Mysta można lubić lub nie, ale trudno przeczyć faktowi, że to jedna z najlepszych gier przygodowych jakie kiedykolwiek się ukazały. Jej specyficzny charakter to między innymi sposób postrzegania wirtualnego świata. Robimy to z pierwszoosobowej perspektywy.
za pośrednictwem magicznych ksiąg gracz podróżował pomiędzy równoległymi światami, które z kolei cechował różnorodny acz skupiony wokół surrealistycznych klimatów charakter. Niezwykła kreacja wirtualnych światów była na tyle doskonała, że prasa była zachwycona, a sam Myst był najlepiej sprzedającą się grą komputerową aż do roku 2000 i premiery The Sims.
To niezwykły wynik jak na przygodówkę, zwłaszcza że nie była to gra dla przypadkowego człowieka z ulicy. Poziom zagadek, ich abstrakcyjność i różne komplikacje były tak wysokie, że niejeden mógł się zniechęcić podczas prób przechodzenia. A mimo to klimat i grywalność były tak znakomite, że fanów z dnia na dzień przybywało.
Sukces kolejnych edycji był tylko kwestią czasu. W 1997 roku ukazał się oficjalny sequel – Riven. Myst III: Exile przyniósł dopiero rok 2001, a w 2004 mogliśmy delektować się Myst IV: Revelation. Średnie oceny tych gier są zdecydowanie wyższe niż zwykłe „bardzo dobre” – to świadczy o gigantycznej klasie produkcji Cyan Inc.
Ciekawostka: W 2000 roku ukazał się RealMYST – oficjalna produkcja twórców Mysta, którzy w ten sposób przenieśli swoje dzieło w pełen trójwymiar.