karty AMD, które w ogóle mogą myśleć o graniu w 4K na najwyższych ustawieniach i to tylko z intensywnym upscalingiem.
Ile wydajności zyskamy w Avatar: Frontiers of Pandora aktywując DLSS lub FSR?
Tak jak wspomnieliśmy, w grze do wyboru mamy dwie techniki skalowania obrazu (w zasadzie to trzy, ale ta ostatnia nie korzysta z żadnych zaawansowanych algorytmów i wiąże się ze znacznym pogorszeniem jakości obrazu) i obie dostarczają tyle samo wydajności. W trybie Jakość możemy podnieść wydajność nawet o 50%, podczas gdy tryb Ultra Wydajności to już ponad 3x wyższa wydajność niż granie z natywnym TAA.
Avatar: Frontiers of Pandora
(2160p, ust. ultra, TAA)
NVIDIA GeForce RTX 4080 FSR Ultra Wydajność | 129 88 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 DLSS Ultra Wydajność | 128 82 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 DLSS Wydajność | 99 75 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 FSR Wydajność | 97 70 |
AMD Radeon RX 7900 XTX FSR Ultra Wydajność | 93 73 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 DLSS Balans | 84 65 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 FSR Balans | 82 65 |
AMD Radeon RX 7900 XTX FSR Wydajność | 75 59 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 DLSS Jakość | 75 64 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 FSR Jakość | 73 61 |
AMD Radeon RX 7900 XTX FSR Balans | 66 53 |
AMD Radeon RX 7900 XTX FSR Jakość | 60 51 |
NVIDIA GeForce RTX 4080 TAA | 45 40 |
AMD Radeon RX 7900 XTX TAA | 40 35 |
średni FPS 1% najniższych FPS |
Ku naszemu zaskoczeniu w rozdzielczości 1080p DLSS na poziomie Ultra Jakość i Jakość jest trudny do rozróżnienia względem zwykłego TAA, a w kilku kwestiach nawet wypada lepiej. FSR również część rzeczy robi lepiej od TAA, ale tu jak zwykle w sumie dochodzi lekkie migotanie krawędzi podczas ruchu, a do tego odleglejsze elementy „za mgłą” wyglądają bardzo niepoprawnie. Niemniej to zdaje się najlepsza implementacja FSR 2 jaką dotychczas widzieliśmy - i to pomimo tego, że świat Avatara pełen jest detali i ruszającej się roślinności, co zwykle kładło FSR 2 na łopatki. W wyższych rozdzielczościach upscalery radzą sobie jeszcze lepiej i w takim 4K wręcz zalecamy grać z DLSS (lub FSR, jeśli mamy Radeona) na ustawieniu Ultra Jakość, aby uzyskać najwyższą, cóż, jakość obrazu.
Porównanie jakości DLSS 2.3 i FSR 2 w grze Avatar: Frontiers of Pandora
Trochę szkoda, że twórcy gry nie zaimplementowali na premierę DLSS 3.0 i pewnie trzeba będzie na to poczekać. Ciekawi też jesteśmy, czy udałoby się tutaj zaimplementować DLSS Ray Reconstruction, jako że odbicia w wodzie wyglądają wyjątkowo przeciętnie. Dobra wiadomość jest jeszcze taka, że FSR Frame Generation działa tutaj znacznie lepiej niż na premierę w Forspoken czy nawet Immortals of Avalon. Poświata za ruszającymi się obiektami jest praktycznie niedostrzegalna, a grając z pierwszej osoby nie dostrzegamy największych bolączek tego typu techniki (generowania pikseli w bezpośrednim sąsiedztwie postaci w grach z widokiem z trzeciej osoby). Niestety nie wiemy, ile tych klatek jest generowanych, ponieważ gra nie pozwala aktywować FG, gdy wykryte zostanie oprogramowanie do mierzenia wydajności (inne niż zalecane przez AMD).
FSR 3.0 w końcu działa tak, jak powinien?
Oczywiście ostatecznie postanowiliśmy użyć narzędzia do mierzenia FPS, które dogaduje się z FSR 3.0 i dzięki temu ustaliliśmy, że faktycznie potrafi blisko dwukrotnie podnieść ilość wyświetlanych klatek, praktycznie niezależnie od użytej karty oraz natywnej ilości FPS. Jest tutaj jednak pewien haczyk – limitem będzie zawsze aktywna wartość odświeżania naszego monitora (nawet jeżeli w menu wyłączymy VS, to i tak FPS nie przekroczy wartości odświeżania), co w zasadzie ma sens. Dlaczego? – zapytacie. Otóż w przeciwieństwie do klatek generowanych przez silnik gry, te tworzone przez FSR/DLSS nie zwiększają responsywności gry, a jedynie jej płynność. Oznacza to, że jedyna różnica, jaką byśmy uświadczyli generując klatki ponad limit odświeżania, to powstanie efektu rozrywania obrazu (który stanowczo nie jest pożądany). Z dobrych wieści mamy natomiast taką, że w końcu poprawnie działa VRR – zarówno z G-SYNC, jak i FreeSync FSR 3.0 Frame Generation nie mają najmniejszego problemu i czas generowania klatek jest bardzo stabilny.
FSR 3.0 całkowicie wyłącza się w menu :)
Czy w takim razie mamy idealny przykład tego, jak powinien działać generator klatek? Otóż nie do końca. Pomijamy już fakt, że działa tylko z upscalingiem FSR (bo ten, jak wyżej wspomniano, w Avatarze robi zaskakująco dobrą robotę), to w dodatku odnotowaliśmy duże problemy z obrazem wokół interfejsu gry. Każdy jego element posiadał sporych rozmiarów ramkę (dobre 50 pikseli w każdym kierunku od najdalszego fragmentu interfejsu), która była również traktowana jako interfejs, zatem była przeklejana 1:1 do generowanej klatki z tej prawdziwej (poprzedzającej)… Efekt jest co prawda ledwie widoczny i nie przeszkadza w grze, przynajmniej dopóki się go nie nauczy dostrzegać. Zatem lepiej się nie przypatrujcie ;)
Pomimo powyższego z czystym sumieniem polecamy każdemu granie z FSR 3.0 – ważne, aby przed jego aktywacją wybrać ustawienia, które zapewnią średnią chociaż w okolicy 60 FPS (co przełoży się na bajecznie płynne 120 FPS widziane przez nasze oczy). Granie poniżej tej wartości może uwypuklić typowe dla techniki generowania klatek przekłamania, zwłaszcza podczas szybkich scen wspinaczki i lotu na naszym „stworku” (to jedyna sytuacja, w której gramy z „trzeciej osoby”).
Jaki procesor do Avatar: Frontiers of Pandora?
Gry z tak dużym otwartym światem potrafią mocno obciążyć procesor i w tej kwestii twórcy obiecywali zrobić pożytek z nawet bardzo wielordzeniowych procesorów (co jest dobre, bo oznacza ogólnie lepsze dysponowanie zasobami sprzętu). Obietnica ta zdaje się być spełniona. Testy przeprowadziliśmy na pierwszej sekwencji wbudowanego benchmarka, która odgrywa oskryptowaną walkę z dużą ilością przeciwników i faktycznie widać, że każdy z ośmiu rdzeni wyposażonych w pamięć 3D V-Cache jest stale obciążony w znaczącym stopniu. Jednakże ostatecznie okazało się, że gra realnie działa dobrze nawet na znacznie słabszych procesorach… Trzymając się rozsądnych ustawień i rozdzielczości nie odnotowaliśmy nawet 20% różnicy pomiędzy Ryzenem z platformy testowej a Intel Core i5-13400F…
Test procesorów w najwyższych ustawieniach
GeForce RTX 4090, 1920x1080 px, więcej = lepiej
AMD Ryzen 9 7950X3D | 144 95 |
Intel Core i9-13900KS | 140 88 |
Intel Core i7-13700K | 138 85 |
Intel Core i5-13600K | 136 81 |
Intel Core i5-13400F | 129 78 |
Intel Core i3-13100F | 101 62 |
Legenda: | średni FPS 1% low FPS |
Test procesorów w najwyższych ustawieniach
GeForce RTX 4090, 2560x1440 px, więcej = lepiej
AMD Ryzen 9 7950X3D | 113 87 |
Intel Core i9-13900KS | 113 85 |
Intel Core i7-13700K | 112 85 |
Intel Core i5-13600K | 111 82 |
Intel Core i5-13400F | 109 80 |
Intel Core i3-13100F | 98 55 |
Legenda: | średni FPS 1% low FPS |
Dopiero faktycznie 4-rdzeniowy Intel Core i3-13100F nieco odstaje, choć nie na tyle, aby wykluczać go z grona procesorów zalecanych do tej gry. Jeżeli zostanie sparowany z kartą podobnej do siebie klasy (np. z GeForce RTX 4060 albo z Radeon RX 7600), to nie powinien niczego ograniczać. Optymalizacja pracy procesora w Avatar: Frontiers of Pandora stoi na bardzo wysokim poziomie.
Czy Avatar: Frontiers of Pandora faktycznie wymaga 16 GB RAM?
Ostatnie testy dotyczyły zapotrzebowania na pamięć – przypominamy, że wymagania minimalne mówią o 16 GB, co standardem jest od relatywnie niedawna. Nasze testy niestety zdają się potwierdzać, że na 8 GB mogą występować problemy. W praktyce sama gra wykorzystuje 9-10 GB RAM, gdy gramy w rozdzielczości FHD na niskich/średnich ustawieniach. Podnosząc rozdzielczość do 1440p i detale do najwyższych, mamy już zapotrzebowanie na 10-12 GB, podczas gdy w 4K zużycie rośnie do 15-16 GB (przez samą grę!).
Jeżeli wyłączymy wszystko inne w systemie i nie przeszkadzają nam okazjonalne przycięcia wynikające z doczytywania świata, to na 8 GB da się grać. Niemniej realnie do 1080p oraz 1440p zalecamy uzbroić się w 16 GB, a do grania w 2160p powinniśmy mieć 32 GB.
Czy Avatar: Frontiers of Pandora to dobrze zoptymalizowana gra?
Nowa gra od Ubisoftu jest dosyć trudnym przypadkiem do ocenienia optymalizacji. Jeżeli posiadamy relatywnie świeżą kartę (z obsługą śledzenia promieni), to zagramy bez najmniejszego problemu nawet na przyzwoitych ustawieniach sprzętowych. Jeżeli jednak nadal siedzimy na starej generacji, to będzie problem – nieczęsto zdarza się widzieć, aby GeForce RTX 3050 wyprzedzał o 20-30% GTX 1070! W mniej ciekawej sytuacji są też posiadacze Radeonów z RDNA2 (i kart Intela), choć nie na tyle, aby zaważyło to o możliwości grania, co niektórzy wróżyli na długo przed premierą.
Sama gra graficznie nie powala na kolana – od testowanego wcześniej Alan Wake 2 dzieli ją sporo po stronie technologicznej, ale to też zupełnie inny rodzaj gry i w dodatku nadrabia te braki po stronie artystycznej. Dostajemy do zabawy ogromny świat wypełniony uroczymi miejscami oraz różnorodną fauną i florą. Możemy swobodnie latać, biegać i pływać, a gra ani przez chwilę nie wytrąca nas z immersji. Ostatecznie też, jeżeli uwzględnimy FSR/DLSS lub tym bardziej FSR 3 Frame Generation, to okazuje się, że nawet na karcie ze średniej półki zagramy w 1440p na najwyższych detalach z ponad 100 FPS, a w 4K z tymi funkcjami poradzi sobie analogicznie nawet Radeon RX 7900 XTX.
Streszczając cały test można napisać, że do rozdzielczości FHD najlepiej spisze się GeForce RTX 3060 lub nowszy Radeon RX 7600. W 1440p powinniście się wyposażyć przynajmniej w RTX 4060 Ti lub Radeona RX 7700 XT, a do grania w 4K rozsądnym minimum będą Radeon RX 7900 XT oraz GeForce RTX 4070 Ti. Procesor nie ma dużego znaczenia, jeśli jest oparty o dwunastą lub nowszą generację Intela, której po stronie AMD odpowiadają procesory Ryzen 5000. Jedynie należy pamiętać o tych 16 GB RAM (lub 32 GB w 4K). Całokształt optymalizacji oceniamy dobrze – jak na pierwszą grę (pomijając specjalne wydanie Metro: Exodus EE), która tak mocno bazuje na śledzeniu promieni, uważamy, że wyszło całkiem nieźle.
Nasza ocena optymalizacji gry Avatar: Frontiers of Pandora:
- Ocena optymalizacji GPU:
- Ocena optymalizacji CPU:
- Ocena optymalizacji RAM:
- Sprawdzamy Hogwarts Legacy na PC - test 24 kart i 7 procesorów
- Testujemy karty i procesory w grze Forspoken - pogrom bez uzasadnienia
- Jaka karta graficzna i procesor do gry A Plague Tale: Requiem? Sprawdzamy wydajność w drugiej części hitu!
- Jaka karta i procesor do Dying Light 2? Porównanie DLSS i FSR
- Alan, wstawaj! Sprawdzamy, czy wydajność faktycznie taka koszmarna, jak ją malują
- Jakiej maszyny potrzeba, by polatać po galaktyce? Test Starfield z uwzględnieniem DLSS i XeSS
- Diablo 4 nie takie straszne, jak je malują – test kart i procesorów
W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.
Komentarze
23* - tak jak to było w filmie.
Ale za to jest A750 która zalega w magazynach...
Brawo Wy !
1. Do grania w FHD bez karty nVidia poniżej serii 3xxx nie pograsz
2. Do grania w FHD bez karty Radeon poniżej serii 7xxx nie pograsz
3. Do grania w 4k musisz mieć 32 Gb RAM - ciekawe po co, tekstury są w tym RAMie ?
4. "Całokształt optymalizacji oceniamy dobrze" a dalej "redaktor" pisze "słabe działanie na starszych kartach bez jednostek RT" to co w końcu uważamy za całokształt ?
5. Nie działa na Wii U
6. Brak wzmianki że RT to rak
7. Czy ten crap działa na Steam Deck ? Nie, im mniej tego syfu tym lepiej
8. Czy to że gra nie działa na Steam Deck spowoduje upadek SD ? Nie, po prostu gra się nie sprzeda i tak właśnie miało być a biblioteka gier na SD nie wzbogaci się o kolejny crap - selekcja naturalna
PS.
Grając już prywatnie po testach jestem grą nawet bardziej zachwycony i to jedna z tych gier które uzasadniają wydanie grubej kasy na sprzęt do grania!
"AMD wykonało dobrą robotę ze swoimi sterownikami 23.12.1, które zapewniają znaczące optymalizacje wydajności ich kart - około +10%, szczególnie dla RDNA2. Chociaż Avatar zawiera test porównawczy w grze, zdecydowaliśmy się na własną scenę testową, jak zawsze. Zintegrowany benchmark składa się z wielu przelotów, które nie są tak naprawdę reprezentatywne dla tego, czego można się spodziewać po rzeczywistej rozgrywce."
Cieszy, dobra implementacja FSR 3 i FMF, ale trochę słabo wyglądają karty RDNA3, tym bardziej, że Avatar dla AMD jest tym samym, czym jest AW2 i CP2077 dla Nv. Amd naprawdę nie potrafi w PR...
P.S.
Szacun za test RX 6950Xt
Tutaj max settings z jakosc skalowania wydajnosc i tryb skalowania staly